| Piłka nożna / MŚ 2022 / Taktyczny mundial
Czesław Michniewicz jest człowiekiem sentymentalnym. Często nawiązuje do historii i odwołuje się do dawnych wspomnień. Dlatego też przed losowaniem fazy grupowej mistrzostw świata marzył o tym, by trafić na Argentynę. Kierując się nostalgią myślał jednak sercem, a nie rozumem...
Messi na kontynencie musiał uznać wyższość rywali, ale we własnej drużynie nie miał sobie równych. W eliminacjach mistrzostw świata oraz podczas zeszłorocznego Copa America to on był najważniejszą postacią ekipy Scaloniego.
Najczęściej strzelał, dryblował, dogrywał kluczowe podania i asystował. Dzięki temu miał swój wkład w 40 trafień zespołu (75 procent wszystkich bramek). Znakomicie wykonywał też stałe fragmenty gry.
Od października 2020 roku rozegrał w kadrze 2400 minut. Żaden inny piłkarz nie przekroczył tej bariery. Najbliżej tego byli Nicolas Otamendi (2128), Rodrigo De Paul (2104), Leandro Paredes (1619) i Lautaro Martinez (1739).
To oni, obok Messiego, byli fundamentalnymi postaciami Albicelestes. Pierwszy z nich królował w pojedynkach defensywnych – miał ich najwięcej w drużynie. Doskonale radził sobie też w powietrzu, wygrywając większość starć. Korzystając z doświadczenia świetnie przechwytywał też piłki.
W defensywie równać mogli się z nim jedynie dwaj kolejni gracze – De Paul i Paredes. To oni zanotowali najwięcej odbiorów i najczęściej faulowali. Pierwszy z nich, poza destrukcją zapewniał coś jeszcze – kreację.
W trakcie eliminacji to on podawał najczęściej w całej Ameryce Południowej. Stawiał stempel na każdym argentyńskim ataku, działając jak metronom. Regulował tempo gry, przyspieszając je w odpowiednim czasie. Nieustannie dogrywał też kluczowe piłki.
Dzięki niemu Argentyna często atakowała środkiem pola. Mobilny Messi, grający formalnie jako środkowy napastnik, schodził niżej i wymieniał z nim piłkę. Ich kombinacje były najczęściej powtarzanymi w ciągu ostatnich dwóch lat.
Gdy Messi wybiegał poza pole karne, rolę osamotnionego napastnika przejmował Martinez. Grał jak typowy lis pola karnego. Czyhał na odbite piłki i ochoczo wychodził do prostopadłych podań. Często ustawiał się w linii z obrońcami, chcąc ich przechytrzyć. Zazwyczaj mu się to udawało – w trakcie kwalifikacji strzelił siedem goli (tyle co Messi).
Piłkarze Scaloniego większość akcji rozpoczynali od własnej bramki. Kluczową rolę w budowaniu ataków odgrywali wspomniani już Paredes i De Paul. Pierwszy z nich schodził głęboko po piłkę, ustawiając się nawet między stoperami. Drugi zapewniał mu w tym czasie opcję do podania.
Obok De Paula nierzadko ustawiał się Messi, a z lewej flanki do środka schodził Giovani Lo Celso. Argentyna przechodziła wówczas z bazowego 4-4-2 w 3-5-2. Obaj boczni obrońcy – Nahuel Molina i Marcos Acuna grali bowiem wysoko.
Przetasowanie w środku pola wymuszało również zmianę w przedniej formacji. Do Martineza dołączał zazwyczaj prawy skrzydłowy – Angel Di Maria. Jego zejście do środka otwierało miejsce na flance nie tylko dla Moliny, ale i dla De Paula. Pomocnik Atletico Madryt często atakował tamtą stroną.
Di Maria znakomicie sprawdzał się za to w prawej półprzestrzeni. W ostatnich meczach to on był kluczową postacią zespołu. Bo choć przez całe eliminacje rozegrał mniej minut od pozostałych liderów, to finisz kwalifikacji miał znakomity. W pięciu meczach strzelił trzy gole i raz asystował.
