| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Lech, Legia i Jędrzejczyk narzekają na sędziego. Ekspert TVP Sport wyjaśnia: przesadzają

Artur Jędrzejczyk otrzymał czerwoną kartkę w meczu Lecha z Legią (fot. PAP)
(fot. PAP)

Pretensje do sędziego Piotra Lasyka po meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa mają piłkarze, trenerzy i kibice obu drużyn, ale tym razem przesadzają zarówno mistrzowie Polski, jak i liderzy Ekstraklasy. Arbiter popełnił parę błędów, ale ani nie zepsuł meczu, ani tym bardziej nie wypaczył wyniku.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
PKO BP Ekstraklasa: nudy w Poznaniu. "Derby Polski" rozczarowały...

Czytaj też

Michał Skóraś i Artur Jędrzejczyk (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

PKO BP Ekstraklasa: nudy w Poznaniu. "Derby Polski" rozczarowały...

Poznaniacy krytykowali sędziego już w czasie gry między innymi za przyznanie piłki Legii w kilku sytuacjach kontrowersyjnych oraz przede wszystkim za niepodyktowanie rzutu wolnego w 85. minucie na wprost bramki Legii. Na linii łuku pola karnego Lindsay Rose podstawił nogę Heorhija Citaiszwiliego, który upadając "dodał od siebie" robiąc nieco przesadne wrażenie, co być może zmyliło arbitra. Gdyby arbiter Piotr Lasyk dostrzegł faul i był go pewien, Lech miałby dobrą sytuację do zdobycia gola.


Warszawiacy z kolei mieli pretensje głównie o to, że arbiter pokazał w tym meczu znacznie więcej żółtych kartek gościom niż gospodarzom. Tyle że sędzia nie może pokazywać kartek „sprawiedliwie tyle samo” lub obu drużynom "mniej więcej po równo", lecz musi pokazywać kartki w zależności od przebiegu meczu, rodzaju przewinień i ich znaczenia dla zdrowia zawodników, przebiegu gry i wizerunku gry. Powinien przy tym zachowywać możliwie jak największą konsekwencję w ocenie kolejnych zdarzeń. Biorąc to wszystko pod uwagę, nie można arbitrowi zakwestionować ani jednej decyzji dotyczącej kary indywidualnej udzielonej w trakcie spotkania Lech – Legia.

Z Lecha napomniany został tylko Mikael Ishak, natomiast z Legii: Artur Jędrzejczyk, Paweł Wszołek, Filip Mladenović, Blaz Kramer, Maik Nawrocki (za faul na Ishaku podobny do faulu Bartosza Śpiączki z Korony Kielce właśnie na Nawrockim), Rafał Augustyniak (w Poznaniu był blisko otrzymania drugiej żółtej) i ponownie Jędrzejczyk, który w związku z tym zobaczył też kartkę czerwoną.

Największe emocje wzbudziła właśnie ta ostatnia decyzja. Niektórzy poznaniacy sugerowali, że Jędrzejczyk powinien zobaczyć od razu czerwoną kartkę za rzekomo poważny, rażący faul lub za pozbawienie "przeciwnika bramki lub realnej szansy zdobycia bramki, który zasadniczo porusza się w kierunku bramki zawodnika przewiniającego, popełniając przewinienie karane rzutem wolnym" (cytat dosłowny z polskiej edycji "Przepisów gry", artykuł 12, wydanie na sezon 2022/2023, redakcja: PZPN). Z kolei warszawiacy protestowali sugerując, że to był dopiero drugi faul Jędrzejczyka i że według legionistów nie był to faul taktyczny. I tutaj też obie strony się mylą.

Po pierwsze, faul był rzeczywiście dosyć brzydki, jednak zgodnie z materiałami szkoleniowymi, w tym materiałami wideo FIFA i UEFA, nie można go nazwać „poważnym, rażącym faulem”. Czyli z tego powodu nie zasługiwał na pokazanie czerwonej kartki.

PKO BP Ekstraklasa: nudy w Poznaniu. "Derby Polski" rozczarowały...

Czytaj też

Michał Skóraś i Artur Jędrzejczyk (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

PKO BP Ekstraklasa: nudy w Poznaniu. "Derby Polski" rozczarowały...

Sytuacja Ishak – Jędrzejczyk
Sytuacja Ishak – Jędrzejczyk

Na żadnym z ujęć nie widać nic, co pozwalałoby nazwać faul Jędrzejczyka "poważnym, rażącym".

