{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Koszykówka. Thomas Heurtel oszukał Francuzów. Zagra dla rosyjskiego klubu

Francuski koszykarz Thomas Heurtel, który w ostatnią niedzielę wywalczył ze swoją reprezentacją wicemistrzostwo Europy, podpisał kontrakt z Zenitem Sankt Petersburg. Decyzja zawodnika jest skandaliczna, ponieważ przed startem EuroBasketu zadeklarował się, że nie dołączy do żadnej rosyjskiej drużyny.
Ponitka na celowniku potentata. Rozpoczął już rozmowy
Czytaj też:

Eurobasket2022. Afera u Słoweńców. Media donoszą, że przed meczem z Polską doszło do całonocnej imprezy
W poprzednim sezonie Heurtel był zawodnikiem Realu Madryt. Został odsunięty od drużyny po nocnym wyjściu dzień przed meczem Euroligi w Atenach. Nie przedłużono jego kontraktu i Francuz został bez klubu. Pod koniec czerwca 33-latek osiągnął słowne porozumienie z Zenitem. Jego plany uległy zmianie, gdy na początku sierpnia francuska federacja ogłosiła, że zawodnicy, którzy grają dla rosyjskich lub białoruskich klubów, nie będą mogli reprezentować swojego kraju w turniejach międzynarodowych. Każdy z koszykarzy musiał podpisać oświadczenie, w którym zadeklarował, że nie przeniesie się do drużyn z krajów agresorów w trakcie trwającej w Ukrainie wojny.
Heurtel był jednym z zawodników, którzy podpisali oświadczenie. Okazuje się, że zrobił to jedynie po to, aby móc wystąpić na EuroBaskecie. Cztery dni po finale, w którym Francja uległa Hiszpanii 76:88, rozgrywający został zaprezentowany jako nowy koszykarz mistrzów Rosji. Jego pogwałcenie deklaracji oznacza, że nie będzie mógł reprezentować Francji na przyszłorocznych mistrzostwach świata i podczas igrzysk olimpijskich w 2024 roku.
Nowy gracz rosyjskiego zespołu był jednym z kluczowych zawodników Trójkolorowych podczas Eurobasketu. Średnio zdobywał 10,4 punktów na mecz, a do tego miał 2,4 zbiórki i 7,1 asyst.