Jeden z faworytów EuroBasketu wrócił z dalekiej podróży. Po pierwszej połowie ćwierćfinału Hiszpanie przegrywali dziewięcioma punktami, ale w drugiej nie pozostawili złudzeń Finom. Wygrali 100:90 i awansowali do półfinału. Bohaterem spotkania byli rezerwowi, którzy rzucili aż 51 punktów. Zachwycił 37-letni Rudy Fernandez, który nie tylko świetnie rzucał z dystansu, ale i był niezwykle pomocny w defensywie.