Skandalem zakończyło się ostatnie środowe spotkanie 1/8 finału Pucharu Polski pomiędzy Sandecją Nowy Sącz a Śląskiem Wrocław. Gospodarze zeszli z boiska po tym, jak kibice przyjezdnych zaczęli obrażać na tle rasistowskim Maissę Falla. – Nigdy taka sytuacja w mojej karierze się nie zdarzyła, żeby tak duża liczba kibiców obrażała jednego zawodnika – wyznał trener pierwszoligowca Stanislav Varga.
Mecz, który rozgrywano w Niepołomicach, był bardzo emocjonujący. Po dogrywce było 2:2 i ćwierćfinalistę miały wyłonić rzuty karne. Zostały one jednak przerwane ze względu na skandaliczne zachowanie kibiców z Wrocławia. Maissa Fall zmarnował "jedenastkę", po czym pod jego adresem posypały się rasistowskie obelgi. Jego koledzy zdecydowali się zejść z boiska. Trener Sandecji po spotkaniu miał zastrzeżenia do pracy sędziego Sebastiana Jarzębaka.
– Wygraliśmy losowanie i to my powinniśmy mieć możliwość wyboru, na którą bramkę będziemy strzelać, ale arbiter zdecydował inaczej. To doprowadziło do takiej, a nie innej nieprzyjemnej sytuacji – mówił Stanislav Varga.
– Odbiegając od sytuacji boiskowych, pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną i wszyscy wspieraliśmy Maissa Falla. Cały świat walczy z rasizmem, są banery, plakaty, a i tak widzimy takie nieprzyzwoite zachowania. Pokazaliśmy charakter dwukrotnie odrobiliśmy wynik i doprowadziliśmy do rzutów karnych – dodał.
Szkoleniowiec Sandecji ma za sobą bogatą karierę piłkarską. Występował m.in. w Celtiku Glasgow. Wyznał jednak, że nigdy nie widział takiej sytuacji. – Są ważniejsze rzeczy od pucharów, takie jak wspieranie kolegi z zespołu i to pokazali dziś moi zawodnicy. Nigdy w mojej karierze nie zdarzyło się, żeby tak duża liczba kibiców obrażała jednego zawodnika – zaznaczył Słowak.
ZOBACZ TEŻ: TRZECIOLIGOWIEC NIE BOI SIĘ MARZYĆ. CHCE KOLEJNEJ NIESPODZIANKI
Sytuację skomentował także kapitan drużyny z Nowego Sącza. – Ciężko wyrazić w słowach zachowanie kibiców Śląska. Wiemy, jak wrażliwy jest to temat na całym świecie i jak widać w polskiej piłce dalej nie możemy sobie z tym poradzić. Nie chcę się rozwodzić na ten temat. Podjęliśmy decyzję jako drużyna, że nie będziemy uczestniczyć w serii rzutów karnych. Jesteśmy z naszym kolegą i chcemy jako klub walczyć z rasizmem na stadionach. Konsekwencjami niech zajmie się PZPN, ale najpierw odpowie na pytanie, kogo wpuszczają na stadiony – powiedział Dawid Szufryn.
Jak do tematu podeszli ludzie związani z drużyną Śląska? Różnie. Jak informuje portal "Weszło", w szatni Sandecji pojawił się John Yeboah, który okazał wsparcie Fallowi. Ivan Djurdjević zdecydował się z kolei nie zabierać głosu w tej sprawie. – Nie chcę wypowiadać się na sprawy kibicowskie. Jako trener muszę skupić się na zespole, bo na jego grę mam wpływ – stwierdził wymijająco szkoleniowiec Śląska.
– Pierwszy raz się spotkałem z taką sytuacją, że drużyna zeszła z boiska. Na pewno nie była to łatwa sytuacja dla tego zawodnika, ale czasami są mecze, gdzie na stadionach krzyczy 60 tysięcy ludzi i nie jest to jakaś nadzwyczajna sytuacja. Na pewno nie jest to miłe i deprymuje. Szkoda, że w takich okolicznościach. Byliśmy bardzo zaskoczeni tym, co się wydarzyło. Chyba nigdy nikt w Pucharze Polski czegoś takiego nie przeżył. Dziwna sytuacja. Trzeba się z tym jakoś zmierzyć – to natomiast słowa bramkarza Rafała Leszczyńskiego w pomeczowej rozmowie z Polsatem Sport.
Sandecja najprawdopodobniej zostanie ukarana walkowerem za zejście z boiska i to drużyna z Wrocławia zagra w ćwierćfinale.
ZOBACZ TEŻ: ECHA RASISTOWSKIEGO SKANDALU. JEST KOMUNIKAT ŚLĄSKA
Zobaczcie i posłuchajcie, co wydarzyło przy wykonywania rzutu karnego przez Maissę Falla podczas meczu @SandecjaNS �� @SlaskWroclawPl #SANŚLĄ pic.twitter.com/I5zRpwEkE1
— Śląsknet (@Slasknet) November 10, 2022
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.