| Boks

Wielki blef. Dlaczego nie dojdzie do walki Tyson Fury – Anthony Joshua?

Anthony Joshua i Tyson Fury (fot. Getty)
Anthony Joshua i Tyson Fury (fot. Getty)
Kacper Bartosiak

W ostatnich miesiącach sytuacja na szczycie kategorii ciężkiej jest niezwykle napięta i zmienia się właściwie z dnia na dzień. Po wrześniowym zwycięstwie Ołeksandra Usyka (20-0, 13 KO) nad Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO) wydawało się, że ostateczna unifikacja jest już o krok. Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) nie chciał czekać do lutego 2023 roku na walkę z Ukraińcem i nieoczekiwanie... rzucił wyzwanie pobitemu przez niego rodakowi. Po kilku tygodniach rozmów "Król Cyganów" w równie absurdalnych okolicznościach propozycję wycofał.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Krwawa jatka w Lublinie! Cieślak wygrał ringową wojnę [WIDEO]

Czytaj też

Michał Cieślak od 3. rundy boksował z kontuzją (fot. TVP Sport HD)

Krwawa jatka w Lublinie! Cieślak wygrał ringową wojnę [WIDEO]

Nadążyć za Furym nie potrafi ostatnio nawet jego najbliższe otoczenie. W kwietniu 2022 roku mistrz organizacji WBC stoczył dopiero drugą walkę w obronie tytułu. Na Wembley efektownie znokautował rodaka Dilliana Whyte'a (28-3, 19 KO), a po wszystkim ogłosił zakończenie kariery. Po raz kolejny był jednak nie był jednak konsekwentny i po drodze kilka razy zmienił zdanie. W międzyczasie błysnął podczas urlopu w Hiszpanii, gdy po spożyciu alkoholu zaatakował kopniakami... taksówkę.

Nie mogę nie trenować. Muszę to robić w trosce o moje zdrowie psychiczne. Potrzebuję tych treningowych bodźców każdego dnia żeby normalnie żyć – tłumaczył Fury w programie Ariela Helwaniego. Wcześniej wiele razy opowiadał o walce z depresją, która w 2015 roku po wygranej z Władimirem Kliczką (64-5, 53 KO) nasiliła się do tego stopnia, że miewał myśli samobójcze i na kilkanaście miesięcy zniknął z boksu. 

Późniejszy powrót Tysona do boksu to niemal gotowy scenariusz. Wydawało się, że pięściarz po takich przejściach i z widoczną nadwagą nie za bardzo może nawiązać rywalizację z mocno bijącymi atletami. Dla Deontaya Wildera (42-2-1, 41 KO) walka z Furym była okazją, by dopaść zawodnika o uznanej renomie po kolejnym zakręcie. Brytyjczyk nieoczekiwanie potrafił wygrywać kolejne rundy, ale w ostatniej znalazł się na deskach. Wstał w ostatniej chwili w stylu iście filmowym – jak bohater ”Rocky'ego".

Krwawa jatka w Lublinie! Cieślak wygrał ringową wojnę [WIDEO]

Czytaj też

Michał Cieślak od 3. rundy boksował z kontuzją (fot. TVP Sport HD)

Krwawa jatka w Lublinie! Cieślak wygrał ringową wojnę [WIDEO]

Głowacki zmieni dyscyplinę? "Trudno jest cokolwiek zaoszczędzić"

Czytaj też

Krzysztof Głowacki (fot. PAP)

Głowacki zmieni dyscyplinę? "Trudno jest cokolwiek zaoszczędzić"

W ślady Lewisa

Po kolejnych dwóch zwycięstwach nad niżej notowanymi rywalami doszło do rewanżu, w którym Fury zdominował Wildera w bliskim kontakcie i wygrał przed czasem w siódmej rundzie. Amerykanin nie potrafił pogodzić się z porażką. Bezpodstawnie oskarżał rywala o nieregulaminowe majstrowanie przy rękawicach. Nawiązywał również do dopingowej historii Tysona, który przed walką z Kliczką wpadł na stosowaniu sterydów anabolicznych. Śledztwo w jego sprawie było najdroższym w historii Brytyjskiej Agencji Antydopingowej (UKAD).

