Jeszcze w czerwcu <a href="https://sport.tvp.pl/46634200/fc-barcelona" target="_self">FC Barcelona</a> o niemal 150 mln euro przekraczała limit kwoty, którą zgodnie z przepisami <a href="https://sport.tvp.pl/462349/hiszpania" target="_self">La Ligi</a> mogła wydawać na zespół. Od tego czasu na Camp Nou <a href="https://sport.tvp.pl/61118877/robert-lewandowski-w-barcelonie-transfer-polaka-oficjalnie-potwierdzony" target="_blank">zameldowało się już jednak kilka gwiazd, z</a> <a href="https://sport.tvp.pl/46618942/robert-lewandowski" target="_self">Robertem Lewandowskim</a> <a href="https://sport.tvp.pl/61118877/robert-lewandowski-w-barcelonie-transfer-polaka-oficjalnie-potwierdzony" target="_blank">na czele</a>. Wszystko dzięki planowi, który wprowadza prezes klubu <a href="https://sport.tvp.pl/tag?tag=joan+laporta" target="_self">Joan Laporta</a>. Planowi najbardziej ryzykownemu w historii finansowania piłki nożnej...