Premier League: kolejna porażka Tottenhamu Hotspur. Wielkie kontrowersje w Londynie

Cała akcja była jeszcze analizowana przez system VAR, ale główny arbiter zawodów ostatecznie uznał, że Wilson nie dopuścił się przewinienia na golkiperze Tottenhamu i zaliczył trafienie byłego zawodnika Bournemouth.

Callum Wilson abre o placar para o Newcastle.

Tottenham 0x1 Newcastle United pic.twitter.com/WaIgDg2nTX

— FOXFUTNEWS (de🏠) (@foxfutnews) October 23, 2022

Sroki były na fali, Kogutom stracony gol natomiast wyraźnie podciął skrzydła. W efekcie dziewięć minut później było już 0:2. Miguel Almiron otrzymał podanie od Seana Longstaffa, wygrał pojedynek biegowy z Clementem Lengletem i strzałem z ostrego kąta w kierunku dalszego słupka pokonał Llorisa.

Gospodarze odpowiedzieli w 54. minucie. Sygnał do ataku dał Harry Kane, który przytomnie zachował się w polu bramkowym rywali i mimo asysty ze strony Trippiera, głową skierował piłkę do siatki. Dla kapitana reprezentacji Anglii było to dziesiąte ligowe trafienie w obecnym sezonie. Więcej goli na swoim koncie ma jedynie Erling Haaland (siedemnaście).

Tottenham na więcej nie było już stać. Ostatecznie zespół Antonio Conte uległ Newcastle 1:2, ponosząc drugą porażkę z rzędu. Ekipa z Londynu zachowała trzecie miejsce w tabeli. Tuż za nią plasują się Sroki, które natomiast zanotowały siódme kolejne spotkanie w rozgrywkach bez przegranej. Drużyna Eddiego Howe'a zaczyna być poważnym kandydatem do walki o Ligę Mistrzów.