| Piłka nożna / Liga Mistrzów

Mecz dwóch dusz i tożsamości. Jedni sławili swój kraj, drudzy obrażali zmarłą królową

Liga Mistrzów w Warszawie. Elżbieta II obrażana przez kibiców. Mecz Szachtar – Celtic wzbudził emocje?
Szachtar Donieck zagrał w Lidze Mistrzów z Celtikiem na stadionie Legii w Warszawie (fot: PAP/TVP)

Liga Mistrzów znów zagościła w Warszawie. Szachtar Donieck, który wystąpił w roli gospodarza, chciał zwracać uwagę na swój kraj i toczącą się wojnę. Przy Łazienkowskiej nie dali zapomnieć o sobie fani Celtiku, którzy zdecydowali się wyrazić swoje zdanie na temat monarchii i wywiesili transparent dotyczący monarchii i zmarłej królowej Elżbiety II.

Sześć lat minęło odkąd Liga Mistrzów gościła w Warszawie. W 2016 roku emocje przy Łazienkowskiej sięgały zenitu, bo stołeczna Legia po długiej przerwie znów mogła rywalizować w elitarnych rozgrywkach. Teraz mowa o innej historii. Takiej z pomocą, ale i biznesem w tle. Wszystko przez fakt, że z obiektu warszawian korzysta Szachtar Donieck. Klub, który od dawna nie ma własnego domu, ale w tym roku musiał znaleźć schronienie poza granica Ukrainy, która została zaatakowana przez Rosję.

Dwie tożsamości


Reprezentowanie Ukrainy daje obecnie wiele dumy. Pojawienie się na boisku przysparza wielu emocji. Kiedy wybuchła wojna, spałem każdej nocy maksymalnie przez dwie-trzy godziny. Ostatnie miesiące stworzyły nowych bohaterów, którymi stali się nasi żołnierze. Bez nich, moglibyśmy już nie być żywi. Dzięki ich staraniom, możemy grać w piłkę i sprawiać, by rodacy chociaż na chwilę mogli oderwać się od trudnych przeżyćopowiadał przed meczem Oleksandr Zubkow, skrzydłowy Szachtara.

Liga Mistrzów wróciła do Warszawy. Szachtar stracił punkty

Czytaj też

Reo Hatate, Oleksandr Zubkov (fot. Getty Images)

Liga Mistrzów wróciła do Warszawy. Szachtar stracił punkty

Ukraiński klub już w maju wiedział, że kolejna europejska przygoda będzie musiała odbyć się w całości poza granicami kraju, w którym toczy się wojna z Rosją. Krajowe mecze rozgrywane są we Lwowie czy Kijowie, ale nie jest to możliwe w przypadku Ligi Mistrzów. Wybór padł na Warszawę i Polskę, która od początku konfliktu stara się mocno pomagać swoim wschodnim sąsiadom.

Szachtar stał się częścią ukraińskiej tożsamości, która chce pokoju, ale nie kosztem przyklęknięcia przed Rosją. Mimo trudności, doniecki klub, jak cała Ukraina, chce zwycięstw. Górnicy są jednym z wielu symboli, które w większym lub mniejszym stopniu, mogą definiować zaatakowany kraj. Determinacja w kwestii wygranej staje się większa, gdy można reprezentować swoje państwo, które wrogowie chcą wykreślić z mapy.

Swoją tożsamość mają także Szkoci, poddani korony, którzy są częścią Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii. W historię i politykę wpisują się też kibice dwóch klubów z Glasgow: Rangers FC i Celtiku FC. Ci pierwsi to protestanci i rojaliści, zwolennicy monarchii. Odwrotnie jest w przypadku The Bhoys, którzy utożsamiają się z katolickimi potomkami irlandzkich imigrantów.

Oba kluby mocno rywalizują na krajowym podwórku. To nienawiść, która przechodzi z pokolenia na pokolenie. Jednocześnie fani szkockich klubów wyrażają swoje polityczne sympatie na stadionach. To nieodłączne dla Rangers FC i Celtiku. Fani środowych gości Szachtara udowodnili to także w Warszawie.

