Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Mistrzów zawita do Warszawy. Szachtar będzie korzystał z gościnności Legii. Biletów jest coraz mniej

Piotr Kamieniecki / 2022-08-29 19:00 Piłkarze Szachtara Donieck (fot. Getty Images)

Po sześciu latach przerwy Liga Mistrzów ponownie zawita do Warszawy. Nie jest to jednak związane z dobrą postawą polskich drużyn, ale z faktem, że Szachtar Donieck musi rozgrywać swoje spotkania na neutralnym terenie. Biletów jest coraz mniej.

Zobacz terminarz fazy grupowej Ligi Mistrzów! Kiedy mecz Barcelona – Bayern? Kiedy Real zagra w Warszawie?

Liga Mistrzów w sezonie 2022/2023 będzie miała mocny polski akcent. Szachtar Donieck, będzie rozgrywał mecze w roli gospodarza na stadionie Legii Warszawa. Powodem jest tocząca się wojna po ataku Rosji na Ukrainę.

Mistrz kraju trafił na interesujących przeciwników. Pierwszym rywalem, który pojawi się przy Łazienkowskiej będzie Celtic FC (16 września). Potem w stolicy zameldują się Real Madryt (11 października) oraz Red Bull Lipsk (2 listopada).

Dla Hiszpanów oraz Szkotów będzie to kolejne zetknięcie ze stadionem Legii. Real występował w Warszawie w 2016 roku, kiedy stołeczny klub rywalizował w Lidze Mistrzów. Obiekt przy Łazienkowskiej pozostał niezdobyty przez Królewskich – padł remis 3:3.

W klubie z Glasgow także nie wspomina się najlepiej pobytu w Warszawie. W 2014 roku Celtic przegrał 1:4 w eliminacjach Ligi Mistrzów. Porażkę zanotował też we własnym kraju, ale awansował do kolejnej rundy po walkowerze przyznanym na skutek nieregulaminowej zmiany.

Szkoci pojawili się w stolicy również w lipcu – wzięli udział w pożegnalnym spotkaniu Artura Boruca. Padł remis 2:2 po trafieniach Macieja Rosołka i Josue dla Legii oraz Reo Hatate i Daizena Maedy. Jednocześnie będzie to sentymentalna podróż dla Josipa Juranovicia, który w przeszłości reprezentował Wojskowych.

Szachtar będzie trenował w Warszawie
Rozgrywki ligi ukraińskiej mają już start za sobą. Początkowo brano pod uwagę różne scenariusze. Jednym z nich było rozgrywanie spotkań w innym kraju. Dyskutowano o możliwości organizowania meczów choćby w Turcji. Ostatecznie zdecydowano, że Premier Liha będzie toczyła się w Ukrainie.

Mecze ligi rozgrywane są na stadionach na zachodzie i w centrum kraju (Lwów, Kijów, Kowalówka), gdzie nie ma rosyjskich wojsk. Jednocześnie na trybunach nie pojawiają się kibice. Wstęp na spotkania ma ograniczona liczba osób, co jest związane z kwestiami bezpieczeństwa. Wystarczy wspomnieć, że spotkanie Ruchu Lwów z Metalistem Charków było przerywane przez syreny alarmowe, a uczestnicy musieli udawać się do schronów.

Polska stała się dość naturalnym miejscem, w którym ukraińskie kluby mogą rozgrywać spotkania w europejskich pucharach. Warszawa będzie gościła zawodników z Doniecka, z kolei Dynamo Kijów swoje spotkania w eliminacjach rozgrywało w Łodzi, ale w fazie grupowej przeniesie się do Krakowa, gdzie w Lidze Europy zmierzy się z AEK Larnaka, Rennes oraz Fenerbahce. Taka decyzja była podyktowana także niższą ceną wynajęcia obiektu.

Szachtar zapłaci za rozgrywanie swoich meczów, ale dodatkowo będzie korzystał z bazy Legii, która mieści się w Książenicach. Pierwsi przedstawiciele ukraińskiego klubu pojawią się w Warszawie już 1 września. Ich zadaniem będzie dostosowanie części pomieszczeń do potrzeb i wymagań całego zespołu prowadzonego przez Igora Jovicevicia.

El. Ligi Mistrzów, 2. runda: Dynamo Kijów – Fenerbahce [SKRÓT]

Możliwe, że część bazy nabierze kolorów charakterystycznych dla Szachtara. Mowa między innymi o gabinetach fizjoterapeutów. Klub z Doniecka będzie przygotowywał się w Warszawie do meczów Ligi Mistrzów. Jednocześnie zawodnicy nie będą mieszkali w Legia Training Center. Przez ostatnie dni trwało ustalanie rozwiązań dotyczących pobytu piłkarzy. Rozważano opcję wynajęcia apartamentów i mieszkań dla graczy. Inną możliwością jest jeden z hoteli.

