To już staje się czymś oczywistym. Robert Lewandowski zdobył dwie bramki w meczu 6. kolejki La Liga przeciwko Elche. FC Barcelona zwyciężyła z outsiderem rozgrywek 3:0 (2:0) i przynajmniej do niedzieli utrzyma się na pozycji lidera. "Lewy" natomiast ma już na koncie osiem goli w hiszpańskiej ekstraklasie.
Przed meczem:
Faworyt był tylko jeden, bowiem mierzyły się ze sobą druga i ostatnia drużyna La Ligi. Barcelona chciała zamazać złe wrażenie po porażce z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów (0:2). Gra z Elche wydawała się idealna do poprawienia nastrojów. Goście natomiast przystępowali do meczu jako ostatnia drużyna bez zwycięstwa w lidze i z bagażem 13 straconych spotkań w 5 meczach.
Jak zagrał Lewandowski?
Polak zdobył dwie bramki, zatem wykonał swoje zadanie bezbłędnie – tym bardziej, że potrzebował do tego tylko sześciu uderzeń. Co więcej, to po faulu na nim na początku spotkania Elche musiało grać w osłabieniu. Obrońcy rywali intensywnie pilnowali Lewandowskiego, który w tym spotkaniu próbował również czasem stworzyć sytuacje swoim kolegom. Najczęściej poszukiwał Memphisa Depaya. Polak zszedł z boiska w 72. minucie.
Ocena TVPSPORT.PL: 9
���� �������� ��������������, �������� ���������������������� pic.twitter.com/QODuX9zaXj
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) September 17, 2022
Jak padały bramki?
34’ Pedri uruchomił na lewej stronie Alejandro Balde. Piłka po jego dośrodkowaniu minęła Memphisa Depaya i dotarła do Roberta Lewandowskiego. Polak trafił do pustej siatki.
41’ Powtarza się schemat Pedri – Balde. Tym razem podanie tego drugiego przejął Depay, który poradził sobie z obrońcą i huknął piłkę pod poprzeczkę.
48’ Dembele podał piłkę w pole karne. Obrońcy Elche zablokowali akcję, ale zrobili to na tyle nieudolnie, że futbolówka trafiła do Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski podwyższył rezultat płaskim strzałem z kilku metrów.
Ważne sytuacje:
14’ Lewandowski wychodził na czystą pozycję po podaniu Frenkiego de Jonga. Polak został powalony na ziemię przez Gonzalo Verdu. Nie mogło być innej decyzji – kapitan Elche zobaczył czerwoną kartkę.
23’ Pierwszy groźny strzał w tym meczu. Memphis Depay zakręcił obrońcami Elche i uderzył piłkę tuż przy słupku. Na posterunku znajdował się jednak Edgar Badia.
26’ Uderzenie z dystansu de Jonga odbił Badia.
43’ Dośrodkowanie Dembele dociera do Lewandowskiego, ale jego strzał z kilku metrów instynktownie broni Badia. Pedri dobił piłkę niemal z linii bramkowej, jednak wcześniej był na spalonym.
45’ Czerwoną kartkę otrzymał trener Elche Francisco Rodriguez.
62’ Lewandowski uderzał z okolic 11. metra, jednak trafił wprost w bramkarza Elche.
71’ Ostatnia próba Lewandowskiego. Polak wyszedł na czystą pozycję po podaniu Gaviego, lecz uderzył zbyt wysoko.
79’ Badia odbił strzał Ferrana Torresa. Wcześniej świetnym podaniem popisał się Pedri.
81’ Półprzewrotka Ronalda Araujo z kilku metrów okazała się nieskuteczna. To byłby bez wątpienia gol spotkania.
90’ Carlos Clerc strzela wprost w ręce Marca ter Stegena. Odnotowujemy tę próbę tylko dlatego, że… to była jedyna próba Elche w spotkaniu.
⏰ ¡FINAAAL!
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) September 17, 2022
⚽ #BarçaElche (3-0)
���� #ForçaBarça pic.twitter.com/DvB7txWll4
Co dalej?
Barcelona wyprzedziła Real w ligowej tabeli, ale Królewscy swoje spotkanie z Atletico rozegrają w niedzielę. Elche natomiast "umocniło się" na ostatniej pozycji. Kolejne mecze obu zespołów rozegrane zostaną na początku października. Barcelona zagra na wyjeździe z Mallorcą, natomiast Elche – z Rayo Vallecano. Teraz przyszła pora na przerwę reprezentacyjną (transmisje z meczów kadry Polski w TVP).