Szkoci obrazili królową


Obie drużyny zagrały w środę z czarnymi opaskami na ramionach. Był to wyraz hołdu oddany zmarłe królowej Elżbiecie II. To były jednak formalności i konwenanse, którym nie zamierzali poddawać się fani Celtiku. Ci od początku chcieli się dobrze bawić i byli widoczni już dzień przed meczem na warszawskich ulicach oraz w wielu barach. Na trybunach kibice drużyny z Glasgow regularnie intonowali piosenki i daleko było im do żałobnego nastroju, który ogarnął Wielką Brytanię.

Fani Celtiku byli gości i zdominowali stadion w Warszawie pod względem wokalnym. Kibice z Glasgow w większości wypełnili sektor gości i… zdecydowali się na negatywne gesty dotyczące królowej i monarchii. Doskonale przypominał o tym wielki transparent, który wisiał przy Łazienkowskiej. Znalazło się na nim hasło "Fuck the crown", który można wprost tłumaczyć jako "je... koronę”.

Liga Mistrzów wróciła do Warszawy. Szachtar stracił punkty

Czytaj też

Reo Hatate, Oleksandr Zubkov (fot. Getty Images)

Liga Mistrzów wróciła do Warszawy. Szachtar stracił punkty

Najlepsze koszulki biało-czerwonych. TOP 10 reprezentacji Polski
TOP 10 koszulek reprezentacji Polski (fot. PAP)
Najlepsze koszulki biało-czerwonych. TOP 10 reprezentacji Polski

Szokujące wyznanie. "Węgrzy obrażali mnie po wybuchu wojny"

Czytaj też

Liga Mistrzów w Warszawie. Szachtar Donieck zagra z Celtic FC, Realem Madryt i RB Lipsk

Szokujące wyznanie. "Węgrzy obrażali mnie po wybuchu wojny"

Kibice ze Szkocji pokusili się też o hasło dotyczące Michaela Fagana, który 40 lat temu włamał się do Pałacu Buckingham, obudził królową i przez kilka minut rozmawiał z nią o problemach swoich i kraju. Fani Celtiku pokazali transparent, który głosił, że wspomnianemu intruzowi współczują straty królowej.

Polityka zagościła przy Łazienkowskiej. Szkoci w negatywny sposób nawiązywali do zmarłej królowej. Inaczej wyglądało to w przypadku bardziej onieśmielonych Ukraińców, którzy rzadziej dawali o sobie znać, choć po dobrych akcjach, skandowali nazwę klubu pełniącego rolę gospodarza. Na całą frekwencję, około 28 tysięcy widzów, składało się minimum 30 procent widzów z ukraińskimi paszportami. Ci mieli ze sobą flagi, przedmioty z herbem kraju, ale nie byli nadzwyczajnie widoczni na trybunach.

Wsparcie docenił jednak Igor Jovicević, trener Szachtara. – Pierwszy raz zagraliśmy w Warszawie. Mieście, którego nawet dobrze nie poznaliśmy. Sądzę, że przyjdzie na to czas, a słyszałem, że to jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie. Na razie mogę być wdzięczny Legii, że udostępniła nam stadion oraz ośrodek, który jest na najwyższym poziomie. Fani na trybunach zaczęli nas w pewnym momencie nieść. Zaczęliśmy latać nad boiskiem, a to przełożyło się na zapomnienie o zmęczeniu i wyczerpaniu. Jestem wdzięczny kibicom za wsparcie – stwierdził chorwacki trener ukraińskiego klubu.

Legendy na trybunach


Szachtar sprzedał większość biletów na mecz z Celtikiem. Godzinę przed startem spotkania, w kasach pozostało ledwie 500 wejściówek. Trybuny przy Łazienkowskiej zapełniały się głównie przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Kibice wchodzili na stadion także po rozpoczęciu rywalizacji. Kompletu nie było, ale i tak frekwencja dopisała. Można też snuć domysły, że niektórzy kupili pakiety sprzedawane przez ukraiński klub, bo najbardziej interesują się październikowym spotkaniem z Realem Madryt. Można być pewnym, że wtedy przy Łazienkowskiej nie będzie choćby jednego wolnego miejsca.

