05 sie 2022 | Piłka nożna / Niemcy

Jacek Krzynówek: Bayern bez Roberta Lewandowskiego będzie trudniejszy do rozszyfrowania

Robert Lewandowski w Bayernie Monachium spędził osiem lat (fot. Getty)

Adrian Janiuk

Robert Lewandowski po ośmiu latach opuścił Bayern Monachium. Czy istnieje życie w klubie ze stolicy Bawarii bez polskiego snajpera? O to zapytaliśmy byłego zawodnik klubów Bundesligi – Jacka Krzynówka. – Dużym atutem Bayernu będzie fakt, że po odejściu "Lewego" odpowiedzialność za strzelanie goli rozłoży się na kilku zawodników – przyznał w rozmowie z TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

PORUSZAJĄCE POŻEGNANIE LEWANDOWSKIEJ. BUZIAKI NA STADIONIE BAYERNU

Salihamidzić... pomógł "Lewemu". "Musiałem go przekonać"

Czytaj też

Salihamidzić... pomógł "Lewemu". "Musiałem go przekonać"

Lewandowski po dwunastu latach gry w lidze niemieckiej, zdecydował się na transfer do Barcelony. Blisko 34-letni napastnik został sprzedany przez Bayern Monachium za 45 mln euro plus 5 mln w bonusach. Zdaniem Krzynówka były już klub Polaka będzie silny również bez niego.

– Nie ma ludzi niezastąpionych i Bayern poradzi sobie bez Lewandowskiego. Jednak z drugiej strony sądzę, że oni jeszcze sami nie wiedzą jak będzie wyglądała ich gra w ofensywie. Dokonali bardzo dobrych transferów i sam jestem ciekawy, jak odnajdą się bez Roberta. Są już po jednym ważnym meczu i pokazali swoją siłę. Bez wątpienia Bawarczycy, jak co roku są faworytem do wygrania wszystkiego na krajowym podwórku – zaznaczył były piłkarz m.in. Bayeru Leverkusen i VfL Wolfsburg.

96-krotny reprezentant Polski podkreślił, że sprowadzenie przez mistrzów Niemiec m.in. Sadio Mane czy Matthijsa de Ligta zasługuje na uznanie.

– Transfery były przeprowadzone przede wszystkim po to, żeby zwojować Europę i wygrać Ligę Mistrzów. Na pewno Bayern jest jednym z faworytów również do zwycięstwa w Champions League. Te transfery są pokłosiem odejścia Lewandowskiego, żeby zadowolić kibiców, akcjonariuszy itd. Jego odejście było kluczowym bodźcem, żeby dokonać znaczących ruchów na rynku transferowym – stwierdził w rozmowie z TVPSPORT.PL.

Mimo że Bayern ma mocny skład, Krzynówek uważa, że niemiecki zespół odczuje stratę Lewandowskiego. – Odejście Roberta to dla nich ogromny ubytek. Na pewno powstanie dziura, którą będzie trudno załatać, ale Bayern ma plan, jak z tego wybrnąć. Przekonamy się jak nowi piłkarze wkomponują się w zespół. Odpowiedź dadzą tak naprawdę pierwsze mecze. Na razie trudno wyrokować, czy coś będzie szwankowało, czy wręcz przeciwnie – zauważył były piłkarz, który na poziomie Bundesligi rozegrał 178 meczów.

Krzynówek przewiduje, że Bayern paradoksalnie może sporo zyskać na odejściu Lewandowskiego. – Dużym atutem Bayernu będzie fakt, że po odejściu "Lewego" odpowiedzialność za strzelanie goli rozłoży się na kilku zawodników. Oznacza to, że ekipa Juliana Nagelsmanna będzie trudniejsza do rozszyfrowania. Mistrzom Niemiec o to właśnie chodziło i trzeba przyznać, że widać logikę w ich działaniach przy dokonywaniu transferów – zapewnił nasz rozmówca.

46-latek jest zdania, że Bayern musi przystosować się do gry nowym systemem. Gdy to już się im uda, w opinii mistrza Niemiec z sezonu 2008/09, będzie to klucz do kolejnych sukcesów.

– Nie jest to łatwy okres dla Bayernu, bo zmiany zawsze są trudne i niosą za sobą pewnego rodzaju ryzyko. Jednak paradoksalnie zespół może na tym zyskać, bo po ośmiu latach będzie grał w innym ustawieniu. Jeśli gra na dwóch napastników wypali na dobre, monachijczycy mogą mieć z tego tytułu wiele pożytku. Potrzebują czasu, żeby odpowiednio wkomponować się w nowy system. Nie zmienia to faktu, że Bayern to murowany faworyt do zwycięstwa w Bundeslidze – zakończył Krzynówek.

Nowy sezon Bundesligi rozpocznie się już 5 sierpnia. Na inaugurację Eintracht Frankfurt zmierzy się z Bayernem Monachium. Koniec sezonu zaplanowano na 27 maja. Wcześniej Die Roten pokonali 5:3 RB Lipsk w meczu o Superpuchar Niemiec.