Zbigniew Boniek udzielił wywiadu "Przeglądowi Sportowemu". Były prezes PZPN mocno komplementował Roberta Lewandowskiego. – Grając w Barcy, Robert ma wypisane na czole "I’m happy". Cieszę się, że zamienił Bayern na Barcelonę – przyznał.
Cztery gole w trzech meczach – tak prezentuje się bilans Roberta Lewandowskiego po pierwszych kolejkach ligi hiszpańskiej. Polak znakomicie wszedł do nowego zespołu. Z marszu stał się ulubieńcem kibiców na Camp Nou. Jest świetnie, a zapewne będzie jeszcze lepiej. Podobnego zdania jest Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN odniósł się do transferu kapitana reprezentacji Polski. – Jak człowiek jest po "30" i budzi się w słońcu, to nic go nie boli, entuzjazm do treningu jest większy, ochota do gry także. Mecze są wieczorem, nie ma duchoty, mgły, deszczu i ujemnych temperatur – powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Były prezes PZPN nie miał wątpliwości, że "Lewy" szybko wpasuje się w nową drużynę. – Jestem przekonany, że indywidualnie poradzi sobie w każdej drużynie na świecie, bo to fantastyczny piłkarz. Natomiast zobaczymy, czy nadąży za nim zespół. Barcelona powinna coś w tym sezonie wygrać, zajść daleko w Lidze Mistrzów, wtedy jej piłkarze sami z siebie będą zadowoleni. W Niemczech strzelał gole nie dlatego, że grał w Bayernie, ale dlatego, że jest wyśmienitym snajperem, a taki piłkarz zdobywa bramki wszędzie – dodał medalista MŚ 1982.
Zdaniem Bońka najtrudniej trafia się do siatki w rozgrywkach Serie A. – Uważam, że napastnicy najtrudniej mają we Włoszech, gdzie gra defensywna drużyn oraz poszczególni obrońcy są na wysokim poziomie. Natomiast Robert przy swoich umiejętnościach i partnerach, którzy coraz lepiej zaczynają go rozumieć, będzie skuteczny i powalczy z Karimem Benzemą o tytuł króla strzelców La Ligi – przyznał były prezes PZPN.
Boniek odniósł się również do głośnej zmiany klubu w wykonaniu Arkadiusza Milika. Reprezentant Polski zamienił Marsylię na Turyn. – O Arku cały czas jest głośno. Szkoda, że we Francji miał problemy z trenerem Sampaolim i nie grał. Znam Arka i najlepszą dyspozycję miał wtedy, kiedy był na boisku. Być w Juventusie to fantastyczna sprawa i przyjemna, niech tylko gra. Jak dostanie minuty, to bramki będzie zdobywał – prognozuje rozmówca.
0 - 3
FC Barcelona
4 - 2
Sevilla FC
0 - 4
Atletico Madryt
1 - 1
Osasuna
1 - 2
Celta Vigo
0 - 0
Mallorca
3 - 0
Real Valladolid
2 - 0
Las Palmas
2 - 0
Real Sociedad
1 - 1
Valencia CF