Ukraińcy byli rozsiani po całym stadionie. Niebiesko-żółte flagi dostrzegalne były na wszystkich trybunach. Niektórzy kibice decydowali się także na ubrania w narodowych barwach. Pojawiały się też koszulki Szachtara, choć była to rzadkość. Jednocześnie jeśli ktoś chciał nabyć symbole w kolorach Ukrainy, nie miał z tym większego problemu w okolicach stadionu. W sprzedaży pojawiły się też okolicznościowe szaliki z herbami klubów z Glasgow i Doniecka.


Jednocześnie przy Łazienkowskiej nie zabrakło osób związanych z Szachtarem, Celtikiem oraz Legią. W loży honorowej pojawił się Mariusz Lewandowski, który w przeszłości grał w Doniecku, a teraz prowadzi Radomiaka Radom. Nie zabrakło też Darijo Srny, który przez lata stał się legendą Górników, a obecnie pełni funkcję dyrektora sportowego. Chorwat był też obecny na spotkaniu młodzieżowej Ligi Mistrzów w Książenicach. Szachtar pokonał Celtic 2:1 w rozgrywkach do lat 19, a były piłkarz mocno przeżywał akcje młodzieżowców I oglądał rywalizację w towarzystwie Siergieja Pałkina, prezesa klubu.

Przy Łazienkowskiej nie zabrakło też przedstawicieli Legii. Mecz wraz z władzami Szachtara oglądał Dariusz Mioduski prezes warszawskiego klubu. Pojawili się też przedstawiciele działu sportu. Rywalizację młodzieżowców oglądało wielu pracowników stołecznej akademii. Nie zabrakło też Radosława Mozyrki, szefa skautingu. W Warszawie zjawił się nawet Patrick van Leeuwen, szkoleniowiec Zorii Ługańsk, która rywalizuje z Szachtarem w krajowych rozgrywkach.

Mecz, który nie dostarczył szaleństwa
Wielu kibiców i znane nazwiska na trybunach nie sprawiły, że przy Łazienkowskiej odbywał się nieprawdopodobny mecz. Wręcz przeciwnie, rywalizacja Szachtara z Celtikiem miała momenty intrygujące, ale nie było to spotkanie elektryzujące przez 90 minut. Najwięcej wydarzyło się w pierwszej połowie. Szkoci prowadzili po 11 minutach, gdy Reo Hatate finalizował swoją akcję, a Bondarenko posłał futbolówkę do własnej siatki. Wspomniany Japończyk chyba polubi grę przy Łazienkowskiej, bo w lipcu, w sparingu przeciwko Legii, strzelił gola na 1:0, a teraz zrobił wiele, by jego drużyna wyszła na prowadzenie w Polsce. Fani Celtiku wpadli w ekstazę, a w sektorze gości pojawił się błysk samotnej, zielonej racy.

Szokujące wyznanie. "Węgrzy obrażali mnie po wybuchu wojny"

Czytaj też

Liga Mistrzów w Warszawie. Szachtar Donieck zagra z Celtic FC, Realem Madryt i RB Lipsk

Szokujące wyznanie. "Węgrzy obrażali mnie po wybuchu wojny"

Trener Bayernu o "Lewym": odpowiedziałem już 65 razy...
(fot. Getty)
Trener Bayernu o "Lewym": odpowiedziałem już 65 razy...

Liga Mistrzów w Polsce. "Nie zrobilibyśmy tego dla nikogo innego"

Czytaj też

Liga Mistrzów w Polsce. Szachtar Donieck – Celtic FC na stadionie Legii Warszawa. Jak wygląda życie ukraińskiej drużyny w Polsce?

