Malta w szoku. "Selekcjoner reprezentacji – Devis Mangia – został zawieszony po tym, jak jeden z zawodników poinformował związek o domniemanych nadużyciach seksualnych trenera" – napisał portal "Times of Malta".
Wydawało się, że wtorek będzie dniem, w którym piłkarscy kibice na Malcie skupieni będą na towarzyskim meczu z Izraelem. Niespodziewaną wygraną (2:1) z wyżej notowanym rywalem przysłonił jednak skandal obyczajowy, o którym poinformowały lokalne media przed spotkaniem.
Według informacji "Times of Malta", tamtejsza federacja otrzymała w niedzielę raport o rzekomych nadużyciach selekcjonera wobec piłkarza reprezentacji narodowej. W związku z doniesieniami zdecydowała się zawiesić Mangię, a drużynę narodową powierzyć jego asystentowi Davide Mozzacie.
To nie pierwsze kontrowersje związane z Devisem Mangią. W 2019 roku trener rozstał się w atmosferze skandalu z rumuńskim Universitatea Craiova. Kontrakt rozwiązano za porozumieniem stron, ale w kuluarach mówiło się, że na decyzję miały mieć wpływ niewłaściwe relacje Mangii z jednym z zawodników.
Na Malcie nie lekceważą sygnałów. Chcą podejść do sprawy bardzo poważnie, stąd powołana zostanie najprawdopodobniej niezależna komisja dyscyplinarna, która zajmie się sprawą.
Devis Mangia jak dotąd nie skomentował ostatnich doniesień. Według informacji płynących z Maltańskiego Związku Piłki Nożnej, zapewnił jednak o gotowości do pomocy w ustaleniu faktów w sprawie.