Sytuacja Jędrzejczyk – Ishak
Sytuacja Jędrzejczyk – Ishak

Jeśli chodzi o aspekt taktyczny, nie było to tak zwane DOGSO, czyli pozbawienie oczywistej szansy zdobycia gola (skrót "DOGSO" pochodzi od angielskiej wersji tego terminu: "Denying an Obvious Goal Scoring Opportunity"), choć niewiele do tego brakowało. W tym miejscu boiska Ishak nie był jeszcze w pozycji bardzo dogodnej do oddania strzału na bramkę. Mógłby ewentualnie być w takiej sytuacji za chwilę, ale do tego czasu teoretycznie mógłby go dogonić i powstrzymać inny z legionistów. Tak więc również z powodu taktycznego czerwona kartka nie mogła być pokazana.


Pozostają więc dwie możliwe przyczyny pokazania żółtej kartki. Pierwsza: za faul nierozważny, być może niebezpieczny dla zdrowia. Gdyby sędzia tak ocenił przewinienie Jędrzejczyka, trudno byłoby to zakwestionować, ale osobiście akurat za to kartki bym nie pokazał.

Druga możliwość: SPA, czyli przerwanie obiecującej akcji, tak zwanej korzystnej (skrót „SPA” pochodzi od angielskiej wersji tego terminu: "Stopping a Promising Attack"). Biorąc pod uwagę miejsce popełnienia przewinienia i możliwości rozwinięcia akcji, jakie miałby Ishak, gdyby nie faul Jędrzejczyka – nie mam wątpliwości, że ten faul spełnia to kryterium.

Sytuacja Ishak – Jędrzejczyk
Sytuacja Ishak – Jędrzejczyk

Tak więc jedynym powodem pokazania drugiej żółtej kartki Arturowi Jędrzejczykowi – jedynym, aczkolwiek zgodnie z "Przepisami gry" absolutnie wystarczającym – było właśnie przerwanie faulem akcji obiecującej lub korzystnej.


Abstrahując na chwilę od sędziowskiego punktu widzenia – a myśląc wyłącznie o konsekwencjach takiego lub podobnego faulu i możliwych dodatkowych konsekwencjach dla każdej drużyny, w tym na przykład reprezentacji Polski, do której Jędrzejczyk przecież kandyduje – nasuwa się spora wątpliwość: czy w tym miejscu boiska, widząc napastnika biegnącego za piłką, obrońca powinien go od razu faulować? Oczywiście to pytanie nie do sędziego czy sędziów, lecz raczej do trenerów i piłkarzy. Jeśli ktokolwiek twierdzi, że tak, że obrońca powinien tu od razu faulować, to każdy, kto tak uważa, w takiej sytuacji musi liczyć się z co najmniej żółtą kartką, jak w tej sytuacji, albo kartką czerwoną, gdy podobny faul zostanie popełniony nieco bliżej bramki albo gdy napastnik będzie biegł z piłką już w kierunku bramki.

Na podstawie moich doświadczeń uważam, że obrońca, zwłaszcza jeśli ma już na koncie żółtą kartkę, w takiej sytuacji jak ta w meczu Lecha z Legią powinien jednak próbować walczyć o piłkę zgodnie z przepisami. Faulując sam pokazuje sędziemu, że nie był w stanie walczyć o piłkę prawidłowo, sytuację uznał za groźną dla jego drużyny, a więc z powodów taktycznych postanowił faulować. A to dla każdego dobrze wyszkolonego sędziego jest jak podanie z prośbą o żółtą kartkę.

Rafał Rostkowski

Fot. TVP
Rafał Rostkowski Był sędzią przez 30 lat: liniowym, głównym, asystentem, technicznym i VAR. Sędziował m.in. w Ekstraklasie w latach 1991-2017, mecze UEFA: 1997-2017, FIFA: 2001-2017. Prowadził również mecze Ligi Mistrzów UEFA i mistrzów świata FIFA. W TVP przybliża niuanse przepisów gry, odsłania kulisy piłki nożnej i stara się pisać takie artykuły, aby młodszym pokoleniom było lepiej niż było starszym.

Rafał Rostkowski jest też między innymi:
● autorem projektu i inicjatorem wprowadzenia zawodowstwa sędziów piłki nożnej w Polsce, autorem kampanii medialnej promującej ten pomysł i autorem trzech pierwszych edycji kontraktów zawodowych dla polskich sędziów;
● autorem wielu publicznych wystąpień przeciwko korupcji w piłce nożnej, autorem różnych propozycji antykorupcyjnych i pomysłodawcą weksli antykorupcyjnych dla sędziów zawodowych;
● pomysłodawcą, inicjatorem i organizatorem programu Referees Exchange Programme Japan/Poland, czyli wymiany sędziów między Japonią i Polską, programu uznawanego za najlepszy tego typu program szkoleniowy na świecie, trwającego od roku 2008 do 2017;
● autorem aplikacji, po otrzymaniu której UEFA przyjęła PZPN do Konwencji Sędziowskiej;
● promotorem idei umożliwienia sędziom korzystania z powtórek wideo, promotorem systemu VAR i autorem kampanii medialnej w celu wdrożenia tego systemu w Polsce;
● autorem propozycji zmian w "Przepisach gry", między innymi interpretacji przepisu o spalonym wdrożonej przez The IFAB w roku 2022;
● autorem petycji do Senatu RP w celu wprowadzenia zmian w polskim prawie i objęcia sędziów sportowych taką samą ochroną prawną, jaką mają funkcjonariusze publiczni.
Zobacz też
Raków pozostanie liderem. Sprawdź tabelę PKO BP Ekstraklasy
Tabela PKO BP Ekstraklasy 2024/25 [aktualizacja 25.04.2025]

