W programie "Odliczanie do mundialu" z Kacprem Tomczykiem porozmawiał pomocnik reprezentacji Polski, Grzegorz Krychowiak. Występujący w saudyjskim Al-Shabab piłkarz komplementował grupowych rywali kadry na mistrzostwach świata, Arabię Saudyjską. – To zespół, który dobrze się czuje, kiedy znajduje się w posiadaniu piłki – powiedział zawodnik.
Przenosiny na Bliski Wschód na kilka miesięcy przed mundialem wyglądały na ryzykowne. Zmartwienie kibiców budził poziom ligi saudyjskiej, który może okazać się niewystarczający do wypracowania właściwej formy na turniej. Krychowiak jednak – po spędzeniu tam czasu od lipca – tonuje takie głosy.
– Nie ukrywam, że przed przyjściem tutaj dla mnie to też był wielki znak zapytania. Jestem jednak bardzo pozytywnie zaskoczony jakością zawodników, którzy tu występują, zwłaszcza w naszym zespole. Jest wielu świetnych lokalnych zawodników, ale także zagranicznych. Przed podpisaniem kontraktu rozmawiałem długo z Everem Banegą, którego znam z czasów Sevilli. To bardzo dobry zawodnik i nie ukrywam, że świetnie sprzedał mi produkt i ułatwił podjęcie decyzji – mówi "Krycha".
I dodaje: – Wiedziałem, że jest ekstremalnie gorąco, a pogoda zupełnie inna niż w Europie. Ten aspekt pozwoli mi jednak łatwiej przygotować się do mundialu. Organizm przyzwyczaja się do tych temperatur. Pod względem wydolnościowym robi się większe postępy i pozwoli to przygotować mi się na okres listopadowo-grudniowy.
Doświadczony reprezentant Polski komplementuje grupowych rywali na MŚ, Arabię Saudyjska. – To drużyna bardzo dynamiczna mająca dużo jakości. Mówię o zawodnikach występujących w moim zespole, ale miałem też możliwość porozmawiania z trenerem, który mieszka w tym samym miejscu, co ja. Znam go jeszcze z Francji, to ogromny fachowiec z wielkim doświadczeniem – przedstawia Krychowiak mówiąc o Herve Renardzie.
– Mimo że na papierze to Argentyna i Meksyk są faworytami do osiągnięcia sukcesu, to do zespołu arabskiego trzeba podejść z ogromnym szacunkiem. Ich zawodnicy lubią grać, a nie bronić. Trzeba więc zagrać twardo – nie ma wątpliwości polski piłkarz.
Saudyjska przygoda Krychowiaka może ułatwić Czesławowi Michniewiczowi przygotowanie polskiego zespołu do meczu z Arabią. – Jako zawodnicy wiemy, że trener lubi spędzić trochę czasu przed komputerem na analizie przeciwników. Ale pytań jeszcze nie dostałem, dopiero wrzesień, nie było sensu płacić za telefony! – kończy z uśmiechem "Krycha".
������#laczynaspilka pic.twitter.com/78o10ajBnb
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) September 19, 2022
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!