Powoli do Kataru zjeżdżają się najlepsi piłkarze na świecie, ale nie wszystkim dane będzie zagrać na mistrzostwach świata. W tej grupie jest m.in. gwiazda Manchesteru City – Erling Haaland – która nie zakwalifikowała się na mundial z reprezentacją Norwegii. Napastnik zmuszony jest zatem na przerwę od grania? Niekoniecznie. Z pomocą przychodzi Ashton United, które zaproponowało przyjęcie do siebie na czas mistrzostw najskuteczniejszego napastnika Premier League.
Mistrzostwa świata to z zasady święto futbolu dla wszystkich piłkarzy. A właściwie – prawie wszystkich. Jednym z "poszkodowanych" przed nachodzącym mundialem jest Erling Haaland, który nie zdołał zakwalifikować się na turniej z reprezentacją Norwegii. Piłkarz uda się zatem na przymuszone wakacje od grania o stawkę.
Ale czy na pewno? Pomocną dłoń do norweskiego napastnika chce wyciągnąć grające na siódmym poziomie rozgrywkowym w Anglii Ashton United. Klub występujący na co dzień w Północnej Premier League zgłosił chęć utrzymania Haalanda w rytmie meczowym.
Najskuteczniejszy zawodnik Premier League miałby trafić do Ashton United tylko na czas mistrzostw świata. Po nich Norweg wróciłby do swojego klubu. Do końca roku klub z siódmego poziomu rozgrywkowego ma do rozegrania jeszcze sześć spotkań.
– To ma sens, żebyśmy spróbowali go wypożyczyć. Manchester City nie gra, a my chcemy utrzymać go w formie. Bardziej mu to pomoże, niż gra w golfa. Uważamy, że bardzo dobrze wpasuje się w dynamiczną grę naszego zespołu – przekonuje trener klubu – Michael Clegg.
Propozycję traktować należy oczywiście z przymrużeniem oka, choć ze swoją skutecznością Haaland wyraźnie pomógłby zespołowi z Północnej Premier League. Dość powiedzieć, że Norweg ma lepszą skuteczność w najwyższej lidze w Anglii (18 goli w 14 meczach) od całego Ashton United na swoim poziomie rozgrywkowym (23 gole w 19 meczach).