MMA. Mirosław Okniński bez ogródek o Szpilce. "Będzie bity, będzie płakał"

Tybura wątpi w powrót UFC do Polski. "Nie składa mi się to"

Dla Szpilki będzie to drugi pojedynek w przygodzie z mieszanymi sztukami walki. Debiut miał miejsce na gali KSW 71 w pojedynku z Siergiejem Radczenką. Popularny "Szpila" wygrał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie i bardzo szybko przyjął kolejne wyzwanie.

Jego rywal, Denis Załęcki, rozpoczął przygotowania do starcia w Warszawskiej Akademii Sportów Walki pod okiem znanego z kontrowersyjnych wypowiedzi Mirosława Okińskiego. Szkoleniowiec nie potrzebował dużo czasu, by podgrzać atmosferę i błyskawicznie wyśmiał Szpilkę za pośrednictwem facebookowego konta.

"Szpilka ma dobry parter, trzeba uważać. Wszak na dechach go miał Mollo, Jennings, Saulsbery, Wilder, Wach, Radchenko, Chrisora, Kownacki – niektórzy po kilka razy, więc można powiedzieć, że doświadczenie w parterze ma większe niż w boksie" – napisał Okniński.

To jednak nie jedyna prowokacja wycelowana w byłego bokserskiego pretendenta do mistrzostwa świata wagi ciężkiej. Chwilę później trener Denisa uraczył widzów kolejną porcją przemyśleń na temat starcia swojego podopiecznego ze Szpilką. "Walka Denisa z Arturem to będzie walka młodego wilka ze starym wilkiem, będzie to walka sportowa na wysokim poziomie. Niech wygra lepszy czyli Denis. Szpila w strachu. Artur będzie leżał. Będzie bity. Będzie płakał. Denis od pierwszej sekundy ogień" – dodał szkoleniowiec.