{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Hiszpańskie media są pewne jednego. "Transfer Roberta Lewandowskiego okaże się sukcesem"

Debiut Roberta Lewandowskiego na legendarnym Camp Nou – to wydarzenie elektryzuje nie tylko polskie media. Komplementów nowemu nabytkowi FC Barcelona przed niedzielnym meczem o Puchar Gampera nie szczędziła hiszpańska prasa.
"LEWYMANIA". HISZPANIA ZWARIOWAŁA NA PUNKCIE LEWANDOWSKIEGO
Już tylko godziny dzielą nas od debiutu Roberta Lewandowskiego na Cam Nou. Równo o 20 rozpocznie się towarzyskie starcie o Puchar Gampera, w którym Barcelona podejmie meksykański Pumas UNAM, a w wyjściowym składzie Blaugrany prawdopodobnie zobaczymy kapitana reprezentacji Polski.
Szeroko na temat "Lewego", jak zwykle zresztą w ostatnich tygodniach, rozpisują się hiszpańskie media. Optymistycznie nastawiony do przyszłości 33-letniego napastnika jest szczególnie kataloński "Sport". – Lewandowski pokazał, że jego przystosowanie do gry zespołu nie będzie problemem, bo doskonale rozumie, jak Xavi chce grać. Mimo że nie zdobył bramki, ukończył tournee na bardzo dobrym poziomie, pozostawiając świetne wrażenie i pewność, że jego transfer okaże się sukcesem – napisano.
Polak do tej pory zanotował trzy, nieoficjalne występy w barwach drużyny prowadzonej przez Xaviego. W żadnym z nich nie zdołał jednak wpisać się na listę strzelców. Dziennikarze "Mundo Deportivo" liczą, że przełamanie nastąpi w niedzielny wieczór. – Nie strzelił bramki Realowi Madryt, Juventusowi czy New York Red Bulls, mimo gry na dobrym poziomie i wielu okazji, zwłaszcza przeciwko nowojorczykom. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło: jeśli otworzy dorobek strzelecki na Camp Nou, przed nowymi fanami, mecz o Puchar Gampera będzie praktycznie kompletny – stwierdzono.
Przedstawiciele "AS" podkreślają z kolei, że po występach w Stanach Zjednoczonych "Lewemu" nie powinno zabraknąć motywacji do zdobywania bramek. – Na tournee oddał trzynaście strzałów na bramkę w trzech meczach, ale nie strzelił gola w żadnym z nich. Pozostawił bardzo dobre wrażenie, ale zabrakło mu celu, który ma nadejść w niedzielę. To zbiega się w czasie z jego premierową grą w koszulce z numerem "dziewięć", którą przekazał mu Memphis Depay – możemy przeczytać.
Dodajmy, że swoje pierwsze spotkanie o stawkę polski snajper powinien zanotować 13 sierpnia. Wówczas Blaugrana – w ramach pierwszej kolejki La Liga – zmierzy się przed własną publicznością z Rayo Vallecano.