W sobotę 8 października mieli wyjść do ringu Conor Benn (21-0, 14 KO) i Chris Eubank junior (32-2, 23 KO). Chcieli napisać kolejny rozdział fascynującej historii, którą zapoczątkowały legendarne pojedynki ojców w latach dziewięćdziesiątych. Jeden z seniorów głośno protestował przeciwko tej walce w drugim pokoleniu, bo obawiał się tragedii. Do niczego jednak nie doszło. Na ostatniej prostej na dopingu wpadł Benn, a zamiast batalii ringowej teraz rozegrają się sądowe.