{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
MŚ kobiet w koszykówce. Reprezentantki Mali pobiły się po porażce [WIDEO]

Reprezentantki Mali zakończyły udział na mistrzostwach świata kobiet w koszykówce, które odbywają się w Australii. Po meczu z Serbią (68:81) doszło do kuriozalnych wydarzeń. Kamery zarejestrowały bójkę z udziałem koszykarek afrykańskiej drużyny.
Gortat wraca do NBA. Nowa rola Polaka
Czytaj też:

Eurobasket2022. Afera u Słoweńców. Media donoszą, że przed meczem z Polską doszło do całonocnej imprezy
Nie tak koszykarski mundial wyobrażała sobie kobieca reprezentacja Mali. Afrykanki zanotowały czwartą porażkę na turnieju, przegrywając z Serbią i żegnając się z awansem do fazy pucharowej. Średnio w każdym meczu na mistrzostwach przegrywały średnią 28.8 punktów.
Reprezentantki Mali wyładowały swoją złość po przegranym spotkaniu z Serbią. Tuż po zakończeniu spotkania, w strefie do udzielania wywiadów doszło do skandalicznych wydarzeń.
Podczas gdy pomeczowego wywiadu w mixzonie udzielała Serbka Sasza Czadżo, w bójkę wdały się zawodniczki Mali – Salimatu Kuruma i Kamita Elisabeth Dabu. Sfrustrowane koszykarki skoczyły sobie do gardeł i rzuciły się na siebie z pięściami. Bójkę w porę zatrzymały pozostałe reprezentantki.
– Byłyśmy sfrustrowane z powodu przegranej, więc jesteśmy tutaj, aby przeprosić świat koszykówki, FIBA i organizatorów mistrzostw świata. Przepraszamy za materiał, który ukazał się w mediach społecznościowych. To nie było naszą intencją – powiedziała Kuruma po incydencie.
Mimo przeprosin ze strony malijskich koszykarek, skandal w mixzonie nie ujdzie im płazem. FIBA zadeklarowała, że wszczyna śledztwo w sprawie pomeczowej bójki.
Reprezentacja Mali znajduje się na 37. miejscu w rankingu FIBA. Co ciekawe, w mistrzostwach Afryki nie uzyskała promocji na czempionat. Na mundialu znalazła się tylko dlatego, że z turnieju wycofały się mistrzynie kontynentu, Nigeria, z powodu decyzji prezydenta tego kraju, który rozwiązał rodzimą federację na dwa lata.