{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu
Konkurs rozpoczął się z jedenastej belki startowej, a pierwszym zawodnikiem na rozbiegu był Tomasz Pilch. Wykorzystał podmuch pod narty i poleciał na odległość 125,5 metra. Kolejny był Jan Habdas. Skoczył sporo krócej, bo 117,5 metra, ale warunki miał trudniejsze niż wcześniej występujący Polak. Ulubieniec fanów dyscypliny, Fatih Arda Ipcioglu, odnotował zaledwie 103 metry. Następny był 36-letni Stefan Hula. Oddał próbę na 118,5 metra.
Czwartym z biało-czerwonych na belce startowej był Aleksander Zniszczoł. Lądował dokładnie w punkcie K skoczni, czyli na 120 metrze. Po krótkiej przerwie spowodowanej intensywnymi podmuchami wiatru, na rozbieg wrócił Antii Aalto. Skoczył zaledwie 108 metrów. Kolejny Artti Aigro zaprezentował się zdecydowanie lepiej – 125 metrów – wyprzedził dotąd czwartego Pilcha. Swoją próbę Jakub Wolny zakończył wynikiem 117 metrów, a Paweł Wąsek stał się liderem po skoku na 124,5 m.
Polaka wyprzedził dopiero... inny Polak, czyli Dawid Kubacki. Odnotował dalekie 130,5 metra, a za wiatr miał odjęte 4,6 pkt. Jego przewaga nad Wąskiem wynosiła prawie trzynaście punktów. Kamil Stoch również mógł cieszyć się ze swojej próby. Wylądował z problemami (wyrwane wiązanie) na 127,5 m i był siódmy. Piotr Żyła z kolei poleciał na 129 m i był drugi. Lider do końca pierwszej serii się nie zmienił, choć dobre próby oddali Stefan Kraft (125 m) oraz Halvor Egner Granerud (130 m). Zaskakująco słabo zaprezentowali się z kolei Karl Geiger (115 m) oraz Ryoyu Kobayashi (119 m).
Ostatecznie do drugiej serii awansowało sześciu biało-czerwonych: Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Tomasz Pilch i Stefan Hula. Szczęścia zabrakło Zniszczołowi, który był 31.
Czołówka po pierwszej serii:
1. Dawid Kubacki 130,5 m
2. Halvor Egner Granerud 130 m
3. Stefan Kraft 125 m
4. Piotr Żyła 129 m
5. Peter Prevc 121,5 m
6. Constantin Schmid 129,5 m
7. Daniel Tschofenig 122 m
8. Manuel Fettner 123 m
9. Paweł Wąsek 124,5 m
10. Marius Lindvik 120,5 m
Pierwszym z Polaków, który zaprezentował się w drugiej serii był Stefan Hula. Jego skok był jednak słabszy niż w pierwszej serii, bo na 113 m (wcześniej 118,5 m). Zrehabilitował się za to Kobayashi, który odnotował próbę na 128,5 m i objął prowadzenie. Chwilę później 120 m uzyskał Tomasz Pilch.
Trzynasty po pierwszej serii był Kamil Stoch. W drugiej odsłonie zmagań jednak trochę zabrakło. Próba na 116 m oddana w trudnych warunkach dała mu na tamten moment czwartą pozycję. Chwilę później na 136,5 m odleciał Lindvik, jednak skoku nie ustał. Kolejnym skoczkiem na belce był Paweł Wąsek. Osiągnął 121 m z krótszego rozbiegu.
Czołówka uległa zmianie. Nieźle zaprezentował się Manuel Fettner z próbą na 129 m i objął prowadzenie. Z czołowej dziesiątki wypadł za to Schmid, który skoczył 118,5 m. Słabiej zaprezentował się też Prevc – 118,5 m. Kibice ożywili się przy próbie Piotra Żyły, który był czwarty po pierwszej serii. Zmierzono mu 127 m i na tamten moment zajmował drugie miejsce. Chwilę później jednak 133,5 metra skoczył Kraft i został liderem. Świetnie skoczył też Granerud, powtarzając rezultat Austriaka. Wyprzedził go w zestawieniu.
Ostatnia próba to skok Kubackiego. Przeskoczył rywali, odnotowując 132,5 m! To Polak wygrał pierwsze zawody sezonu w Wiśle.
Czołówka konkursu w Wiśle:
1. Dawid Kubacki
2. Halvor Egner Granerud
3. Stefan Kraft
4. Manuel Fettner
5. Piotr Żyła
6. Daniel Tschofenig
7. Ryoyu Kobayashi
8. Philipp Aschenwald
9. Johann Andre Forfang
10. Kamil Stoch
...
15. Paweł Wąsek
23. Tomasz Pilch
27. Stefan Hula
PŚ w skokach narciarskich. Pierwsze zwycięstwo w sezonie dla Dawida Kubackiego
Sara Kalisz /W tym sezonie Puchar Świata w skokach narciarskich rozpoczął się wcześniej niż zazwyczaj. Rywalizacja w Wiśle była specyficzna, ponieważ zawodnicy lądowali na igelicie. W sobotę popis dał Dawid Kubacki. Polak prowadził po pierwszej serii po skoku na 130,5 m, a w drugiej utrzymał pozycję lidera (próba na 132,5 m). Podium uzupełnili Halvor Egner Granerud i Stefan Kraft.
