Nie tylko w Polsce cieszą się ze składu grupy E w eliminacjach do Euro 2024. Podobne nastroje zapanowały w Czechach – kraju naszego pierwszego i najgroźniejszego rywala. Nasi południowi sąsiedzi mają jednak swoje problemy. – Obawiam się, że Euro 2021 było szczytem tego pokolenia. Wątpię, czy filary naszej reprezentacji mogą jeszcze się rozwinąć – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL Martin Vait, dziennikarz czeskiego dziennika "Sport".