Wydawało się, że rywalizacja z Wilderem doczekała się jednoznacznej puenty. Zapotrzebowania na trzecią walkę nie było, a Fury rozpoczął negocjacje w sprawie pojedynku z Anthonym Joshuą. Takie starcie było wręcz naturalne – obaj byli w tamtym momencie jedynymi posiadaczami mistrzowskich tytułów w wadze ciężkiej. Ostatnim niekwestionowanym królem w tej kategorii był Lennox Lewis, ale od tego osiągnięcia minęły już ponad dwie dekady.

Po wielu miesiącach rozmów "Król Cyganów" nieoczekiwanie ogłosił, że warunki zostały uzgodnione. Podziękował Danielowi Kinahanowi – domniemanemu szefowi grupy przestępczej, który jest poszukiwany w Irlandii. Poważne zarzuty dotyczące morderstw i handlu narkotykami nie przeszkadzały Kinahanowi pociągać za sznurki w świecie boksu. Oficjalnie wszystko odbywało się z wykorzystaniem legalnie działających firm, a ich pomysłodawca zadowolił się rolą nieoficjalnego doradcy pięściarzy. 

Postępy w negocjach dotyczących walki Fury'ego z Joshuą na bieżąco potwierdzali promotorzy. Obaj pięściarze mieli podzielić się zyskami po równo. Eddie Hearn zdradził, że do długo oczekiwanego pięściarskiego święta dojdzie latem 2021 roku w Arabii Saudyjskiej. Gdy wszyscy spodziewali się oficjalnego ogłoszenia, nagle doszło do niespodziewanego zwrotu akcji. Hit zablokowali... prawnicy Deontaya Wildera.

Współpracownicy Amerykanina uważali, że na mocy kontraktu należy mu się trzecia walka z Furym. Obóz mistrza był przekonany, że przeciwnik nie aktywował klauzuli w uzgodnionym terminie. Sąd ostatecznie przychylił się do argumentów Wildera. Reszta jest historią. Joshua zamiast unifikacji zmierzył się we wrześniu 2021 roku z Ołeksandrem Usykiem (18-0, 13 KO) – obowiązkowym pretendentem organizacji WBO. Do walki doszło na Wyspach Brytyjskich, ale faworyt gospodarzy wyraźnie przegrał na punkty.

Głowacki zmieni dyscyplinę? "Trudno jest cokolwiek zaoszczędzić"

Czytaj też

Krzysztof Głowacki (fot. PAP)

Głowacki zmieni dyscyplinę? "Trudno jest cokolwiek zaoszczędzić"

Tym razem to już koniec boksu na IO? Afera z przyjacielem Putina

Czytaj też

Umar Kremlow (z lewej). Z prawej u góry Anthony Joshua podczas IO w Londynie. Niżej reprezentacja USA z IO w Los Angeles z Evanderem Holyfieldem (fot. Getty)

Tym razem to już koniec boksu na IO? Afera z przyjacielem Putina

Sprzeczne sygnały

Miesiąc później Fury znów pokonał Wildera, ale tym razem znów dwukrotnie musiał podnieść się z desek. Mimo dramatycznego finału trylogii nikt nie miał wątpliwości, że ta rywalizacja doczekała się definitywnego rozstrzygnięcia. "Król Cyganów" ponownie skierował uwagę w kierunku Usyka i Joshuy, którzy mieli spotkać się w rewanżu. W międzyczasie sam odprawił najwyżej notowanego pretendenta, gdy w kwietniu 2022 roku znokautował Whyte'a.

Ukrainiec i Brytyjczyk ostatecznie wyszli do ringu dopiero 11 miesięcy po pierwszej walce. Wcześniej Usyk przeżywał trudne chwile w ojczyźnie, gdzie pod koniec lutego rozpoczęła się rosyjska agresja. Spekulowano o zgubionych kilogramach nowego mistrza, który przez kilka tygodni ukrywał się z rodziną na przedmieściach Kijowa. Potem wsparł wizerunkowo oddziały obrony terytorialnej i zdecydował się na kolejną walkę. Pomysł poparli między innymi bracia Kliczkowie.

