| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
W sobotę w Poznaniu dojdzie do ligowego klasyka między Lechem a Legią Warszawa i będzie to jednocześnie pojedynek mistrza kraju z liderem tabeli. Zdaniem byłego napastnika tych drużyn faworytem spotkania są gospodarze. Sylwester Czereszewski odniósł się również do Josue, którego zabraknie na boisku. – Zbyt często daje ponieść się emocjom i fauluje w niepotrzebnych sytuacjach – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL. Transmisja spotkania w Telewizji Polskiej.
Adrian Janiuk, TVPSPORT.PL: – Pana zdaniem ten mecz ma faworyta?
Sylwester Czereszewski (były napastnik Legii i Lecha): – Mimo że Legia jest na pierwszym miejscu w tabeli to wszyscy mają w głowie, że jej styl nie jest przekonywujący. Ostatnie mecze z Rakowem Częstochowa (0:4) oraz z Miedzią Legnica (3:2) były dla stołecznego zespołu bardzo trudne. Brak stylu to jedno, ale choć Legia gra mało porywająco to zbiera punkty i jest liderem. Zastanawiam się co będzie, gdy złapie wiatr w żagle i poprawi formę. Faworytem dla mnie jest jednak Lech. Niezdecydowanym, ale jednak faworytem.
– Co przemawia na korzyść Lecha?
– Patrząc na dyspozycję Lecha na początku sezonu można było mieć pretensję do niego o głęboki kryzys, z którego długo nie mógł wyjść. To było wręcz zatrważające, że zespół z takimi piłkarzami radził sobie aż tak fatalnie. Ostatnie tygodnie są jednak niezwykle budujące dla kibiców tego zespołu. Po meczach z Villarrealem oraz z Austrią Wiedeń ekipa z Poznania nabrała pewności siebie. Ponadto ich forma z meczu na mecz idzie w górę.
– Porównując oba zespoły, kto pańskim zdaniem ma mocniejszą kadrę?
– Uważam, że Lech ma najmocniejszy skład w całej lidze. Oczywiście nazwiska nie grają, ale poznaniacy mają co najmniej sześciu piłkarzy, którzy w pojedynkę są w stanie zadecydować o obliczu meczu. Kilku zawodników odpowiada za strzelanie goli. W Legii za ofensywę odpowiedzialni są tak naprawdę tylko Carlitos, Josue i Paweł Wszołek. Na dodatek Josue w tym meczu nie może zagrać z powodu pauzy za kartki. Legii trudno będzie nawet wywalczyć remis.
– Spodziewa się pan zimowych transferów w Legii?
– Warszawianie muszą się wzmocnić, bo w tym składzie będzie im ciężko zająć miejsce w pierwszej trójce na koniec sezonu. Paradoksalnie zimą może być gorąco przy Łazienkowskiej 3.
– Brak Josue w tym meczu mocno osłabia szanse Legii na zwycięstwo?
– Fakt, że zabraknie go w Poznaniu jest dla Legii bardzo kosztowny. Nie po raz pierwszy pauzuje za kartki w ważnym meczu. Ma to do siebie, że często łapie w głupi sposób kartki. Nie wiemy, czy on dostaje jakieś kary finansowe za swoje zachowanie na boisku. Z ludźmi trzeba rozmawiać, bo chodzi o dobro zespołu. Jestem zdania, że musi być jakaś reakcja i brak przyzwolenie na takie zachowanie. Portugalczyk zbyt często okazuje swoje niezadowolenie, daje ponieść się emocjom i fauluje w niepotrzebnych sytuacjach. Wyraźnie osłabił swój zespół postępując w karygodny sposób. Piłkarsko jest świetny i będzie brakowało w Poznaniu jego niekonwencjonalnych zagrań i dośrodkowań.
– Nie widzi pan godnego zastępcy Josue?
– W tej chwili nie. Proszę spojrzeć, jak wygląda kadra Lecha. Na ławce rezerwowych pozostają chociażby Sousa czy Velde. Każdy, kto wchodzi z ławki nie jest gorszy od gwiazd Kolejorza np. Joao Amarala.
– Będzie miał pan rozdarte serce oglądając mecz w Poznaniu?
– Wiemy, że wy dziennikarze lubicie zadawać tego typu pytania, ale ja nie będę miał rozdartego serca. Po prostu siadam i oglądam mecz. Oczywiście w Legii spędziłem więcej czasu niż w Lechu, ale kibicuję obu tym drużynom. Chcę, żeby Kolejorz zaszedł, jak najdalej w europejskich pucharach. Co do samego meczu liczę na dobre widowisko. Jednak obawiam się, że Legia znowu może zaliczyć dzwon. Może nie aż taki jak w starciu z Rakowem, ale mam obawy, co do gry Legii. Można przegrać mecz, ale w Częstochowie piłkarze ze stolicy praktycznie nie stwarzali sytuacji. Podopieczni Kosty Runjaicia byli bezradni. W Poznaniu też może być różnie.
– Spodziewałem się, że odpowiedni pan w inny sposób. Jest pan legendą Legii z krótkim epizodem w Lechu.
– Liczę po prostu na ciekawe widowisko. Najchętniej obejrzałby mecz Lecha z Legią, w którym padnie wynik 4:4. Niech będą czerwone kartki, rzuty karne i grad goli. Oczekuję emocji od derbów Polski. Nie jest tak, że gdy gra Legia z Lechem, to jednej z tych drużyn życzę źle. Niech będzie remis i wiele goli.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
Radomiak Radom
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.