To nie był wymarzony wieczór kibiców koszykarskiej Legii Warszawa. Stołeczna drużyna przegrała trzeci mecz w Lidze Mistrzów, tym razem we własnej hali 59:68. Środowe spotkanie skomplikowało sytuację drużyny Wojciecha Kamińskiego w grupie C.
Dla obu zespołów środowe spotkanie miało niebagatelne znaczenie. Zarówno Legia jak i Oostende przegrały dwa pierwsze mecze grupowe i musiały wygrać na Torwarze, by zwiększyć swoje szanse na występ w kolejnej rundzie .
Starcie w stolicy zaczęło się od bardzo wyrównanego fragmentu gry. Drużyny potrzebowały kilka minut, żeby wyregulować swoje celowniki, ale kiedy już to zrobiły rzucały bardzo skutecznie. Tylko w pierwszej kwarcie trafiły aż siedem "trójek".
Chwilę po rozpoczęciu drugiej Legia zbudowała kilka punktów przewagi. Znakomity moment miał Grzegorz Kamiński, który nie tylko rzucał za trzy, ale zaimponował też znakomitym wsadem.
Do przerwy w meczu @LegiaKosz - Filou Oostende mamy remis 40:40 ��
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 26, 2022
Piękne wsady w wykonaniu Polaków też mamy ��
Link do transmisji meczu �� https://t.co/UiuSN4WCRx pic.twitter.com/jIjr3Qm2w8
TRWA 83 - 83
P. 76ers
TRWA 112 - 113
Sacramento Kings
96 - 106
Houston Rockets
107 - 111
Milwaukee Bucks
120 - 125
Indiana Pacers
112 - 98
Phoenix Suns
147 - 134
Utah Jazz
124 - 90
Washington Wizards
17:00
Gran Canaria
23:00
Atlanta Hawks
23:00
Washington Wizards
23:00
Chicago Bulls
23:00
Memphis Grizzlies
23:30
Boston Celtics
23:30
New Orleans Pelicans
0:00
LA Lakers