Liga Mistrzów w Polsce. "Nie zrobilibyśmy tego dla nikogo innego"

Jeszcze przed meczem gospodarze byli napędzani do walki. – Naprzód Szachtar. Naprzód Ukraino. Razem po zwycięstwo – krzyczał spiker Łukasz Jurkowski, który znany jest też z meczów Legii. Zaraz po nim, te same słowa powtórzył jego ukraiński kolega. Szachtar swój zryw miał po dwóch kwadransach. W 29. minucie Mychajło Mudryk wyrównał i rozpoczął show. Po kilkudziesięciu sekundach klub z Doniecka wyszedł na prowadzenie, ale sędzia nie uznał trafienia, bo piłka wyszła wcześniej o kilka centymetrów poza boisko. Sam Mudryk udowodnił, że jest czołową postacią ukraińskiej drużyny i w przyszłości może zostać sprzedany za grube miliony. Ukrainiec toczył boje między innymi z Josipem Juranoviciem, który wrócił na Łazienkowską i znów zagrał na stadionie, który doskonale poznał w legijnych czasach.

Stanęło na remisie 1:1. – Wolę myśleć, że zdobyliśmy punkt i pozbawiliśmy rywali dwóch ”oczek” – przyznał po meczu trener Szachtara. Jovicević sprawiał wrażenie, że jest w dobrym humorze. Inaczej było ze szkoleniowcem Celtiku. Ange Postecoglou oburzył się, kiedy tłumacz w sali konferencyjnej go nie słyszał i poprosił o głośniejsze mówienie. Były selekcjoner australijskiej kadry z pewnością nie zdobył w Warszawie sympatii.

Po meczu, stadion pogrążył się w ciszy, choć praca wciąż trwała. Pracownicy UEFA zaczęli demontaż wszystkich znaków związanych z Ligą Mistrzów. Zaczęła się błyskawiczna zmiana szyldu, bo już w piątek stadion przy Łazienkowskiej będzie świadkiem kolejnego spotkania. Tym razem Legia zagra z Miedzią Legnica, a dzień wcześniej jej trener, Kosta Runjaic, spotka się na obiekcie z przedstawicielami mediów. Liga Mistrzów wróci do stolicy za miesiąc. I to z przytupem. 11 października Szachtar będzie gościł Real Madryt. Ponownie przypomni się wtedy czas, w którym to Legia występowała w elitarnych rozgrywkach. Warszawska drużyna sześć lat temu nie dała się pokonać Królewskim i zremisowała 3:3. Spotkania nie oglądali jednak kibice, bo trybuny zostały za karę zamknięte. Teraz będzie inaczej, a przy Łazienkowskiej zjawi się zapewne komplet widzów.

Liga Mistrzów w Polsce. "Nie zrobilibyśmy tego dla nikogo innego"

Czytaj też

Liga Mistrzów w Polsce. Szachtar Donieck – Celtic FC na stadionie Legii Warszawa. Jak wygląda życie ukraińskiej drużyny w Polsce?

Liga Mistrzów w Polsce. "Nie zrobilibyśmy tego dla nikogo innego"

4-4-2. Magazyn piłkarski Dariusza Szpakowskiego
4-4-2: transmisja na żywo (13.09.2022)
4-4-2. Magazyn piłkarski Dariusza Szpakowskiego

Zobacz też
Prezes Atletico uderza. "Gdzie Marciniak spędza wakacje?!"
Szymon Marciniak miał ręce pełne pracy w starciu Atletico z Realem (fot. Getty)

Prezes Atletico uderza. "Gdzie Marciniak spędza wakacje?!"

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
UEFA rozważa zmianę przepisów po decyzji Szymona Marciniaka
Kylian Mbappe dostał żółtą kartkę w czasie serii rzutów karnych. Być może nie protestowałby przeciwko bramce Juliana Alvareza, gdyby wiedział, że VAR Tomasz Kwiatkowski już tę sytuację sprawdza. (fot. Getty Images)
tylko u nas

UEFA rozważa zmianę przepisów po decyzji Szymona Marciniaka

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Liga Mistrzów: ten mecz ćwierćfinałowy pokażemy w TVP!
Piłkarze Paris Saint-Germain w 1/4 finału Ligi Mistrzów zmierzą się z Aston Villą Birmingham. Pierwszy mecz tych zespołów pokażemy w TVP (fot. Getty Images)

Liga Mistrzów: ten mecz ćwierćfinałowy pokażemy w TVP!

