Choć reprezentacja Stanów Zjednoczonych jest jedną z najmocniejszych w strefie CONCACAF, to o awans do mundialu drżała do samego końca eliminacji. Finalnie wyprzedziła w tabeli Kostarykę, zapewniając sobie miejsce w tegorocznym turnieju. W Katarze spróbuje zdobyć niezbędne doświadczenie. Tak, by za cztery lata – przed własną publicznością – zawojować świat.