Jak wygląda skok narciarski? Od A do Z z Wiktorem Pekalą [WIDEO]
Mgła, deszcz i wiatr – takie warunki przywitały skoczków na obiekcie imienia Adama Małysza w Wiśle. Przypomnijmy, że nowością na inaugurację sezonu Pucharu Świata było rozgrywanie zawodów w formie hybrydowej. To oznaczało, że skoczkowie korzystali z lodowych torów, ale lądowali na igelicie.
PŚ w Wiśle. Pierwsza seria pod znakiem awansu sześciu Polaków
Konkurs rozpoczął się z jedenastej belki startowej, a pierwszym zawodnikiem na rozbiegu był Tomasz Pilch. Wykorzystał podmuch pod narty i poleciał na odległość 125,5 metra. Kolejny był Jan Habdas. Skoczył sporo krócej, bo 117,5 metra, ale warunki miał trudniejsze niż wcześniej występujący Polak. Ulubieniec fanów dyscypliny, Fatih Arda Ipcioglu, odnotował zaledwie 103 metry. Następny był 36-letni Stefan Hula. Oddał próbę na 118,5 metra.
Czwartym z biało-czerwonych na belce startowej był Aleksander Zniszczoł. Lądował dokładnie w punkcie K skoczni, czyli na 120 metrze. Po krótkiej przerwie spowodowanej intensywnymi podmuchami wiatru, na rozbieg wrócił Antii Aalto. Skoczył zaledwie 108 metrów. Kolejny Artti Aigro zaprezentował się zdecydowanie lepiej – 125 metrów – wyprzedził dotąd czwartego Pilcha. Swoją próbę Jakub Wolny zakończył wynikiem 117 metrów, a Paweł Wąsek stał się liderem po skoku na 124,5 m.
Polaka wyprzedził dopiero... inny Polak, czyli Dawid Kubacki. Odnotował dalekie 130,5 metra, a za wiatr miał odjęte 4,6 pkt. Jego przewaga nad Wąskiem wynosiła prawie trzynaście punktów. Kamil Stoch również mógł cieszyć się ze swojej próby. Wylądował z problemami (wyrwane wiązanie) na 127,5 m i był siódmy. Piotr Żyła z kolei poleciał na 129 m i był drugi. Lider do końca pierwszej serii się nie zmienił, choć dobre próby oddali Stefan Kraft (125 m) oraz Halvor Egner Granerud (130 m). Zaskakująco słabo zaprezentowali się z kolei Karl Geiger (115 m) oraz Ryoyu Kobayashi (119 m).
Ostatecznie do drugiej serii awansowało sześciu biało-czerwonych: Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Tomasz Pilch i Stefan Hula. Szczęścia zabrakło Zniszczołowi, który był 31.
Czołówka po pierwszej serii:
1. Dawid Kubacki 130,5 m
2. Halvor Egner Granerud 130 m
3. Stefan Kraft 125 m
4. Piotr Żyła 129 m
5. Peter Prevc 121,5 m
6. Constantin Schmid 129,5 m
7. Daniel Tschofenig 122 m
8. Manuel Fettner 123 m
9. Paweł Wąsek 124,5 m
10. Marius Lindvik 120,5 m
PŚ w Wiśle. Dawid Kubacki niepokonany!
Pierwszym z Polaków, który zaprezentował się w drugiej serii był Stefan Hula. Jego skok był jednak słabszy niż w pierwszej serii, bo na 113 m (wcześniej 118,5 m). Zrehabilitował się za to Kobayashi, który odnotował próbę na 128,5 m i objął prowadzenie. Chwilę później 120 m uzyskał Tomasz Pilch.
Trzynasty po pierwszej serii był Kamil Stoch. W drugiej odsłonie zmagań jednak trochę zabrakło. Próba na 116 m oddana w trudnych warunkach dała mu na tamten moment czwartą pozycję. Chwilę później na 136,5 m odleciał Lindvik, jednak skoku nie ustał. Kolejnym skoczkiem na belce był Paweł Wąsek. Osiągnął 121 m z krótszego rozbiegu.
Czołówka uległa zmianie. Nieźle zaprezentował się Manuel Fettner z próbą na 129 m i objął prowadzenie. Z czołowej dziesiątki wypadł za to Schmid, który skoczył 118,5 m. Słabiej zaprezentował się też Prevc – 118,5 m. Kibice ożywili się przy próbie Piotra Żyły, który był czwarty po pierwszej serii. Zmierzono mu 127 m i na tamten moment zajmował drugie miejsce. Chwilę później jednak 133,5 metra skoczył Kraft i został liderem. Świetnie skoczył też Granerud, powtarzając rezultat Austriaka. Wyprzedził go w zestawieniu.
Ostatnia próba to skok Kubackiego. Przeskoczył rywali, odnotowując 132,5 m! To Polak wygrał pierwsze zawody sezonu w Wiśle.
Czołówka konkursu w Wiśle:
1. Dawid Kubacki
2. Halvor Egner Granerud
3. Stefan Kraft
4. Manuel Fettner
5. Piotr Żyła
6. Daniel Tschofenig
7. Ryoyu Kobayashi
8. Philipp Aschenwald
9. Johann Andre Forfang
10. Kamil Stoch
...
15. Paweł Wąsek
23. Tomasz Pilch
27. Stefan Hula
Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More