Piłkarze <a href="https://sport.tvp.pl/46649375/ac-milan" target="_blank">Milanu</a> długo protestowali przeciwko decyzjom sędziego Daniela Sieberta z Niemiec, bo mieli świadomość, że rzut karny dla <a href="https://sport.tvp.pl/46647762/chelsea" target="_blank">Chelsea</a> i czerwona kartka pokazana obrońcy <a href="https://sport.tvp.pl/tag?tag=fikayo+tomori" target="_blank">Fikayo Tomoriemu</a> już w 18. minucie gry mogą ustawić przebieg wtorkowego hitu <a href="https://sport.tvp.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow" target="_blank">Ligi Mistrzów</a>. Co do swoich obaw, mieli rację. Arbiter też, ale on całkowitą. W 10-osobowym składzie Milan przegrał z Chelsea 0:2.