Fury po pokonaniu Whyte'a tymczasem nie dawał o sobie zapomnieć. Kilka razy zmieniał zdanie – ogłaszał sportową emeryturę, by potem z niej wrócić. Cały czas wysyłał sprzeczne sygnały. Deklarował, że jeśli Joshua odzyska tytuły to muszą walczyć na którymś z angielskich stadionów – za darmo dla wszystkich kibiców. Potem jednak mówił, że rodak na pewno przegra i to właśnie "Król Cyganów" zdoła go pomścić, ale za co najmniej... 500 milionów dolarów.

Po drugim zwycięstwie Ukraińca nad Joshuą wydawało się, że cały świat czeka na walkę Fury kontra Usyk. Brytyjczyk chciał walczyć jak najszybciej, z kolei promotorzy pogromcy Joshuy deklarowali gotowość na luty 2023 roku. Taka sytuacja zirytowała Tysona, który poinformował, że nie zamierza na nikogo czekać. W tych okolicznościach zrodził się pomysł, by zaproponować walkę komuś innemu.

Najpierw pojawiły się spekulacje o trzeciej walce z Dereckiem Chisorą (32-11, 23 KO). Potem nieoczekiwanie do tablicy wywołany został Joshua. To, co od początku wyglądało na grę, doczekało się kontynuacji. Fury upublicznił swoje propozycje – oferował podział 60/40 na swoją korzyść i konkretną datę (3 grudnia), która była nie do negocjacji.

Tym razem to już koniec boksu na IO? Afera z przyjacielem Putina

Czytaj też

Umar Kremlow (z lewej). Z prawej u góry Anthony Joshua podczas IO w Londynie. Niżej reprezentacja USA z IO w Los Angeles z Evanderem Holyfieldem (fot. Getty)

Tym razem to już koniec boksu na IO? Afera z przyjacielem Putina

Syn legendy boksu na dopingu?! Brytyjski hit stał się farsą

Czytaj też

(fot. Getty)

Syn legendy boksu na dopingu?! Brytyjski hit stał się farsą

Blef poza kontrolą?

Potem do poważnych rozmów usiedli promotorzy, doradcy oraz szefowie stacji telewizyjnych. Wszyscy zapewniali o dobrej woli i chęci osiągnięcia porozumienia. Z tego obrazu wyłamał się jednak sam pomysłodawca. Najpierw wyznaczał kolejne nieprzekraczalne terminy, a na koniec w końcu wyciągnął wtyczkę i poinformował, że czas minął.

Wtedy do gry włączył się... Manuel Charr (33-4, 19 KO). Zapomniany przez świat pięściarz twierdził, że od dawna jest w kontakcie z Furym i zaakceptował jego warunki. Nie mógł jednak liczyć na zrozumienie bokserskiej branży. Żadna z czterech czołowych federacji nie klasyfikuje Charra w TOP 15, bo nie ma do tego jakichkolwiek podstaw. Brytyjczyk wciąż może liczyć, że potencjalny przeciwnik jakimś cudem przesunie się w rankingu organizacji WBC, ale na razie się na to nie zanosi.

Pojedynek Fury kontra Joshua w obecnym układzie od początku nie miał większego sportowego sensu. Do myślenia może dawać fakt, że do walki miało dojść na początku grudnia... na stadionie. Planowana data pokrywała się zresztą z możliwym meczem Anglików podczas katarskiego mundialu. Było także zdecydowanie zbyt mało czasu na promocję wydarzenia tej rangi. 

Szaloną propozycję Fury'ego należało jednak sprawdzić i obóz Joshuy właśnie to zrobił. Motywacje "Króla Cyganów" łatwo wskazać – podstawą jest ciągła chęć zdobywania atencji. W końcu to on w pojedynkę najpierw rozpoczął, a potem przerwał negocjacje, które według zgodnych relacji w pewnym momencie rokowały dość obiecująco. Od strony PR-owej mocno stracił na całym zamieszaniu.

