| Piłka nożna / Puchar Polski

Adrian Błąd walczy o zdrowie córki. "Chyba nie uwierzę już żadnemu lekarzowi"

Adrian Błąd (fot. 400mm.pl/Michał Dubiel)
Adrian Błąd (fot. 400mm.pl/Michał Dubiel)

Adrian Błąd występuje w GKS Katowice od 2017 roku. W lipcu 2020 roku w życiu zawodnika Gieksy doszło do ważnego wydarzenia – na świat przyszła jego córka. Niestety, od pierwszego dnia zmaga się ona z bardzo poważną chorobą. – Po tym, co przeszliśmy, nie uwierzę chyba w słowa żadnego lekarza – wyznał TVPSPORT.PL 31-letni pomocnik, z którym porozmawialiśmy przed czwartkowym meczem Fortuna Pucharu Polski.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

JEŚLI CHCESZ POMÓC HANI BŁĄD, CÓRCE ADRIANA BŁĄDAKLIKNIJ TUTAJ!

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jaki obecnie jest stan zdrowia twojej córki? O sytuacji głośno zrobiło się w marcu ubiegłego roku. Przez ten czas coś się poprawiło?
Adrian Błąd: – Trudno mówić o jakichś wyraźnych zmianach. Trwa codzienna, żmudna praca, w którą zaangażowana jest przede wszystkim moja żona. To ona opiekuje się Hanią całymi dniami. Walczymy o lepsze jutro. To codzienna rehabilitacja, ale nie odpuszczamy. Nikt nie powie nam konkretnie, jakie mogą być postępy i jak może wyglądać to za rok albo dwa. U każdej osoby te zmiany przebiegają w inny sposób.

– Jak dokładnie nazywa się ta choroba?
– Czterokończynowe porażenie mózgowe. Córka jest poważnie zagrożona padaczką. Jest zapisana do fundacji i wszelkie pieniądze trafiają tam. Później są przeznaczane na rehabilitację czy wizyty lekarskie.

– Jakie są rokowania lekarzy?
– W tej chwili nie chcę nawet wybiegać w przyszłość i myśleć o tym, jak może to wyglądać za kilka lat. Poza tym, po tym co przeszliśmy, nie uwierzę chyba w słowa żadnego lekarza. Podjąłem pewne kroki prawne, ale na razie nie chcę rozwijać tematu i mówić o tym publicznie.

– Od początku mogłeś chyba liczyć na duże wsparcie klubu...
– Tak, od razu otrzymałem pomoc. Piłka pozwalała chociaż na moment zapomnieć o tym wszystkim. Cieszy mnie, że nie pojawiła się propozycja pójścia na urlop. Wiedziałem, że lepiej będzie cały czas trenować i grać w meczach. Jednocześnie, codziennie czułem wsparcie ludzi z klubu, kibiców. To wręcz przerosło oczekiwania. Zarówno w przypadku Gieksy, jak i całego środowiska. Dostaliśmy mnóstwo gadżetów przeznaczonych na licytację. Później to wszystko zaczęło nakręcać się samo. Telefonów z propozycjami pomocy w różnych formach było tyle, że na wszystkie byliśmy w stanie odpowiedzieć. Poświęcony Hani został turniej charytatywny w Świdnicy, w którym wcześniej brałem udział już kilkakrotnie. Nie zostaliśmy z tym sami. Ta bezinteresowna pomoc była naprawdę olbrzymia.

– Gdy opowiadasz o tym, co przytrafiło się twojej rodzinie, w głosie nie czuć jednak wielkiego załamania. Wyglądasz na pogodzonego z losem i zmotywowanego do działania.
– Z pewnymi rzeczami i tak trzeba się pogodzić, bo czasu nie da się cofnąć. Musimy skupić się na tym, co tu i teraz. Na żmudnej, codziennej pracy, która kiedyś może przyniesie efekty. To brutalne, ale życie toczy się dalej.

Błąd po awansie: cały czas graliśmy w dwunastu. Czuliśmy wsparcie kibiców
Adrian Błąd (fot. TVP)
Błąd po awansie: cały czas graliśmy w dwunastu. Czuliśmy wsparcie kibiców

– W pierwszych tygodniach po narodzinach córki udawało ci się w pełni odciąć od problemów w chwili, gdy wychodziłeś na boisko?
– Starałem się to oddzielić. A z jakim skutkiem? Trudno ocenić. Na ten temat więcej powiedzieć mógłby trener albo koledzy, którzy widzieli moją grę z boku.

– To, co się wydarzyło sprawi, że po latach będziesz wspominał GKS jako szczególny klub?
– Na pewno takie sytuacje zbliżają i będę o tym pamiętał zawsze.

