Przejdź do pełnej wersji artykułu

Robert Lewandowski kontuzjowany? Urazy zdarzają mu się niezwykle rzadko

Robert Lewandowski (fot. Getty) Robert Lewandowski (fot. Getty)

Według hiszpańskich mediów absencja Roberta Lewandowskiego w ostatniej kolejce Ligi Mistrzów nie jest spowodowana jedynie okazją do odpoczynku, ale także urazem. Polak ma zmagać się z bólem pleców. W jego przypadku kontuzje to przypadek niezwykle rzadki, ale zdarzały się też takie, które o mało co nie zabrały mu piłkarskich marzeń.

Problemy "Lewego" przed MŚ. Wiadomo, co mu dolega

Czytaj też:

Robert Lewandowski po golu strzelonym Sevilli (fot. Getty)

La Liga. Robert Lewandowski dużym wsparcie dla młodych zawodników Barcelony. Doradza im, jak powinni prowadzić swoje kariery

Przed ostatnią kolejką Ligi Mistrzów sytuacja w grupie Barcelony jest klarowna. Z pierwszego miejsca do 1/8 finału awansuje Bayern Monachium, a wyjście z grupy ma także zapewnione Inter. Blaugrana regularnie zawodziła w europejskich rozgrywkach i w dalszej ich części grać będzie w Lidze Europy.

Nie zmieni tego już także ostatnie starcie z Viktorią Pilzno, bo piłkarze Xaviego mają cztery punkty więcej od zespołu z Czech. Dlatego też wolne otrzymać miał m.in. Robert Lewandowski. Według informacji Alberta Roge chodzi także o uraz, którego miał nabawić się reprezentant Polski. Miał on narzekać na ból pleców.

A w przypadku "Lewego" kontuzje to przypadłość niezwykle rzadka. Jak wyliczył portal transfermarkt.pl, na przestrzeni ośmiu lat gry w Bayernie Monachium, polski napastnik opuścił tylko 23 spotkania. Daje to średnią niespełna trzech meczów na sezon.

Najczęściej były to bardzo drobne urazy, które eliminowały go z gry na nie więcej niż jedno starcie. Wówczas powodem na dobrą sprawę była tylko chęć regeneracji. Zdarzało się jednak, że Polak musiał pauzować nieco dłużej.

A jeden przypadek mógł wyraźnie wpłynąć na jego indywidualne osiągnięcia. Pod koniec marca 2021 roku "Lewy" nabawił się kontuzji w meczu Polski z Andorą. Był to newralgiczny moment nie tylko ze względu na zbliżające się mistrzostwa Europy. Lewandowski był wówczas na otwartej drodze do pobicia historycznego wyniku Gerda Muellera.

Kontuzja kolana mogła zabić jego marzenia na ostatniej prostej. Łącznie Polak opuścił wówczas sześć spotkań Bayernu Monachium, ale w końcówce wystarczyło mu czasu, aby przegonić legendę niemieckiej piłki. 41. gola w Bundeslidze na wagę rekordu strzelił pod koniec ostatniego meczu w lidze.

Poza kontuzjami na początku 2020 i 2021 roku, problemy zdrowotne trzymają się z dala od Lewandowskiego. To zasługa przede wszystkim jego niezwykle profesjonalnego trybu życia. Na razie nie poinformowano jednak, na ile poważny jest dyskomfort, który Polak odczuwa w plecach.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także