Można powiedzieć: "nareszcie". Chwilę po zakończeniu oficjalnej prezentacji Roberta Lewandowskiego, Barcelona uruchomiła sprzedaż oficjalnych koszulek swojej nowej gwiazdy. W końcu można je nabyć z numerem "9".
Barca wcześniej sprzedawała koszulki z samym nazwiskiem "Lewandowski". Nie można było kupić wersji z numerem "9". Internetowo dało się zamówić nadruk, który mógł liczyć maksymalnie dziesięć znaków. Nazwisko Polaka ma ich...11. W piątek 5 sierpnia, tuż po oficjalnej prezentacji piłkarza, klub wypuścił do sprzedaży "meczówki" z numerem.
Tańsza wersja kosztuje 114,99 euro, czyli w przeliczeniu nieco ponad 541 złotych. Na koszulce znajdują się oryginalne naszywki La Liga, a także logotypy sponsorów. Są one dostępne w dwóch wersjach: domowej i wyjazdowej. Dokładnie 164,99 euro (776,79) należy wydać za oficjalną koszulkę "gracza", czyli taką, w jakiej Lewandowski będzie pojawiać się na hiszpańskich boiskach.
W poprzednim sezonie "dziewiątkę" na plecach nosił Memphis Depay. Holender występował z nią jeszcze w niedawnych sparingach. Dużo mówiło się, czy napastnik "odda" numer Lewandowskiemu już przed oficjalną prezentacją. Prezes Barcy przyznał, że była to decyzja klubu. – Numer "9" dla Roberta? To była klubowa decyzja ze względu na kwestie wizerunkowe – przyznał Joan Laporta.
Joan Laporta poinformował, że przyznanie Robertowi Lewandowskiemu numeru 9 było „decyzją klubu, podjętą ze względów marketingowych i strategicznych”. Memphis Depay miał ją zrozumieć.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) August 5, 2022