– Do GKS-u trafiłeś latem 2017 roku, od dłuższego czasu jesteś kapitanem zespołu. Co najbardziej podoba ci się w klubie i w Katowicach?
– To dobre miejsce do życia. Czuję się też doceniony przez klub. Jestem przykładem tego, że czasami warto zaufać piłkarzowi i poczekać z oceną jego postawy. Wiadomo, że im dłużej jesteś w klubie, to tym bardziej ci zależy. Trudno, żebym dzisiaj nie był związany emocjonalnie z GKS-em.

– Czas dostał także trener. Rafał Górak jest z wami już czwarty sezon.
– Nieprzypadkowo jest tutaj tak długo. Z roku na rok robimy postęp. W pierwszym sezonie, gdy trener przyszedł po spadku z pierwszej ligi, doszło do rewolucji. Pojawiło się wielu nowych zawodników, byliśmy kompletnie innym zespołem. Wtedy przegraliśmy w barażach i nie awansowaliśmy. Udało się rok później. Teraz znów prezentujemy się lepiej niż w pierwszym sezonie po wejściu na zaplecze Ekstraklasy. Ten progres jest widoczny.

– Poprzedni sezon zakończyliście na ósmym miejscu w pierwszej lidze. Ten wynik cię rozczarował?
– Uważam, że to nie był ani dobry, ani zły sezon. Część zawodników nabrała doświadczenia, które procentuje teraz.

– Kibice w Katowicach cały czas marzą o tym, by klub wrócił do elity. Te oczekiwania nie przeszkadzają?
– Zawsze kiedy przychodzisz do takiego klubu musisz mieć świadomość, że kibice będą mieli wysokie wymagania. Jeśli komuś przeszkadza presja i to, że ktoś podczas meczu stoi z boku i na niego krzyczy, to chyba pomyśleć o zmianie zawodu.

Krok od 1. ligi. GKS wygrał w Chojnicach w meczu na szczycie [SKRÓT]
Chojniczanka Chojnice – GKS Katowice, 2. liga (fot. TVP)
Krok od 1. ligi. GKS wygrał w Chojnicach w meczu na szczycie [SKRÓT]

– Ekstraklasa wreszcie zawita do Katowic?
– Jak już wspomniałem, od spadku do drugiej ligi ciągle idziemy do przodu. W tej chwili jesteśmy w pierwszej szóstce, co gwarantuje grę w barażach o Ekstraklasę. Nie zadeklaruję, że na pewno awansujemy i musimy zrobić to za wszelką cenę. Widzę jednak, że jesteśmy coraz mocniejsi.

– Jak oceniasz dotychczasowy dorobek w tym sezonie?
– Zawsze może być lepiej, ale nie ma powodów do narzekania. Dużym powodem do zadowolenia jest to, że mamy najmniej straconych bramek w lidze. Dwa lata temu rywale strzelali nam bardzo dużo goli, więc ta poprawa bardzo cieszy. Rozwinęliśmy się pod względem taktycznym, lepiej rozumiemy grę. Niektórzy zawodnicy chyba nigdy wcześniej nie mieli przed sobą tylu zadań na boisku. Co istotne, wywiązują się z nich. Jeśli chodzi o wyniki, porażki będą się zdarzać. Kluczowe będzie jednak to, jak na nie zareagujemy. Można wpaść w dołek i przegrać kolejne trzy mecze, a można podnieść się natychmiast i wygrać w pierwszym spotkaniu po przegranej.

– Powoli GKS próbuje wspiąć się jednak na szczyt, którym jest Ekstraklasa.
– Bardzo ważne było to, że w klubie postawiono na stabilizację. Na początku mojego pobytu regularnie dochodziło do potężnych zmian kadrowych. To nie sprzyjało zgrywaniu drużyny, rozwijaniu się. Powrót do Ekstraklasy nie jest łatwy. Jest wiele utytułowanych klubów, które chcą wrócić na najwyższy poziom. Oczywiście, my również spróbujemy to zrobić. Już pokazaliśmy, że jesteśmy dobrą drużyną i potrafimy przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę w każdym spotkaniu.

– W czwartek w Pucharze Polski zagracie z Górnikiem Zabrze. Starcie z ekstraklasowym rywalem pokaże wam, w jakim miejscu jesteście?
– To będzie wartościowy sprawdzian i bardzo ciekawe spotkanie dla kibiców. W Pucharze Polski już wiele razy zdarzało się, że klub z niższego poziomu rozgrywkowego pokonywał ten, który gra w lepszej lidze. Mam nadzieję, że nam również uda się to zrobić.

