Bramkarz podaje pod nogi rywala, obrońca strzela samobója, wreszcie pomocnik fatalnym kiksem zalicza asystę – w ten sposób można w skrócie opisać trzy gole, które padły w meczu <a href="https://sport.tvp.pl/49300475/warta-poznan" target="_self">Warty Poznań</a> z <a href="https://sport.tvp.pl/46652700/pogon-szczecin" target="_self">Pogonią Szczecin</a>. Więcej szczęścia mieli Portowcy i to oni zwyciężyli na wyjeździe 2:1.