{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
EuroBasket: Hiszpania pokonała Francję w finale. Nerwy w końcówce mimo wspaniałego początku

Skrót finału EuroBasketu w Berlinie między reprezentacjami Hiszpanii i Francji.
EuroBasket: piękna pogoń Polaków. Sensacyjny medal był blisko
Początek spotkania był dla Hiszpanów wprost bajeczny. Willy Hernangomez i Jaime Fernandez byli nie do powstrzymania. Trafiali niemal za każdym razem, dając swojej drużynie wysoką przewagę. Rywale "ocknęli się" dopiero przy wyniku 20:9. Dzięki "trójce" Evana Fourniera zmniejszyli nieco stratę. Po pierwszej kwarcie przegrywali 14:23.
Drugą część gry Hernangomez rozpoczął kolejnymi celnymi rzutami z dystansu. Reprezentanci Hiszpanii dzięki doskonałej grze powiększali przewagę, która w szczytowym momencie sięgnęła 21 punktów (47:26). Przed syreną znów pokazał się jednak Fournier. Dzięki punktom jego i Terrego Tarpeya pierwsza połowa zakończyła się nie wynikiem 47:30, a 47:37.
Francuzi zachowali więc nadzieję, że będą w stanie nawiązać walkę. A w trzeciej kwarcie wykorzystali przestój w skuteczności u przeciwników. Dzięki akcjom skończonym przez Thomasa Huertela i Guerschona Yabusele zniwelowali różnicę punktową do trzech punktów (46:49). Wówczas jednak niemoc przełamał Hernangomez, a po chwili "trójkę" dołożył Lorenzo D'ontez Brown. Hiszpanie znów odskoczyli. I choć tym razem ich przewaga była nieco bardziej chwiejna, utrzymali dziewięć punktów różnicy (66:57) przed ostatnią częścią meczu.
W niej obie drużyny punktowały naprzemiennie. Nieco więcej spokoju do gry Hiszpanów wprowadził Alberto Diaz, który na niespełna dwie minuty przed końcem trafił z dystansu, podwyższając wynik do 85:70.
Koszykarze z Półwyspu Iberyjskiego utrzymali prowadzenie. Wygrali ostatecznie 88:76 i zostali nowymi mistrzami Europy. Francuzi wywalczyli srebrne medale, a brązowe wcześniej zapewnili sobie Niemcy.