W związku z uchybieniami formalnymi i negatywnymi opiniami straży pożarnej i inspekcji sanitarnej nie wydano zgody na przeprowadzenie imprezy inauguracyjnej na Stadionie Narodowym w Warszawie 29 stycznia. Narodowe Centrum Sportu może się odwołać od tej decyzji.
– Droga nie jest dla organizatora zamknięta – zaznaczyła, informując o odmowie, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego urzędu miasta Ewa Gawor. Jak podkreśliła, jeśli uchybienia zostaną usunięte i spełnione zostaną wszystkie wymogi formalne, urząd może wydać zgodę na przeprowadzenie imprezy.
– Dziś minął termin określony w Kodeksie Postępowania Administracyjnego i na dziś decyzja jest odmowna. Te same przepisy przewidują jednak możliwość złożenia odwołania i zmiany decyzji, aż do dnia imprezy – tłumaczyła Gawor podczas poniedziałkowego briefingu w Urzędzie Miasta.
Dyrektor stołecznego Biura Bezpieczeństwa wyraziła jednocześnie nadzieję, że organizator sobie z tym poradzi i dodała, że miasto zainteresowane jest
przeprowadzeniem imprezy, bowiem pozwoliłaby ona przećwiczyć na przykład
pewne warianty komunikacyjne w okolicach stadionu.
Powodem wstrzymania decyzji straży pożarnej i inspekcji sanitarnej jest brak dokumentów z odbioru płyty boiska, która została w grudniu wyłączona z pozytywnie zakończonej procedury odbioru całego obiektu. Decyzja nadzoru budowlanego w sprawie odbioru płyty jest - zdaniem straży pożarnej - niezbędna, bowiem podczas imprezy będzie na niej przebywać część uczestników.
Narodowe Centrum Sportu, które jest organizatorem imprezy, teoretycznie ma czas do niedzieli rano, ale, jak przypomniała dyrektor Gawor, urząd miejski w sobotę i niedzielę nie pracuje i ewentualna decyzja musi być wydana do
godziny 16.00 w piątek, 27 stycznia.
Prezes NCS Rafał Kapler jest przekonany, że uda się pomyślnie zakończyć procedury odbioru i impreza odbędzie się zgodnie z planem. Jak powiedziała rzeczniczka NCS Daria Kulińska cały czas trwają przygotowania do niedzielnego otwarcia i organizator nie przewiduje możliwości odwołania imprezy. Jak dodała na terenie stadionu i na jego płycie prowadzone są inspekcje odpowiednich służb, ale procedury formalne są czasochłonne i trudno powiedzieć kiedy wydane zostaną niezbędne pozwolenia. – Nie dopuszczamy możliwości odwołania otwarcia, zdecydowanie potwierdza to także prezes Kapler – powiedziała.
Główna płyta będzie miała nawierzchnię betonową i to właśnie na tym podłożu odbywać się mają koncerty podczas otwarcia stadionu. Od poniedziałku, 30 stycznia, wyspecjalizowana firma rozpocznie rozkładanie murawy. Będzie ona układana z rolek trawy wyhodowanej Holandii. Nawierzchnie trawiaste holenderskiej produkcji odznaczają się, zdaniem fachowców, wysoką jakością, co ma zapobiec kłopotom z utrzymaniem jakości boiska, jakie wystąpiły na stadionie w Poznaniu.
Inauguracyjna impreza na Stadionie Narodowym została zaplanowana pod hasłem „Oto jestem!” i będzie miała charakter widowiska muzycznego z udziałem czołowych polskich zespołów. Niespełna dwa tygodnie później, 11 lutego, na płytę boiska po raz pierwszy wyjść mają piłkarze Legii Warszawa i Wisły Kraków, którzy rozegrają mecz o Superpuchar.
Czytaj również: Kapler: Stadion Narodowy będzie gotowy