Iga Świątek przyzwyczaiła nas do zwycięstw i nie inaczej jest podczas WTA Finals w Fort Worth. Polka ma na koncie dwa triumfy i jest już pewna awansu do półfinału. Styl w jakim wygrywa, może robić wrażenie. Światek nie straciła jeszcze seta, ale co więcej, najszybciej rozprawiła się z rywalkami, tracąc przy tym najmniej gemów.
Pomimo długiego i niezwykle intensywnego sezonu Iga Świątek nadal prezentuje znakomitą formę. Polka ma za sobą dwa pierwsze mecze fazy grupowej Turnieju Mistrzyń, które zakończyły się jej zwycięstwem. Na początku rozprawiła się z ostatnią zakwalifikowaną, Darią Kasatkiną 6:2, 6:3. Tym samym był to już jej czwarty triumf nad Rosjanką w tym roku.
Bardzo dobry mecz Igi Świątek na otwarcie WTA Finals 2022. 6-2 6-3 vs Daria Kasatkina. ��
— Mateusz Wasiewski (@wasiiewskim) November 1, 2022
✅ 72% skuteczności 1. serwisu,
✅ 82% punktów wygranych po 1. podaniu, 53% po 2.,
✅ wszystkie gemy serwisowe bez straty podania,
✅ 22 winnery do 18 niewymuszonych błędów.
Kibice oraz eksperci bardziej jednak obawiali się drugiej rywalki, czyli Caroline Garcii. Francuzka rozgrywa wyśmienity sezon, a do tego była jedną z ośmiu tenisistek, które znalazły w tym roku sposób na Świątek. Miało to miejsce w ćwierćfinale Poland Open rozgrywanego na kortach warszawskiej Legii. Wtedy raszynianka uległa 29-latce w trzech setach 1:6, 6:1, 4:6.
Tym razem liderka rankingu nie pozostawiła złudzeń, kto jest najlepszy i szybko uporała się z Francuzką, wygrywając 6:3, 6:2.
Dokonała tego w bardzo dobrym stylu, mimo że jako pierwsza straciła swoje podanie. Z czasem zdominowała rywalkę, imponując kapitalną grą na linii oraz skutecznością w długich wymianach.
Sheesh ��@iga_swiatek | #WTAFinals pic.twitter.com/z0FNj1hzTn
— wta (@WTA) November 3, 2022
POLECAMY: Iga Światek docenia trenera po meczu z Caroline Garcią. "Wiedziałam, że nie mogę pęknąć"
All aboard the Swiatek Express ��@iga_swiatek drops just �� games across her first two matches this week!#WTAFinals pic.twitter.com/o9F1aFiePu
— wta (@WTA) November 3, 2022