Joshua z czystym sumieniem może się teraz oddać procesowi odbudowy. Po dwóch porażkach z Usykiem chce wrócić na ring w grudniu z niżej notowanym rywalem. Eddie Hearn chciałby podkręcić tempo startów swojej największej gwiazdy i znów doprowadzić go do mistrzowskiej szansy. Wizja walki z Furym była w tym świetle kuszącą drogą na skróty, ale wiązała się z ogromnym ryzykiem. Trzecia porażka z rzędu mogłaby definitywnie złamać karierę byłego dwukrotnego mistrza świata.

Co wydarzy się na szczycie wagi ciężkiej? Tego przewidzieć nie sposób. Fury wciąż przekonuje, że grudniowa data jest aktualna. Według najnowszych medialnych doniesień na poważnie wrócił do tematu... trzeciej walki z Chisorą. Dopiero po ewentualnym zwycięstwie miałoby dojść do walki z Usykiem, choć Ukrainiec zaczął mówić, że nie będzie czekał w nieskończoność i zamiast tego może się zmierzyć z Deontayem Wilderem (42-2-1, 41 KO) – o ile ten pokona Roberta Heleniusa (31-3, 17 KO). 

Największą przeszkodą w doprowadzeniu do ostatecznej unifikacji może być ego. Podział puli finansowej w teorii łatwo określić – będzie oscylował w okolicach 50/50. A bogaci szejkowie chętnie wyłożą ogromne pieniądze, by cieszyć się kolejnym wielkim widowiskiem. Wcześniej jednak Fury'ego może dotknąć inny problem wizerunkowy. W ostatnich dniach Anglią wstrząsnęła afera dopingowa Conora Benna (21-0, 14 KO). Młody pięściarz wpadł na stosowaniu preparatu podnoszącego poziom testosteronu.

Szybko okazało się, że wspólnymi zdjęciami z młodym zawodnikiem dzielił się doktor
Usman Sajjad. Ten sam lekarz na stronie internetowej oferował terapię testosteronem i chwalił się także współpracą... z Tysonem Furym. Gdy wybuchł skandal wokół Benna zdjęcia zostały usunięte, a strona wygaszona. Zostały jednak archiwalne wywiady z doktorem, który otwarcie mówił o tym jak wykorzystywać luki w badaniach dopingowych.

Czy ta afera pociągnie Fury'ego na dno? Mimo wszystko trudno w to uwierzyć, chociaż niewątpliwie na niekorzyść pięściarza pracuje jego dopingowa przeszłość. Tyson ma jednak to do siebie, że od ręki jest mu wybaczane właściwie wszystko. Dopingowa wpadka, kłamstwa o oddaniu całości wypłaty za pojedynek Wilderem bezdomnym, notoryczne zmiany zdania i wycofywanie się z walk – na tym tle współpraca z podejrzanym lekarzem przesadnie się nie wyróżnia, ale bardzo szybko może się to zmienić.

KACPER BARTOSIAK

Syn legendy boksu na dopingu?! Brytyjski hit stał się farsą

Czytaj też

(fot. Getty)

Syn legendy boksu na dopingu?! Brytyjski hit stał się farsą

Zobacz też
Tajemnicza śmierć boksera. Został znaleziony martwy po walce
Pedro "Tony" Rodriguez zmarł w wieku 37 lat (fot. Facebook.com/avdiel.antonio.barcenas)

Tajemnicza śmierć boksera. Został znaleziony martwy po walce

| Boks 
Saudyjczycy zorganizują kolejną supergalę. Cztery mistrzowskie pojedynki!
David Benavidez będzie jedną z gwiazd gali 22 listopada w Rijadzie (fot. Getty Images)

Saudyjczycy zorganizują kolejną supergalę. Cztery mistrzowskie pojedynki!

| Boks 
Kolejna legenda boksu wraca do ringu
W grudniu 2007 roku Ricky Hatton przegrał z Floydem Mayweatherem Juniorem przez TKO w 10. rundzie. Była to jego pierwsza porażka w karierze (fot. Getty Images)

