Sporty motorowe
Formuła 1
Zakończony
04 września 2022, Grand Prix Holandii
Zawodnik
Kraj
Zespół
Okrążenia
Czas
1.
Holandia
Max Verstappen
Holandia
Holandia
Oracle Red Bull Racing
72
1:36:42.773
2.
Wielka Brytania
George Russell
Wielka Brytania
Wielka Brytania
Mercedes-AMG Petronas
72
+4.071
3.
Monako
Charles Leclerc
Monako
Monako
Scuderia Ferrari
72
+10.929
4.
Wielka Brytania
Lewis Hamilton
Wielka Brytania
Wielka Brytania
Mercedes-AMG Petronas
72
+13.016
5.
Meksyk
Sergio Perez
Meksyk
Meksyk
Oracle Red Bull Racing
72
+18.168
6.
Hiszpania
Fernando Alonso
Hiszpania
Hiszpania
BWT Alpine F1 Team
72
+18.754
7.
Wielka Brytania
Lando Norris
Wielka Brytania
Wielka Brytania
McLaren F1 Team
72
+19.306
8.
Hiszpania
Carlos Sainz Jr.
Hiszpania
Hiszpania
Scuderia Ferrari
72
+20.916
9.
Francja
Esteban Ocon
Francja
Francja
BWT Alpine F1 Team
72
+21.117
10.
Kanada
Lance Stroll
Kanada
Kanada
BWT Racing Point
72
+22.459
11.
Francja
Pierre Gasly
Francja
Francja
Visa Cash App Racing Bulls Formula One Team
72
+27.009
12.
Tajlandia
Alexander Albon
Tajlandia
Tajlandia
Williams Racing
72
+30.390
13.
Niemcy
Mick Schumacher
Niemcy
Niemcy
MoneyGram Haas F1 Team
72
+32.995
14.
Niemcy
Sebastian Vettel
Niemcy
Niemcy
BWT Racing Point
72
+36.007
15.
Dania
Kevin Magnussen
Dania
Dania
MoneyGram Haas F1 Team
72
+36.869
16.
Chiny
Guanyu Zhou
Chiny
Chiny
Stake F1 Team Kick Sauber
72
+37.320
17.
Australia
Daniel Ricciardo
Australia
Australia
McLaren F1 Team
72
+37.764
18.
Kanada
Nicholas Latifi
Kanada
Kanada
Williams Racing
71
+ 1 okrokrążenie
Japonia
Yuki Tsunoda
Japonia
Japonia
Visa Cash App Racing Bulls Formula One Team
43
DNFNie ukończył
Finlandia
Valtteri Bottas
Finlandia
Finlandia
Stake F1 Team Kick Sauber
53
DNFNie ukończył
Rozwiń

| Motorowe / Formuła 1

GP Holandii. Furia Hamiltona, ekstaza Oranje. Verstappen królem Zandvoort

Max Verstappen wygrał GP Holandii (fot. Getty)
Max Verstappen wygrał GP Holandii (fot. Getty)
Jakub Pobożniak

Max Verstappen nie dał szans rywalom i przed własną publicznością wygrał Grand Prix Holandii w Zandvoort, wyprzedzając George’a Russella i Charlesa Leclerca. Po raz kolejny dobrego miejsca Carlosa Sainza Juniora pozbawili mechanicy Ferrari, którzy... zapomnieli przygotować opony do wymiany w pit stopie. Wściekły na zespół Mercedesa był także Lewis Hamilton, który zbluzgał szefostwo zespołu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Formuła 1: Piastri będzie jeździł dla McLarena

Czytaj też

Oscar Piastri (fot. Getty Images)

Formuła 1: Piastri będzie jeździł dla McLarena

Wyścig w Zandvoort kilka lat temu wrócił do kalendarza Grand Prix, gdy sukcesy zaczął święcić Max Verstappen. Dziesiątki tysięcy kibiców w sobotę szalały z radości, gdy Verstappen wygrał kwalifikacje. Ryk szczęścia był równie duży, gdy na starcie wyścigu Holender utrzymał prowadzenie, blokując dojazd do pierwszego zakrętu Charlesowi Leclercowi.

Na trzecim miejscu znajdował się Carlos Sainz Jr., ale nie na długo. Już na pierwszym pit stopie mechanicy Ferrari zachowali się, jakby podczas wyścigu F1 pracowali po raz pierwszy i zapomnieli... lewej tylnej opony. Wymiana ogumienia trwała znacznie dłużej niż powinna, a Sainz spadł na dalsze miejsca. Przeskoczył go między innymi Lewis Hamilton.


Wyścig trwał w najlepsze i nie było w nim żadnych przestojów. Aż do 45. okrążenia. Wtedy po wyjeździe z pit stopu wielkie kłopoty miał Yuki Tsunoda z AlphaTauri. Mający za sobą bardzo dobry weekend kierowca zatrzymał się tuż przy trasie. Wydawało się, że dojdzie do pierwszej neutralizacji, ale bolid Japończyka jakby ożył i był on w stanie dojechać do boksów, gdzie jego postój trwał prawie 45 sekund. I... doprowadził do zatrzymania bolidu kilka zakrętów po wyjeździe. Absurdalne zachowanie AlphaTauri sprawiło, że pojawił się wirtualny samochód bezpieczeństwa.