Raków pozostanie liderem. Sprawdź tabelę PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły
Niezbędnik kibica 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Terminarz, wyniki i przewidywane składy (25.04.-28.04.2025)

Niezbędnik 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Słodka zemsta Rakowa. Zmierza po mistrzostwo Polski!
Piłkarze Rakowa (fot. Waldemar Deska/PAP)

Słodka zemsta Rakowa. Zmierza po mistrzostwo Polski!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Brazylijczyk podziwiał Podolskiego. Teraz dołączył do Górnika Zabrze
Gabriel Barbosa (fot. Getty Images)

Brazylijczyk podziwiał Podolskiego. Teraz dołączył do Górnika Zabrze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielka forma piłkarza Pogoni. Może być jak... Wilimowski czy Reyman
Efthymis Koulouris (fot. Getty Images)

Wielka forma piłkarza Pogoni. Może być jak... Wilimowski czy Reyman

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
25 kwietnia 2025
22 kwietnia 2025
Piłka nożna
21 kwietnia 2025
19 kwietnia 2025
Terminarz
dzisiaj
jutro
28 kwietnia 2025
Piłka nożna
03 maja 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
2
29
28
59
4
30
18
53
5
29
14
47
6
29
-6
43
7
29
4
42
8
29
3
42
9
29
4
41
10
29
-1
38
11
29
-10
37
12
29
-9
36
13
29
-5
35
14
29
-15
32
16
29
-19
27
17
30
-15
25
18
29
-16
25
Rozwiń
Najnowsze
Po smrodzie słychać ciszę. FIS bezradna wobec Norwegów?
Po smrodzie słychać ciszę. FIS bezradna wobec Norwegów?
foto1
Michał Chmielewski
| Skoki 
Marius Lindvik zdyskwalifikowany, Magnus Brevig zawieszony. To echa skandalu na MŚ (fot. PAP)
Kosmiczne interwencje kadrowicza. To trzeba zobaczyć! [WIDEO]
Piłkarze PSG nie dowierzali po kolejnych znakomitych interwencjach Marcina Bułki (fot. Getty).
nowe
Kosmiczne interwencje kadrowicza. To trzeba zobaczyć! [WIDEO]
| Piłka nożna / Francja 
Szymon Marciniak nie może sędziować El Clasico! Znamy powody
Szymon Marciniak w tym sezonie już nie będzie sędziować Realowi Madryt w rozgrywkach UEFA. Następnym razem może to się zdarzyć w czasie klubowego mundialu w USA. (fot. Getty Images)
polecamy
Szymon Marciniak nie może sędziować El Clasico! Znamy powody
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Lekki żal czy niezwykle ważny punkt? Nieciecza coraz bliżej Ekstraklasy
Dużo walki i sporo pojedynków mogliśmy oglądać podczas piątkowego starcia Bruk-Betu z Wisłą Kraków (fot. PAP)
tylko u nas
Lekki żal czy niezwykle ważny punkt? Nieciecza coraz bliżej Ekstraklasy
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Szczere wyznanie mistrza. "Najtrudniejszy wyścig w życiu to wyścig o zdrowie mojej córki"
Bartłomiej Marszałek (fot. TVPSPORT.PL)
Szczere wyznanie mistrza. "Najtrudniejszy wyścig w życiu to wyścig o zdrowie mojej córki"
| Inne 
Kibice Wisły wrócili na trybuny. Atmosfera była... rodzinna
Kibice Wisły Kraków na meczu w Niecieczy (fot. TVP Sport)
Kibice Wisły wrócili na trybuny. Atmosfera była... rodzinna
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Bartłomiej Marszałek: motorowodna Formuła 1 w Polsce? Chcę ją rozkręcać! [WIDEO]
Bartłomiej Marszałek (fot. TVP SPORT)
Bartłomiej Marszałek: motorowodna Formuła 1 w Polsce? Chcę ją rozkręcać! [WIDEO]
| Inne 
Do góry