Jest jedyny w swoim rodzaju. Fenomen. Jest z innej planety – jeśli takie laurki wystawia tobie sam LeBron James, to oznacza, że jesteś talentem wielkiej wody. Victor Wembanyama, choć ma dopiero 18 lat, już jest nazywany przyszłą gwiazdą NBA. Przy 220 cm wzrostu, z piłką może zrobić wszystko. Już teraz ustawia się po niego kolejka chętnych, która chciałaby go wybrać w przyszłorocznym drafcie. Z tego przywileju skorzysta San Antonio Spurs, w którym gra Jeremy Sochan.