W ostatnich latach Izrael bardzo często staje na drodze koszykarskiej reprezentacji Polski. Nasi koszykarze dobrze wspominają ostatni mecz, choć wcześniej tak kolorowo wcale nie było. Drużyna trenera Igora Milicicia będzie chciała zmazać plamę po Finlandii i zbliżyć się do fazy pucharowej mistrzostw Europy. Transmisja meczu od 13:35 w TVP Sport, tvpsport.pl, aplikacji mobilnej i SMART TV.
Ostatni raz nasz zespół walczył z Izraelem... nieco ponad dwa miesiące temu. W "lubelskich tropikach" gospodarze triumfowali po dogrywce 90:85. Nie doszłoby do niej, gdyby nie szalony rzut Jarosława Zyskowskiego. Rywal był rozczarowany wynikiem i warunkami, jakie zastał w hali "Globus". Mecz toczył się w ogromnym upale, a jeszcze kilka godzin przed jego rozpoczęciem istniało ryzyko, że sędzia nie zgodzi się na grę. Wściekły szkoleniowiec Guy Goodes powiedział, że wszyscy byli spoceni... jak świnie. Wysoka temperatura na pewno nie przeszkodzi żadnej z drużyn w Pradze. Czesi zadbali o klimatyzację. Wszystko działa, jak należy, a momentami w hali jest po prostu chłodno.
Izrael przyjechał na EuroBasket po dwóch porażkach w eliminacjach mistrzostw świata. Turniej rozpoczął jednak świetnie. Po niesamowitym spotkaniu pokonał faworyzowanych Finów. W drugim meczu miał sporo kłopotów w starciu z niżej notowanymi Holendrami. Ostatecznie zapisał na koncie drugą wygraną.
⚪️🔴 Ostatnio z meczu przeciwko Izraelowi mamy całkiem dobre wspomnienia 😉
— KoszKadra (@KoszKadra) September 4, 2022
🏀 @zyzio151 🔝#KoszKadra@EnergaSA pic.twitter.com/l7Mnzptdb7
Polacy nie mogą skupić się na zatrzymaniu niezwykle groźnego Avdiji. Rywal ma w składzie czterech zawodników euroligowego Maccabi Tel Awiw i wielką siłę rażenia na obwodzie. Jednak mecz z Czechami pokazał, że nazwiska i kluby nie grają. Nasz zespół musi wrócić do tego, co pokazał na inaugurację turnieju. Tylko z odpowiednią walecznością, dobrym "przeczytaniem" przeciwnika i niezłą skutecznością jest w stanie sprawić niespodziankę.
– Izrael ma bardzo wyrównany skład i kilku graczy euroligowych. Tamir Blatt może być gamechangerem, który ma też wpływ na płynność ich gry. Na każdej pozycji ich zawodnicy są wszechstronni. Nimrod Levi na pozycji cztery/pięć ostatnio zaczął świetnie trafiać za trzy. Jesteśmy gotowi personalnie na wszystkich koszykarzy. Postaramy się zneutralizować ich największe atuty – dodał Kożan.
Niepokonana ekipa grupy D jest w czołówce najczęściej asystujących zespołów na EuroBaskecie. Izrael jest niezwykle silny na obwodzie, ale to nie oznacza, że nasi podkoszowi będą mieć łatwiejsze zadanie. Centrzy zespołu Goodesa zbierają bardzo dużo piłek. Na to również muszą uważać biało–czerwoni. – Należy poprawić aktywność na sytuacjach pick and roll. Izrael może mieć ich bardzo dużo. Mówię tutaj o presji na małym zawodniku, odpowiedniej pozycji wysokiego i zespołowej defensywie – przyznał asystent Igora Milicicia.
Do końca fazy grupowej pozostały trzy spotkania. Zwycięstwo w poniedziałkowym spotkaniu byłoby bezcenne dla jednych i drugich. Izrael mógłby zacząć myśleć o wyjeździe do Berlina i kolejnym rywalu. Polska byłaby praktycznie pewna osiągnięcia celu minimum na ten turniej, czyli wyjścia z grupy. Około godziny 16:00 zadowoleni będą tylko jedni...
Następne
88 - 76
Francja
82 - 69
Polska
91 - 96
Hiszpania
54 - 95
Francja
87 - 90
Polska
93 - 85
Włochy
107 - 96
Grecja
100 - 90
Finlandia
94 - 88
Czechy
86 - 94
Włochy
94 - 86
Chorwacja
86 - 94
Polska
102 - 94
Litwa
85 - 79
Czarnogóra
88 - 72
Belgia
86 - 87
Francja
96 - 69
Polska
88 - 77
Izrael
88 - 67
Holandia
56 - 90
Włochy
69 - 90
Grecja
90 - 85
Ukraina
71 - 106
Niemcy
82 - 88
Słowenia
87 - 70
Bośnia i Hercegowina
73 - 81
Czarnogóra
odwołany
Rosja
80 - 89
Belgia
69 - 72
Hiszpania
78 - 89
Serbia