{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
PŚ kobiet w Wiśle: Silje Opseth wygrała na inauguracje sezonu. Polki bez punktów

Skrót pierwszego konkursu Pucharu Świata 2022/23 kobiet w skokach narciarskich. W Wiśle o punkty powalczyły dwie Polki: Nicole Konderla i Kinga Rajda.
Złe wieści dla Polaków. Przez dziesięć lat udało się tylko dwóm skoczkom
Czytaj też:

Skoki narciarskie, PŚ w Wiśle. Transmisja na żywo online z sobotniego konkursu w TVP 5 listopada 2022
Pierwszy raz w historii skocznia im. Adama Małysza w Wiśle-Malince gości inaugurację Pucharu Świata w skokach narciarskich kobiet. Co więcej, są to pierwsze zawody skoczkiń tej rangi w Polsce. Nowością jest także rywalizacja w tym okresie na lodowych torach, ale przy zeskoku z igelitu.
Pogoda w Wiśle nie rozpieszcza, dlatego też trybuny podczas konkursu indywidualnego kobiet świeciły pustkami. Z powodu obficie padającego deszczu organizatorzy postanowili odwołać serię próbną, ale zawody odbyły się już zgodnie z planem. W rywalizacji mogliśmy oglądać dwie Polki, które przeszły kwalifikację, Nicole Konderlę oraz Kingę Rajdę.
Jako pierwsza z naszych reprezentantek na belce startowej pojawiła się Konderla, a tuż za nią wystartowała Rajda. Obie zawodniczki miały problem po wyjściu z progu i uzyskały zaledwie 93,5 metra. Zajęły odpowiednio 34. i 36. miejsce, nie awansując do drugiej serii. Dla wielu był to zawód, gdyż spodziewano się pucharowych punktów Polek na własnej skoczni.
Na półmetku zawodów najlepsza była Silije Opseth. Norweżka wylądowała na 123 metrze i prowadziła z przewagą czterech punktów nad zamykającą pierwszą serię Maritą Ktamer (121,5 m). Austriaczka była trochę poszkodowana, ponieważ jak kilka jej poprzedniczek musiała skakać z obniżonej belki startowej. Gdyby nie to, zapewne byłaby liderką. Trzecie miejsce ze stratą zaledwie 0,2 punktu piastowała doświadczona Sara Takanashi (121 m). Niewielką stratę do podium miały także czwarta Eva Pinkeling (125,5 m) oraz piąta Jenny Rautionaho (124 m), która jest Z kolein najdalszy skok pierwszej części należał do szóstej Fridy Westman. Szwedka odleciała aż na 127,5 metra i to po jej skoku zadecydowano obniżyć belkę.
Pierwszy skok powyżej 120 metrów w drugiej rundzie oddała Thea Minyan Bjoerseth, która zajęła dziesiąte miejsce. Najlepsza tego dnia była jednak fenomenalna Silje Opseth, która w drugiej serii poszybowała najdalej, bo na 127 metr i pewnie zwyciężyła w zawodach inauguracyjnych z łączą notą 251,5 punktu. Dla Norweżki był to drugi w karierze triumf w PŚ. Drugie miejsce w Wiśle utrzymała Marita Kramer, która skoczyła o pół metra bliżej i do liderki straciła 7,3 punktu. Za to na trzecie miejsce awansowała Eva Pinkelnig (243,1 pkt.), która wyprzedziła czwartą Fridę Westman (242,3 pkt.). Zajmująca ostatni stopień podium po pierwszej części Sara Takanashi spadła ostatecznie na szóstą lokatę (233,1 pkt.)
Drugi indywidualny konkurs kobiet w Wiśle rozpocznie się w niedzielę o 12:00. Z kolei inauguracyjne zawody mężczyzn mają rozpocząć się w sobotę o 16:00. Transmisje z obu konkursów w TVP Sport, TVP 1, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.