{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Aleksandr Butko podejrzany o stosowanie dopingu. Badane są próbki sprzed lat
Sara Kalisz /
Aleksandr Butko to jeden z najbardziej uznanych rosyjskich siatkarzy. W ostatnich dniach zrobiło się o nim głośno nie z powodu osiągnięć sportowych, ale afery dopingowej, która sięgać ma 2014 roku. To kolejny po Dmitriju Muserskim mistrz olimpijski z Londynu, który ma w tej mierze problemy.
Wychował niemal połowę kadry. "Fornal? Dusza towarzystwa. Śliwka? Lider"
Przypomnijmy, że przed rokiem winnym stosowania niedozwolonych substancji uznany został Dmitrij Muserski. Poskutkowało to zawieszeniem zawodnika na okres roku. Próbka, która była podstawą kary, pochodziła z 2013 roku. Z tego powodu uznany środkowy nie wystąpił w igrzyskach olimpijskich w Tokio, gdzie jego drużyna sięgnęła po srebrny medal.
Aleksandr Butko podejrzany o stosowanie dopingu
Przypadek Aleksandra Butko odnosić się ma do próbki pobranej wiosną 2014 roku, jak podają dziennikarze portalu sport.business-gazeta.ru. Substancja użyta przez sportowca nie jest znana, sam zawodnik odmawia komentarzy w tej sprawie. Jak podał Gian Luca Pasini z "La Gazzetta dello Sport", rozgrywający będzie broniony przez tego samego prawnika, co jego były kolega z drużyny, Muserski.
Nie wiadomo, jakie sankcje zostaną nałożone na Butko, bowiem sprawa nie została jeszcze zbadana przez specjalną komisję Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB). Tym samym nie ma okresu dyskwalifikacji. Doświadczony Butko miał zostać zawodnikiem Zenita Kazań, ale póki co jest bez klubu, na co wpływ mogły mieć podejrzenia o stosowanie dopingu.
Butko to między innymi złoty medalista igrzysk olimpijskich z 2012 roku, mistrz Europy z 2017 i trzykrotny mistrz Rosji.
Czytaj również:
– Nikola Grbić podsumowuje mistrzostwa świata i odnosi się do możliwości pracy w klubie: chcę się skoncentrować na kadrze
– Talent, który skakał jak kangur. Przedwcześnie przerwana podróż Arkadiusza Gołasia