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Znamy kulisy decyzji Szymona Marciniaka. Sam poprosił VAR...
Szymon Marciniak już w czasie meczu sygnalizował gestami bardzo transparentnie, że Julian Alvarez naruszył przepisy. Sędzia na palcach pokazał, że było podwójne zagranie, a wskazując kolejno na oba swoje buty starał się wytłumaczyć, jak do tego podwójnego zagrania doszło. (fot. Getty Images/Archivo VAR)
tylko u nas

Znamy kulisy decyzji Szymona Marciniaka. Sam poprosił VAR...

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Kiwior krytykowany po meczu LM! "Niezdarny"
Jakub Kiwior i Gabriel (fot. Getty)

Kiwior krytykowany po meczu LM! "Niezdarny"

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
12 marca 2025
11 marca 2025
05 marca 2025
04 marca 2025
19 lutego 2025
18 lutego 2025
Terminarz
08 kwietnia 2025
09 kwietnia 2025
15 kwietnia 2025
16 kwietnia 2025
29 kwietnia 2025
Piłka nożna

Arsenal/Real Madrid

19:00

Paris Saint-Germain/Aston Villa

Barcelona/Borussia Dortmund

19:00

Bayern Monachium/Inter Mediolan

06 maja 2025
Piłka nożna

Paris Saint-Germain/Aston Villa

19:00

Arsenal/Real Madrid

Bayern Monachium/Inter Mediolan

19:00

Barcelona/Borussia Dortmund

31 maja 2025
Piłka nożna

Zwycięzca SF 1

19:00

Zwycięzca SF 2

Tabela
Liga Mistrzów
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
8
12
21
2
8
15
19
3
8
13
19
4
8
10
19
7
8
7
16
8
8
7
16
9
8
14
15
11
8
8
15
13
8
3
15
14
8
4
14
16
8
4
13
17
8
0
13
18
8
-1
13
20
8
2
12
21
8
-1
12
22
8
4
11
23
8
1
11
24
8
-4
11
25
8
-7
11
26
8
-4
10
28
8
-5
6
30
8
-9
6
31
8
-14
4
32
8
-7
3
33
8
-8
3
36
8
-21
0
Rozwiń
Najnowsze
Betclic 1 Liga: zobacz terminarz i plan transmisji 24. kolejki w TVP
Betclic 1 Liga: zobacz terminarz i plan transmisji 24. kolejki w TVP
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Betclic 1 Liga 2024/25: mecze 24. kolejki w TVP. Sprawdź wyniki, terminarz i plan transmisji (14.-16.03.2025)
Górnik Łęczna – Arka Gdynia. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
Górnik Łęczna – Arka Gdynia [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 1 Ligi, live stream (16.03.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Górnik Łęczna – Arka Gdynia. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
O krok od rekordu! Drugi najlepszy występ w historii polskiej ligi
Stephen Boyer (w środku, fot. PAP)
nowe
O krok od rekordu! Drugi najlepszy występ w historii polskiej ligi
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 25. kolejki
Piłkarze Legii Warszawa w 25. kolejce PKO BP Ekstraklasy zmierzą się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa (fot. Getty Images)
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 25. kolejki
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
FC Barcelona chce sprowadzić gwiazdę Premier League!
Piłkarze FC Barcelona (fot. Getty Images)
nowe
FC Barcelona chce sprowadzić gwiazdę Premier League!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Były kapitan Legii o Feio. "Powinien zostać na przyszły sezon, jeśli..."
Goncalo Feio (fot. Getty Images)
tylko u nas
Były kapitan Legii o Feio. "Powinien zostać na przyszły sezon, jeśli..."
fot. TVP
Maciej Rafalski
Dziś zakończenie turnieju Raw Air. O której loty w Vikersund?
Dziś zakończenie turnieju Raw Air. O której loty w Vikersund? (fot. Getty)
Dziś zakończenie turnieju Raw Air. O której loty w Vikersund?
| Skoki narciarskie 
Do góry