{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
La Liga. Zdjęcie Roberta Lewandowskiego podbija sieć. "Niesamowita praca na boisku"

Robert Lewandowski zapewnił sobie nieco więcej odpoczynku przed mistrzostwami świata. Napastnik Barcy zakończył mecz z czerwoną kartką. W momencie zejścia z boiska Polak był wściekły. Nerwy i złość przeszły jednak dość szybko. Po meczu "Lewy" gratulował kolegom i dodał wymowne zdjęcie z Gerardem Pique.
Mocne reakcje na decyzje sędziego. Barcelona znów skrzywdzona?
Kapitan reprezentacji Polski otrzymał dopiero trzecią czerwoną kartkę w karierze. Od poprzedniego wykluczenia "Lewego" minęło 15 lat. W momencie zejścia z boiska był wściekły na Jesusa Gila Manzano. Arbiter nie miał żadnych wątpliwości i błyskawicznie pokazał napastnikowi drugi żółty kartonik. Z decyzją nie chcieli pogodzić się piłkarze Barcelony. W 31. minucie sporo pretensji miał Robert Lewandowski. Napastnik nie mógł pogodzić się z decyzją sędziego. Osłabił drużynę przy wyniku 0:1. Ostatecznie Blaugrana wyszarpała bezcenne trzy punkty na Estadio El Sadar i spędzi mundial na pozycji lidera La Liga.
"Gratulacje dla drużyny. Niesamowita praca na boisku" – napisał w mediach społecznościowych Lewandowski. Piłkarz umieścił zdjęcie z Gerardem Pique. Obaj zawodnicy otrzymali we wtorek czerwone kartki. Hiszpan nie gryzł się w język w przerwie spotkania. – Widziałeś ten rzut rożny, który odgwizdałeś? Jesteś sędzią, który najczęściej nas skrzywdził ze sporą przewagą. To pieprzony wstyd, k...a jego mać – za takie słowa wykluczony został obrońca Barcy.
Pewne jest to, że "Lewy" odpocznie przynajmniej w Sylwestra, a może i dłużej. Nie zagra w derbach Barcelony z Espanyolem. Pique zakończył karierę i kolejne spotkania już swojej byłej drużyny będzie śledzić zapewne z perspektywy loży na Camp Nou.