Przejdź do pełnej wersji artykułu

ATP Challenger Tour w Busan. Kamil Majchrzak wygrał spotkanie finałowe z Radu Albotem

Kamil Majchrzak z pierwszym tytułem w sezonie (fot. Getty) Kamil Majchrzak z pierwszym tytułem w sezonie (fot. Getty)

Kamil Majchrzak przełamał złą passę i wygrał pierwszy turniej w sezonie. Reprezentant Polski w finale rozgrywek ATP Challenger Tour w Busan pokonał Mołdawianina Radu Albota 6:4, 3:6, 6:2.

Znamy pełną listę uczestniczek WTA Finals. Czy Świątek pójdzie śladami Radwańskiej?

Czytaj też:

Agnieszka Radwańska nie zrewanżowała się Kim Clijsters (fot. Getty)

Ladies Tennis Masters: Agnieszka Radwańska długo walczyła, ale ostatecznie nie sprostała byłej liderce rankingu

Kamil Majchrzak nie mógł zaliczyć obecnego sezonu do udanych, gdyż słabo wypadał na turniejach rangi ATP. Często odpadał już na etapie kwalifikacji, przez co stosunkowo rzadko oglądaliśmy go w drabince głównej. Piotrkowianin jednak  pod koniec sezonu ewidentnie złapał formę. W turnieju ATP w Sofii doszedł do ćwierćfinału, gdzie po trzysetowym boju uległ wyżej notowanemu Marcowi Hueslerowi. 

Później zagrał w Tokio, gdzie w drugiej rundzie urwał nawet seta Nickowi Kyrgiosowi, ale ostatecznie przegrał 6:3, 2:6, 2:6. Po tych występach postanowił przenieść się do Korei Południowej, gdzie rozgrywane były turnieje niższej rangi ATP Challenger Tour. W pierwszym z nich w Seulu doszedł do półfinału, a następnie wystartował w Busan, gdzie za końcowy triumf do zdobycia było 125 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę blisko 22 tysięcy dolarów. 

Majchrzak został rozstawiony z "szóstką" i od początku rozgrywek radził sobie bardzo dobrze. W ćwierćfinale odstawił turniejową "jedynkę" i faworyta gospodarzy, Soonwoo Kwona, wygrywając 6:2, 6:7, 7:5. W sobotę poszedł za ciosem i w dwóch setach pokonał oznaczonego "piątką" Christophera O’Connella. Trudne zadanie czekało piotrkowianina w walce o tytuł, bo po drugiej stronie siatki stanął 85. tenisista rankingu ATP, Radu Albot.

Polak podszedł do spotkania bardzo odważnie i pomimo szybkiej straty swojego serwisu, zdołał odpowiedzieć tym samym. Poszedł za ciosem i przełamał rywala, wygrywając seta 6:4. W drugiej partii jako pierwszy zdobył gema przy nie swoim serwisie, ale później w jego grze coś stanęło. Albot wygrał sześć gemów z rzędu, doprowadzając do remisu w całym spotkaniu. 

O losach tytuł zadecydować miał trzeci set. W nim Majchrzak zachował się wzorowo i szybko przełamał Mołdawianina dwa razy z rzędu. Ten był bezradny, a Polak grał swoje i zwyciężył decydującą partię 6:2.


Kamil Majchrzak z pierwszym tytulem od ponad dwóch lat. Będzie awans w rankingu!



Dla reprezentanta Polski tytuł zdobyty w Korei Południowej jest pierwszym tej rangi od września 2020 roku, kiedy wygrał w czeskim Prościejowie. Dzięki triumfowi, do jego nazwiska zostanie przypisane 125 punktów, które pozwolą mu awansować w okolice 80. miejsca w rankingu ATP (obecnie jest 104.). Znacząco przybliży go to do występu w turnieju głównym Australian Open bez konieczności gry w kwalifikacjach.

Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także