Dzięki jego ruchliwości, a także mobilności pozostałych atakujących, Argentyńczycy znakomicie odnajdowali się w kombinacjach pod polem karnym. Messi schodził nisko po piłkę, Martinez pozostawał w polu karnym i grał tyłem do bramki, a pozostali wbiegali z różnych sektorów.
Skrzydłowi atakowali "szesnastkę" w półprzestrzeniach, a środkowi pomocnicy wybiegali zza pleców Messiego. Szerokość atakom zapewniali za to boczni obrońcy, którzy ustawiali się na wysokości narożników pola karnego.
Argentyńczycy atakowali pole karne nawet siedmioma piłkarzami. Dzięki szybkim i krótkim podaniom rozmontowywali nawet najszczelniejsze defensywy. Akcje kończyli zazwyczaj kopnięciami z okolic jedenastego metra. Rywale nie mieli szans. Nawet gdy bramkarz odbijał strzał, piłka i tak lądowała w bramce. Martinez zawsze był gotowy do dobitki.
W trakcie kwalifikacji bazowym ustawieniem Argentyńczyków było 4-4-2. Pozycję lewego skrzydłowego nierzadko zajmował jednak nominalny środkowy pomocnik – Lo Celso. W trakcie meczu schodził do osi boiska, wpływając na formację drużyny.
Jeden z napastników – zazwyczaj Martinez – grał wtedy bliżej lewego skrzydła, a De Paul przesuwał się do prawej flanki. Ustawienie Argentyńczyków, w prosty sposób, zmieniało się więc z 4-4-2 w 4-3-3. W fazie budowania ataków Albicelestes przechodzili też do wspomnianego już ustawienia z trójką obrońców – 3-5-2 lub 3-4-3.
Jako że Lo Celso nie zagra w mistrzostwach świata z powodu kontuzji, w jego buty postarają się wejść Papu Gomez lub Alexis Mac Allister. Jeśli jednak Scaloni postawi na któregoś z typowych skrzydłowych, Argentyńczycy pozostaną w klasycznym 4-4-2, zmieniając je tylko w trakcie konstruowania ataków.
Emiliano Martinez – Nahuel Molina, Cristian Romero, Nicolas Otamendi, Marcos Acuna – Angel Di Maria, Leandro Paredes, Rodrigo De Paul, Papu Gomez – Lionel Messi, Lautaro Martinez
22 listopada (wtorek), godz. 11:00: Argentyna – Arabia Saudyjska
26 listopada (sobota), godz. 20:00: Argentyna – Meksyk
30 listopada (środa), godz. 20:00: Polska – Argentyna
Emocje związane z mundialem w Katarze będzie można przeżywać za pośrednictwem Telewizji Polskiej. Na naszych antenach, a także na stronie TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej i Smart TV będzie można oglądać na żywo wszystkie 64 mecze, w tym oczywiście zmagania Polaków. Za mikrofonami zasiądą doświadczeni komentatorzy. W studiach pojawią się czołowi eksperci w kraju, a atmosferę na miejscu w Katarze będą przybliżać nasi dziennikarze.
GRUPA A: KATAR | EKWADOR | SENEGAL | HOLANDIA
GRUPA B: ANGLIA | IRAN | STANY ZJEDNOCZONE | WALIA
GRUPA C: ARGENTYNA | ARABIA SAUDYJSKA | POLSKA | MEKSYK
GRUPA D: FRANCJA | AUSTRALIA | DANIA | TUNEZJA
GRUPA E: HISZPANIA | KOSTARYKA | NIEMCY | JAPONIA
GRUPA F: BELGIA | KANADA | MAROKO | CHORWACJA
GRUPA G: BRAZYLIA | SERBIA | SZWAJCARIA | KAMERUN
GRUPA H: PORTUGALIA | URUGWAJ | GHANA | KOREA POŁUDNIOWA