Sensacyjne zwycięstwo Polaków nad Słoweńcami w ćwierćfinale mistrzostw Europy w koszykówce odbiło się głośnym echem w świecie sportu. Słów zachwytu wobec drużyny Igora Milicicia nie szczędzą media we Francji – czyli kraju półfinałowego rywala biało-czerwonych.
Francuzi rozgrywali swój mecz ćwierćfinałowy bezpośrednio przed Polakami. Trójkolorowi potrzebowali dogrywki, aby pokonać sensacyjnych pogromców Serbów, czyli Włochów. Już po spotkaniu Evan Fournier mówił na antenie radia RMC Sport, że liczy na zemstę na gwieździe reprezentacji Słowenii, Luce Donciciu. Francuski koszykarz nie spodziewał się jednak, że obrońcy tytułów zostali niespodziewanie wyrzuceni z turnieju przez Polaków.
"Nieprawdopodobna Polska" – tak relację z ostatniego środowego ćwierćfinału zatytułowało "L’Equipe". "Czy można było zrobić coś bardziej nieoczekiwanego niż wyeliminowanie Serbii w 1/8 finału z Włochami? To skomplikowane, ale tak. Stało się to faktem wraz z pokonaniem obrońców tytułu przez Polskę – drużynę, która nie pojawiała się w najlepszej czwórce kontynentu od 1969 roku" – podkreślił korespondent gazety w Berlinie.
La Pologne fait tomber la Slovénie et affrontera la France en demi-finales !
— L'ÉQUIPE (@lequipe) September 14, 2022
Toute l'actualité de l'Eurobasket : https://t.co/fG9S0HrkDf pic.twitter.com/DqlTdfaDTj