Liczymy, że Polki na spokojnie wyjdą z grupy. Nie powinny się męczyć z Chorwacją. Będę zerkała, jak się rozwijają – mówiła Izabela Bełcik, dwukrotna złota medalistka mistrzostw Europy, w rozmowie z TVPSPORT.PL. Transmisje meczów MŚ oraz finału na żywo w TVP!
Tegoroczne mistrzostwa świata siatkarek odbędą się w Polsce i Holandii i potrwają od 23 września do 15 października. Obie drużyny współgospodarzy zagrają już pierwszego turnieju w Arnhem.
Reprezentacja Polski nie musiała brać udziału w eliminacjach. Nasze zawodniczki tym samym były pewne występu w turnieju finałowym po 12 latach przerwy. Po dziewiątym miejscu w 2010 roku, do dwóch kolejnych edycji nie zdołały się zakwalifikować.
Tym razem zagrają po raz pierwszy w dużej imprezie pod wodzą Stefano Lavariniego. W tegorocznej edycji Ligi Narodów zajęły trzynaste miejsce, utrzymując się w elicie. We wrześniu rozegrały pięć sparingów. Dwukrotnie pokonały Bułgarki, ale potem przegrywały z Serbkami, Włoszkami i Turczynkami.
Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Trudny to będzie turniej?
Izabela Bełcik: – Nie widziałam turnieju tej rangi, który nie był wymagający? Dziewczyny muszą się przygotować na duże obciążenia. Liczmy na to, że inne kadry też będą miał wielkie wyzwania. Nie ma co ukrywać, że od kilku lat nie czułyśmy tego typu emocji. To będzie dobre doświadczenie przed kolejnym rokiem i mistrzostwami Europy.
– Po raz ostatni o medale MŚ walczyliśmy w 2010 roku...
– Minął szmat czasu. Mamy do czynienia z nowym pokoleniem. Pojawiły się debiutantki. W końcu zagramy u siebie. Dziewczyny są zmotywowane, że będzie biało-czerwono wokół. Mimo wszystko pojawi się też stres i presja.
– Drużyna buduje się w trakcie turnieju?
– Przede wszystkim podczas wielkich meczów. Dużo zależy od pierwszego spotkania. Liczymy, że Polki na spokojnie wyjdą z grupy. Nie powinny się męczyć z Chorwacją. Będę zerkała, jak się rozwijają. Chciałbym, żeby stanęły na wysokości zadania. Może być różnie, ale nie zakładam czarnego scenariusza. Oby każdy mecz był pozytywnie zakręcony. Dobrze byłoby zacząć z przytupem, z wysokiego C. Lepiej budować pewność siebie. Porażka może zachwiać naszą determinację. Nie chcę jednak nakręcać nas negatywnie. Chorwacja jest w naszym zasięgu.
– Trener Stefano Lavarini buduje kadrę na kolejne lata?
– Tak to wygląda. Wszyscy jednak oczekujemy sukcesów. Nadal szukamy team spirit. Albo kontuzje komplikują grę, albo zła atmosfera.
– Zamieszanie w mediach było potrzebne?
– Zostało to za mocno rozdmuchane. Nie powinno do tego dojść. Podziałało to na niekorzyść reprezentacji. Tylko niektórzy potrafią skupić się na budowaniu drużyny, gdy wokół dzieje się źle. Zagraniczny trener to dobry pomysł. Dziewczyny czują, że to dobry kierunek. Włoski klimat może nam sprzyjać. Związek wyłożył karty na stół. Postarali się o wsparcie. Nie ma co narzekać. Trzeba mocno pracować.
– Brak Malwiny Smarzek pokrzyżuje nam plany?
– Przez ostatnie lata była wiodącą zawodniczką, jeśli chodzi o atak. Wychodzi na to, że nie jest gotowa na sto procent. Nie doszukujmy się drugiego dna. Oprócz Smarzek jest jeszcze Magdalena Stysiak. Z jednej strony można było postawić tylko na jedną. Z drugiej, szkoda rezygnować z takiego duetu. Niestety, Polsce zabraknie co najmniej jednej "armaty". Przydałoby się mieć drugą ofensywną przyjmującą. Trener musi załatać dziury. Na szczęście mamy siłę ognia. Otwieramy furtki dla nowych nazwisk.
– Obecność Joanny Wołosz będzie kluczem do sukcesu?
– To liderka. Pod kątem mentalnym dowodzi w kadrze. Jest mózgiem zespołu. Wygrała już wiele w sportowej karierze. Wychodzi na to, że reprezentacja będzie połączeniem młodości i doświadczenia. Dużo zależy też od Stysiak. Znowu do niej nawiązuję, ale występowanie na co dzień w najlepszych zespołach świata procentuje na największych imprezach. Dziewczyny z polskiej ligi mogą podpatrywać bardziej ograne koleżanki. Muszą dźwigną presję i wspomóc liderki.
– Era "Złotek" jeszcze powróci?
– Przed naszą "złotą erą" też nie działo się dobrze przez kilka lat. Potem pojawił się trener Andrzej Niemczyk. Potrafił połączyć grę zawodniczek doświadczonych i tych bardzo młodych. Dwa razy okazałyśmy się najlepsze w mistrzostwach Europy. Wtedy byłyśmy nie do zatrzymania. Niewiele osób spodziewało się takiego sukcesu. Niektóre z nas same były zaskoczone. Teraz medale leżą w półkach, ale w tamtych czasach znaczyły bardzo dużo. Oby zaczynające się mistrzostwa świata były dla nowej kadry pierwszym krokiem do osiągania równie wielkich wyników.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.