Przejdź do pełnej wersji artykułu

LM: klęska mistrzów Polski

Gwiazdy z Bełchatowa nie dały rady Francuzom (fot. PAP) Gwiazdy z Bełchatowa nie dały rady Francuzom (fot. PAP)

W meczu 5. kolejki Ligi Mistrzów siatkarzy PGE Skra Bełchatów przegrała na wyjeździe 0:3 (22:25, 21:25, 24:26) z francuskim Tours VB. Po tej porażce mistrzowie Polski stracili prowadzenie w grupie F.

Bełchatowianie pojechali do Francji mając już zapewniony awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Chcieli jednak utrzymać pierwszą pozycję w grupie F. Tego zadania nie udało się jednak zrealizować. Mistrzowie Polski nie wygrali nawet seta i na kolejkę przed końcem fazy grupowej stracili na rzecz ekipy z Tours pozycję lidera grupy F.

Początek spotkania nie wskazywał na to, że goście wyjadą z Francji na tarczy. Podopieczni Jacka Nawrockiego rozpoczęli pojedynek spokojnie i szybko wywalczyli przewagę (5:3, 9:5, 12:9). W zdobywaniu punktów pomagali im gospodarze, którzy kilka razy pogubili się w obronie. Siatkarze Tours skorygowali jednak błędy i zaczęli odrabiać straty. Od stanu 12:14 zdobyli pięć punktów z rzędu i po raz pierwszy wyszli na prowadzenie. Później na tablicy wyników trzy razy pojawiał się remis (17:17, 19:19, 20:20), ale końcówka należała do gospodarzy. Gracze Tours VB, uskrzydleni dopingiem kibiców, wygrali pierwszą partię 25:22.

W drugim secie wyrównana walka toczyła się do stanu 13:12 dla PGE Skry. Później gościom puściły nerwy. Po punktowych akcjach rywali bełchatowianie protestowali w taki sposób, że prowadząca mecz Hiszpanka Maria Susana Rodriguez dwukrotnie wyjmowała z kieszeni żółtą kartkę. Efekt protestów był więc taki, że zamiast dwóch goście stracili cztery punkty z rzędu. Zespół z Francji objął prowadzenie 16:13 i nie roztrwonił już przewagi. Drugą partie gospodarze wygrali 25:21.

Najbardziej emocjonująca była końcówka trzeciego seta. Ekipa z Francji prowadziła już 24:21, ale goście zdołali odrobić straty i doprowadzili do gry na przewagi. Odzyskane nadzieje na wygranie chociażby jednego seta szybko zostały jednak stracone. Spotkanie zakończył as serwisowy Davida Konecnego. Tours VB wygrał trzecią partię 26:24 i cały mecz 3:0. Dzięki zwycięstwu gospodarze czwartkowego meczu zmienili PGE Skrę na pozycji lidera grupy F LM.

W swoim ostatnim meczu grupowym bełchatowianie 18 grudnia zagrają w Łodzi z Budvanską Rivijerą Budva.

Zobacz także: Puchar CEV: wygrana Resovii

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także