Kolejna legenda boksu wraca do ringu

| Boks 
Cieślak wyżej w rankingu niż mistrz
Michał Cieślak (fot. Getty Images)

Cieślak wyżej w rankingu niż mistrz

| Boks 
Były mistrz świata aresztowany. Miał współpracować z kartelem
W sobotę Julio Cesar Chavez Jr walczył z Jakiem Paulem, a kilka dni późnej został aresztowany (fot. Getty Images/X.com/DHSgov)

Były mistrz świata aresztowany. Miał współpracować z kartelem

| Boks 
Finał nie dla Polki. Zadecydował werdykt sędziów
Wiktoria Rogalińska przegrała półfinałową walkę podczas zawodów Pucharu Świata w Astanie (fot. PAP/Artur Reszko)

Finał nie dla Polki. Zadecydował werdykt sędziów

| Boks 
Wielki sukces Polki! Jest w strefie medalowej
Wiktoria Rogalińska (w czerwonym stroju) jest już pewna co najmniej brązowego medalu PŚ w Astanie (fot. PAP/Tytus Żmijewski)

Wielki sukces Polki! Jest w strefie medalowej

| Boks 
Nowe wieści ws. stanu zdrowia reprezentanta Polski po wypadku
Cezary Znamiec (fot. Getty Images)
tylko u nas

Nowe wieści ws. stanu zdrowia reprezentanta Polski po wypadku

| Boks 
Będzie kolejne starcie Usyka z Furym! Znamy datę
Dojdzie do trzeciego starcia pomiędzy Tysonem Furym i Oleksandrem Usykiem (fot. Getty Images)

Będzie kolejne starcie Usyka z Furym! Znamy datę

| Boks 
Pewny awans. Polka w ćwierćfinale Pucharu Świata
Wiktoria Rogalińska awansowała do ćwierćfinału Pucharu Świata w Astanie w kategorii do 54 kg (fot. PAP/Artur Reszko)

Pewny awans. Polka w ćwierćfinale Pucharu Świata

| Boks 
Polecane
Najnowsze
Czas na mecze 1. rundy LE i LK. Zobacz terminarz spotkań
nowe
Czas na mecze 1. rundy LE i LK. Zobacz terminarz spotkań
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Piłkarze Legii Warszawa (fot. Getty Images)
Norweżki z trzecią wygraną? Oglądaj mecz z Islandią [NA ŻYWO]
Norwegia – Islandia. EURO 2025 kobiet, Thun – grupa A. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.07.2025)
transmisja
Norweżki z trzecią wygraną? Oglądaj mecz z Islandią [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Finlandia – Szwajcaria [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz o ćwierćfinał ME!
Finlandia – Szwajcaria. EURO 2025 kobiet, Genewa – grupa A. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.07.2025)
transmisja
Finlandia – Szwajcaria [NA ŻYWO]. Oglądaj mecz o ćwierćfinał ME!
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Anglia – Holandia (2:0). Euro 2025 kobiet. Dośrodkowanie i gol! [WIDEO]
fot. getty
Anglia – Holandia (2:0). Euro 2025 kobiet. Dośrodkowanie i gol! [WIDEO]
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Świątek zagra o finał Wimbledonu! O której dzisiaj mecz Polki?
Kiedy gra Iga Świątek w półfinale Wimbledonu 2025? O której mecz Świątek – Bencic?
nowe
Świątek zagra o finał Wimbledonu! O której dzisiaj mecz Polki?
| Tenis / Wielki Szlem 
Kochanowski: idzie nowe w kadrze, więc nie można odpuścić [WIDEO]
Jakub Kochanowski (fot. TVP SPORT)
Kochanowski: idzie nowe w kadrze, więc nie można odpuścić [WIDEO]
| Siatkówka / Reprezentacja 
Wyjątkowy pech utytułowanej snowboardzistki
Anna Gasser (fot. Getty Images)
Wyjątkowy pech utytułowanej snowboardzistki
| Inne zimowe / Snowboard 
Do góry