Szachtar zdecydował się na współpracę z Legią, bo nabrał przekonania, że będzie to właściwe miejsce na przygotowania. Jego przedstawiciele wizytowali bazę treningową w Książenicach, jak i stadion przy Łazienkowskiej. Ukraińcy poznali też obiekty LTC przy okazji gry juniorskiej drużyny w turnieju Al Abtal Cup. Zespół do lat 19 wygrał wówczas z warszawianami 2:1.

Komplet na meczach Ligi Mistrzów?

– Na terenie LTVC jest wszystko, czego potrzebujemy do przygotowań. Do naszego wyłącznego użytku będzie jedno boisko treningowe. Do dyspozycji będziemy mieć także halę sportową oraz siłownię o dużej powierzchni. Jest tu również wszystko, co potrzebne do regeneracji piłkarzy: basen, jacuzzi i sauny. Będziemy mogli korzystać z przestronnego biura i sali konferencyjnej, a szef kuchni będzie pracował w najbardziej profesjonalnych warunkach. Infrastruktura LTC zapewni Szachtarowi możliwość prowadzenia procesu treningowego na najwyższym poziomie, a dogodna lokalizacja względem stadionu i lotniska zmniejszy czas poświęcony na logistykę. Doceniamy pomoc i gościnę – mówił Witalij Chływniuk, który w Szachtarze odpowiada za dział zarządzania sportem.

Kluczem jest jednak stadion, który będzie w blasku reflektorów w trakcie spotkań Ligi Mistrzów. Zasady zakładają, że obiekt będzie de facto przejmowany przez UEFA na 48 godzin przed rozpoczęciem rywalizacji. Wtedy przy Łazienkowskiej pojawi się cała oprawa związana z europejskimi rozgrywkami.

Ile kosztują bilety na Ligę Mistrzów w Warszawie?

Ukraiński klub rozpoczął sprzedaż biletów na mecze Ligi Mistrzów jeszcze przed wylosowaniem rywali. Priorytetem Szachtara było rozdzielenie wejściówek w ramach pakietów zawierających możliwość obejrzenia trzech spotkań. Można je pozyskiwać poprzez oficjalną stronę klubu. Najtańsze z nich kosztowały 200 złotych. Kolejne kategorie cenowe przekraczały bariery 315, 450 oraz 550 złotych. Za najtańsze bilety na miejsca VIP trzeba było zapłacić 2100 złotych, a możliwość obejrzenia spotkań ze Sky Box wyceniona została na 7250 złotych. To były jednak ceny startowe, bo z momentem wyprzedawania się pakietów, klub zaczął stosować dynamiczny system, czyli kwoty zaczęły rosnąć.

Obecnie komplet biletów na mecze fazy grupowej, na trybunie wschodniej kosztuje około 1500 złotych. Taniej jest na sektorze rodzinnym oraz na trybunie północnej, gdzie mowa o kwocie 875 złotych. Przypomina o tym rzecznik prasowy klubu, który zareagował na wiadomość, że pojawiają się oferty odsprzedaży biletów – na specjalnej platformie – na mecz z Realem za... 1300 złotych.

\

Możliwość zakupu pakietów jest już jednak bardzo ograniczona. Możliwe, że część wejściówek trafi jeszcze do puli, która pojawiać się będzie na pięć dni przez każdym spotkaniem. Otrzymaliśmy deklarację, że zajętych jest już ponad 20 tysięcy miejsc na wszystkie mecze Ligi Mistrzów rozgrywane w Warszawie. Sprzedaż wciąż trwa i nabrała dodatkowego rozpędu po losowaniu.

Kto będzie oglądał mecze Szachtara? Czy będą to głównie Polacy czy Ukraińcy? To nie jest jeszcze w pełni klarowne. Klub z Doniecka posiada dane wszystkich osób kupujących bilety, ale nie prowadził jeszcze ich pełnej inwentaryzacji. Niezależnie od tego, wszystko wskazuje na to, że zdecydowana większość wejściówek będzie sprzedana na każde spotkanie. Komplety przy Łazienkowskiej w trakcie Ligi Mistrzów są w pełni realne, a wręcz spodziewane. To oznacza, że rywalizację z Red Bullem, Realem i Celtikiem będzie mogło obejrzeć około 30 tysięcy kibiców.

27 lat od 1. awansu Legii do LM. "Mieliśmy bąbelki w głowach"