– Na zakończenie chciałem wrócić jeszcze do tego, o czym rozmawialiśmy na początku. Martwisz się przyszłością i tym, jak będzie wyglądało życie twojej rodziny za parę lat?
– Tych znaków zapytania jest mnóstwo. Nie chcę jednak zamartwiać się zbyt mocno. Dzisiejszy świat jest zwariowany, jeszcze niedawno trudno było przypuszczać, że tuż za naszą granicą rozpęta się wojna. Zobaczymy, co będzie.

JEŚLI CHCESZ POMÓC HANI BŁĄD, CÓRCE ADRIANA BŁĄDAKLIKNIJ TUTAJ!

Czy Adrian Błąd był... bezbłędny? Zobacz "Ekstraquiz"!
Adrian Błąd (fot. 400mm.pl)
Czy Adrian Błąd był... bezbłędny? Zobacz "Ekstraquiz"!

Zobacz też
Klub z malutkiej miejscowości zagra w Pucharze Polski!
GKS Wikielec zagra w Pucharze Polski 2025/26 (fot. Warmińsko-Mazurski ZPN)

Klub z malutkiej miejscowości zagra w Pucharze Polski!

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)

Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Zespół z siódmego poziomu awansuje do Pucharu Polski!
Łukasz Piszczek może znów zagrać w Pucharze Polski (fot. 400mm/Getty)

Zespół z siódmego poziomu awansuje do Pucharu Polski!

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Malutki klub wychował kilku reprezentantów. Teraz zagra w Pucharze Polski
Waldemar Sobota to jeden z najsłynniejszych wychowanków klubu Małapanew Ozimek (fot. Getty)

Malutki klub wychował kilku reprezentantów. Teraz zagra w Pucharze Polski

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Skandal w Pucharze Polski! Zdecydowana reakcja ministra
Kibice Pogoni Szczecin (fot. Getty Images)

Skandal w Pucharze Polski! Zdecydowana reakcja ministra

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Finał Pucharu Polski hitem TVP! Znakomita oglądalność
Paweł Wszołek i Kamil Grosicki (fot. PAP)
polecamy

Finał Pucharu Polski hitem TVP! Znakomita oglądalność

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Wzruszenie trenera Pogoni. Kolejne "ciosy" i wiele emocji
Niepocieszony Robert Kolendowicz, trener Pogoni Szczecin (fot. PAP).

Wzruszenie trenera Pogoni. Kolejne "ciosy" i wiele emocji

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera
Trener Robert Kolendowicz i Kamil Grosicki (fot. Getty Images)
tylko u nas

Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie
Szymon Marciniak dyktuje rzut karny. (zdjęcie: PAP/Leszek Szymański)
polecamy

Marciniak zamienił gola na karnego. Wyjaśniamy, czy słusznie

| Piłka nożna / Puchar Polski 
PZPN przyznał Złotego Buta za finał Pucharu Polski
W środku: Ryoya Morishita (fot. PAP/Leszek Szymański)

PZPN przyznał Złotego Buta za finał Pucharu Polski

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Polecane
Najnowsze
Polska – Mołdawia, mecz towarzyski: zapowiedź przedmeczowa [WIDEO]
Polska – Mołdawia, mecz towarzyski: zapowiedź przedmeczowa [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
(fot. TVP Sport)
Finlandia – Holandia: gdzie i o której oglądać mecz el. MŚ 2026?
Transmisja meczu Finlandia – Holandia na żywo w TVP (fot. Getty Images)
Finlandia – Holandia: gdzie i o której oglądać mecz el. MŚ 2026?
| Piłka nożna 
Glik zrobił prezent Grosickiemu. Niespodziewane odwiedziny
Kamil Glik i Kamil Grosicki (fot. Instagram/PAP).
Glik zrobił prezent Grosickiemu. Niespodziewane odwiedziny
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]
Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jest szeroka kadra Polski na Euro 2025!
Radość Eweliny Kamczyk i Ewy Pajor (fot. Getty Images)
pilne
Jest szeroka kadra Polski na Euro 2025!
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
Finlandia – Polska, eliminacje mistrzostw świata 2026: zapowiedź przedmeczowa [WIDEO]
(fot. TVP Sport)
Finlandia – Polska, eliminacje mistrzostw świata 2026: zapowiedź przedmeczowa [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Ogólnopolski Puchar Tymbarku, XXV edycja, finały [ZAPIS]
Piłka nożna dzieci. Ogólnopolski Pucharu Tymbarku, XXV edycja, finały. Transmisja online na żywo w TVP Sport (06.06.2025)
Ogólnopolski Puchar Tymbarku, XXV edycja, finały [ZAPIS]
| Piłka nożna 
Do góry