{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Robert Lewandowski wspomniał o mundialu w Rosji. "To jedno z największych rozczarowań w mojej karierze"

Robert Lewandowski w wywiadzie udzielonym portalowi fifa.com wrócił wspomnieniami do mistrzostw świata z 2018 roku. Jak przyznał, mundial w Rosji pozostaje jego jednym z największych rozczarowań w karierze.
W Barcelonie czekali na to 26 lat. Lewandowski dołączył do legend
Czytaj też:

Reprezentacja Polski. Czesław Michniewicz: bezpieczniej będzie dla nas, żeby szeroka kadra była liczniejsza
Wielkimi krokami zbliżają się mistrzostwa świata w Katarze. Dla Roberta Lewandowskiego będzie to piąta wielka impreza, na której weźmie udział z reprezentacją Polski. W rozmowie z portalem fifa.com napastnik FC Barcelona odniósł się do wydarzeń sprzed czterech lat, kiedy to biało-czerwoni już na fazie grupowej zakończyli udział na mundialu w Rosji.
– To było jedno z największych rozczarowań w mojej karierze. Nie tylko dlatego, że odpadliśmy z turnieju na etapie fazy grupowej, ale też przez wzgląd na styl naszej gry. Nie stwarzaliśmy sobie po prostu żadnych klarownych sytuacji. Nie miałem żadnych szans, nie strzeliłem ani jednego gola, to wciąż boli. Za każdym razem, gdy drużyna gra lepiej, ułatwia to nam wszystkim życie. To była porażka zarówno z mojej strony, jak i całego zespołu. To było ogromne rozczarowanie – stwierdził.
Kapitan kadry ocenił również szansę ekipy Czesława Michniewicza w nadchodzących mistrzostwach świata. Biało-czerwoni w grupie C zmierzą się kolejno z: Meksykiem (22 listopada), Arabią Saudyjską (26 listopada) oraz Argentyną (30 listopada).
– Argentyna to świetna drużyna i moim zdaniem jeden z faworytów do wygrania turnieju. Z absolutną legendą jak Leo Messi, nie ma wątpliwości, że to nasz najtrudniejszy rywal. Meksyk natomiast to twardy zespół, który walczy do ostatniego gwizdka i nigdy się nie poddaje. Łączą w sobie młodość i doświadczenie, a my doskonale zdajemy sobie sprawę, że Meksykanie wiedzą, jak grać na dużych turniejach. Arabia Saudyjska z kolei to pakiet niespodzianka. Wiemy, że mają solidną obronę i dobrą świadomość taktyczną. Myślę, że wyjdziemy na boisko z pozytywnym nastawieniem. Zagramy każdy mecz z uśmiechami na twarzy. Nawet jeśli wiemy, że będzie bardzo ciężko – dodał.
Przypomnijmy, że tegoroczny mundial rozpocznie się 20 listopada, a spotkaniem, które zainauguruje całą imprezę, będzie starcie Kataru z Ekwadorem. Finał zaplanowano na 18 grudnia. Tytułu bronią Francuzi. Wszystkie 64 mecze pokaże na żywo Telewizja Polska.