Do zmian nie doszło, lecz tylko na chwilę. Bolid Valtteriego Bottasa (Alfa Romeo Orlen F1) odmówił posłuszeństwa na prostej start-meta. Wtedy już potrzebny był samochód bezpieczeństwa.


Verstappen zjechał do pit stopu. Na czoło wyszedł Hamilton, zaś Holender wyjechał tuż za Brytyjczykiem i przed George’em Russellem. Pozycje stracili też kierowcy Ferrari. Po tym, jak safety car zmierzał do opuszczenia toru, Hamilton zwalniał całą karawanę bolidów przed restartem, ale na nic się to nie zdało. Brytyjczyk stracił prowadzenie już na długiej prostej. Ku ekstazie kibiców z Holandii ponownie na czele był bolid Red Bull Racing. I tak też było na mecie.

Górą był Verstappen, a za jego plecami trwała walka o podium. I stracił je Hamilton, który został wyprzedzony przez Russella. O mało nie doszło do kraksy. Brytyjczyka chwilę później wyprzedził Leclerc. Wściekłość byłego mistrza świata była nie do zatrzymania. Podczas gdy ten klął na swój zespół, Verstappen cieszył się z kolejnego zwycięstwa i umocnienia w klasyfikacji generalnej.


Najbardziej załamani mogli być Hamilton i Sainz Jr. – Hiszpan nie dość, że pokrzywdziny przez zespół, dodatkowo otrzymał karę pięciu sekund – i zamiast piątego miejsca sklasyfikowany został niżej, bo na ósmej pozycji. Na torze, na którym Ferrari miało się liczyć, znów doszło do ich częściowej kompromitacji...

Formuła 1: Piastri będzie jeździł dla McLarena

Czytaj też

Oscar Piastri (fot. Getty Images)

Formuła 1: Piastri będzie jeździł dla McLarena

Zobacz też
Czas na GP Miami. Kiedy i o której wyścig?
Czas na GP Miami. Kiedy i o której wyścig? (fot. Getty)

Czas na GP Miami. Kiedy i o której wyścig?

| Motorowe / Formuła 1 
Nowy lider! Sprawdź klasyfikację po GP Arabii Saudyjskiej
F1: klasyfikacja generalna Formuły 1 w sezonie 2025 [AKTUALIZACJA]

Nowy lider! Sprawdź klasyfikację po GP Arabii Saudyjskiej

| Motorowe / Formuła 1 
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
Terminarz wyścigów F1 na 2025 rok. Kiedy wyścigi Formuły 1? Sprawdź kalendarz

Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025

| Motorowe / Formuła 1 
Piąte zwycięstwo w karierze. Australijczyk liderem Formuły 1!
Oscar Piastri (fot. Getty Images)

Piąte zwycięstwo w karierze. Australijczyk liderem Formuły 1!

| Motorowe / Formuła 1 
Verstappen z pole position. O której wyścig o GP Arabii Saudyjskiej?
F1: GP Arabii Saudyjskiej 2025. Kiedy i o której wyścig na torze Jeddah Corniche Circuit? [TERMINARZ]

Verstappen z pole position. O której wyścig o GP Arabii Saudyjskiej?

| Motorowe / Formuła 1 
Najnowsze
"McTomadona" i wszystko jasne. Napoli nowym liderem Serie A!
nowe
"McTomadona" i wszystko jasne. Napoli nowym liderem Serie A!
| Piłka nożna / Włochy 
Scott McTominay w środku (fot. Getty Images)
Bramkarz Polaków przyznaje: chciałbym to cofnąć
John Murray (fot. PAP/Michał Meissner)
tylko u nas
Bramkarz Polaków przyznaje: chciałbym to cofnąć
F
Marcin Iwankiewicz
Sportowe historie - Trzy charaktery [REPORTAŻ]
Sportowe historie - Trzy charaktery (fot. TVP Sport)
Sportowe historie - Trzy charaktery [REPORTAŻ]
| Lekkoatletyka 
Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów
Mikael Ishak i Filip Jagiełło po golu dla Kolejorza (fot. PAP).
polecamy
Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Sportowy wieczór (27.04.2025)
Sportowy wieczór (27.04.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (27.04.2025)
| Sportowy wieczór 
Duży sukces Polki w wieloboju artystycznym!
Liliana Lewińska (fot. PAP/EPA)
Duży sukces Polki w wieloboju artystycznym!
| Inne 
Nie tylko "Lewy" i Szczęsny. Polacy z szansami na dublety
Robert Lewandowski zdobył już krajowy puchar, Łukasz Skorupski może to uczynić niebawem (fot. Getty)
polecamy
Nie tylko "Lewy" i Szczęsny. Polacy z szansami na dublety
Jakub Ptak
Jakub Ptak
Do góry