To była uczta dla koneserów egzotycznego futbolu. Najgorsza w rankingu FIFA reprezentacja San Marino gościła u siebie innych outsiderów – drużynę Seszeli. Kibice europejskiej kadry liczyli na przerwanie serii ponad 18 lat i 124 meczów bez zwycięstwa. Niestety, gospodarze "tylko" zremisowali z gośćmi z Afryki.