| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Saido Berahino w przeszłości uznawany był za jeden z największych talentów w Premier League. Teraz Burundyjczyk może trafić do PKO Ekstraklasy. Zainteresowane jego usługami są co najmniej trzy kluby, w tym taki, którego barwy już kiedyś reprezentował piłkarz rodem z Burundi.
Saido Berahino przebojem wdarł się do Premier League w barwach West Bromwich Albion. W sezonie 2013/14 strzelił pięć goli w 32 meczach, zaś w kolejnym przez chwilę był nawet jednym z liderów klasyfikacji strzelców, gdy po dziewięciu meczach miał na koncie siedem goli. Ostatecznie sezon zakończył z czternastoma trafieniami i znalazł się na celowniku Tottenhamu. Władze klubu z West Midlands nie puściły jednak młodziana do Kogutów, a jego kariera zaczęła drastycznie pikować.
Berahino od debiutu w reprezentacji Anglii dzieliło bardzo niewiele. Urodzony w Burundi piłkarz został powołany przez Roya Hodgsona w 2014 roku na mecze ze Słowenią i Szkocją, ale nie otrzymał choćby minuty. Potem, gdy kariera zaczęła pikować, wybrał grę dla kraju ze stolicą w Bużumburze. W 16 meczach strzelił jednego gola, co i tak było lepszym wynikiem, aniżeli w kolejnych sezonach w Premier League. Kupiony przez Stoke City za niemal 15 milionów funtów gracz, w 28 spotkaniach ani razu nie wpisał się na listę strzelców i wraz z klubem z Britannia Stadium spadł z angielskiej ekstraklasy. Później rozpoczęła się jego piłkarska tułaczka.
Gość z przeszłością w #PremierLeague zagra w #Ekstraklasa❓Lechia zmieni właściciela❓I weekendowe spostrzeżenia około i stadionowe @janekx89 🔎 Must read dla fanów polskiej piłki 👇https://t.co/uvtFsf5UGJ
— Goal.pl (@goalpl) July 26, 2022