Jeremy Sochan najprawdopodobniej 20 października zadebiutuje w NBA. Nie wiemy, kiedy koszykarz San Antonio Spurs rozegra kolejny mecz w reprezentacji Polski.
Zespół trenera Igora Milicicia była największą rewelacją EuroBasketu. Polacy zajęli czwarte miejsce i zachwycili koszykarski świat. – Było dużo emocji. Mieliśmy bardzo dobry wynik. Potem Słowenia zrobiła comeback, ale ostatecznie to my wygraliśmy. Był stres, ale cały czas myślałem, że wygramy. Giannis, Jokić czy Luka są świetnymi zawodnikami. Z drugiej strony Polska czy Niemcy potrafią dobrze grać i zasłużenie z nimi wygrały. To jest koszykówka – skomentowałJeremy Sochan. Zawodnik San Antonio Spurs nie mógł pomóc kadrze w Pradze i Berlinie. W trakcie imprezy był mocno aktywny w mediach społecznościowych. Przyznał, że miał regularny kontakt z naszymi reprezentantami. – Często rozmawiam ze Slaughterem i Balcerowskim. Z Aaronem Celem wymieniliśmy sporo wiadomości. Mamy bardzo dobrą relację – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Sochan oglądał mecze Polaków i mocno komplementował występy swoich kolegów. – Ponitka grał bardzo dobrze. Cały zespół super się zaprezentował. "Sokół" świetnie wyglądał i był takim "X-Factorem". Slaughter i Balcerowski zawsze dużo dają. Jednak każdy zawodnik dołożył sporo od siebie – dodał.
2025, Polska will play in the final. ❤️ pic.twitter.com/jCCAi2LLsZ
— Jeremy Sochan (@JeremySochan) September 18, 2022