Logo Nadawcy

| Piłka nożna / MŚ 2022

Najważniejszy człowiek Michniewicza. Jak działa Kamil Potrykus, który jest prawą ręką selekcjonera?

Reprezentacja Polski: jak działa sztab biało-czerwonych przed mundialem w Katarze
Czesław Michniewicz i Kamil Potrykus. Selekcjoner wraz ze swoją prawą ręką (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Reprezentacja Polski wielkimi krokami zbliża się do mundialu w Katarze. Zajrzeliśmy za kulisy kadry i sprawdziliśmy, jak działa sztab szkoleniowy biało-czerwonych. Przyjrzeliśmy się także współpracy selekcjonera Czesława Michniewicza z jego najważniejszym asystentem, Kamilem Potrykusem.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Mistrzostwa świata mają do siebie to, że ludzie z cienia pracują na sukces zespołu. Jedną z takich osób jest Kamil Potrykus, który jest prawą ręką selekcjonera Czesława Michniewicza. Wspólna praca obu panów rozpoczęła się już w 2015 roku. Pierwszym przystankiem był Szczecin i lokalna Pogoń. Potem wspólna droga wiodła przez Niecieczę, młodzieżową reprezentację Polski, Legię Warszawa, a jej obecnym etapem jest seniorska drużyna narodowa, która ma walczyć o wyjście z grupy na katarskim mundialu.

Jak zacząć współpracę?


Potrykus czasami sprawia wrażenie cienia Michniewicza. To jego najbliższy asystent, który z obecnym selekcjonerem zbudował też mocną znajomość na gruncie prywatnym. Ledwie 38-latek ma na koncie osiągnięcia, na które pracował wspólnie z doświadczonym szkoleniowcem. Ostatnim sukcesem były awans na mundial i utrzymanie się w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Wcześniej obaj świętowali mistrzostwo Polski z Legią i dostanie się do Ligi Europy, gdzie ogrywali Spartaka Moskwa czy Leicester City. Po drodze był też pamiętany występ na młodzieżowym Euro, ale też dobre wyniki w Szczecinie i Niecieczy.

Sparing kadry odwołany! Mieli zagrać na Narodowym...

Czytaj też

Reprezentacja Polski rusza na mistrzostwa świata w Katarze. Mundial 2022

Sparing kadry odwołany! Mieli zagrać na Narodowym...

Zaczęło się jednak od zderzenia światów. Potrykus jako młody człowiek wyemigrował do Anglii. Z czasem wrócił, by pracować w Arce Gdynia. Nie był jednak trenerem, a grafikiem, który zaczął potem kierować działem marketingu. Z futbolem łączyła go przeszłość zawodnicza. Pojawiało się nawet zainteresowanie z Wielkiej Brytanii, ale zawodowcem nie został. Nad morzem uznano jednak, że Potrykus ma oko do piłkarzy.

Osobą, która wciągnęła Potrykusa do działu skautingu gdyńskiego klubu był Andrzej Czyżniewski. To on poznał go z Michniewiczem. – Musisz z nim kiedyś pracować – rzekł do późniejszego selekcjonera. Później znajomość zaprocentowała, ale zanim do tego doszło, 38-latek odpowiadał między innymi za transfer Joela Tshibamby, który nad morzem przeżywał złote chwile w PKO Ekstraklasie.

Potrykus mocno postawił na skauting. Został współtwórcą IPSO (International Professional Scouting Organisation). Zaowocowały między innymi kontakty wypracowane w trakcie mieszkania w Manchesterze. Wraz z Colinem Chambersem zajął się szkoleniem osób, które odpowiadały za obserwację zawodników. W tej chwili to jedna z największych organizacji w tej dziedzinie, która współpracuje między innymi z federacjami Estonii, Rumunii czy Indii. Jej program jest też używany w niektórych brytyjskich uczelniach. Na szkoleniach nie brakowało skautów klubów z Premier League. Wśród wykładowców znajdują się ludzie, którzy w przeszłości dali się zapamiętać w brytyjskich rozgrywkach. Wśród nich są Kevin Gallacher, Steve Stauton, Colin Hendry czy Martin Dobson. Certyfikat IPSO zyskał moc, a niektóre uczelnie w Anglii za jego posiadanie doliczają dodatkowe punkty w rekrutacji.

Potrykus zyskał na tyle mocną pozycję w Anglii, że w przypadku transferów polskich zawodników, kluby zasięgały jego opinii na ich temat. Jednak w 2015 roku rozpoczął się jego nowy rozdział. Związany już z Michniewiczem, który zdecydował się zaprosić go do współpracy przy prowadzeniu Pogoni Szczecin.

Bufor Michniewicza


Michniewicz w trakcie swojej kariery nie zawsze miał szczęście do ludzi. Jego zaufanie było naginane przez Rafała Ulatowskiego czy Marcina Węglewskiego, który przejął klub z Niecieczy po bardziej doświadczonym trenerze. Do grona tych, na których zawiódł się obecny selekcjoner był też Przemysław Małecki w trakcie pracy w Legii. Potrykus urósł do miana tego, na których Michniewicz się nie zawodził i mógł liczyć na lojalność. Paradoksalnym atutem mógł być brak licencji trenerskiej Potrykusa co sprawiało, że nie mógł on nigdy liczyć na samodzielne poprowadzenie drużyny.

Potrykus przez lata stał się prawą ręką Michniewicza za sprawą lojalności. Długa współpraca sprawiła, że młodszy z duetu został pewnego rodzaju buforem szkoleniowca. Jego założeniem jest to, że do trenera ma docierać przede wszystkim to, co jest naprawdę istotne. Od czasów reprezentacji do lat 21 obowiązuje zasada, że problem z zespołu ma najpierw trafić do asystenta. Jeśli kłopot jest większy, piłkarze udają się do Michniewicza, który ceni indywidualne relacje z zawodnikami. – Jeśli pojawia się kłopot i mogę go zażegnać, to zawsze będę starał się zachęcić gracza do tego, by najpierw trafił do mnie – tłumaczy Potrykus.

Sparing kadry odwołany! Mieli zagrać na Narodowym...

Czytaj też

Reprezentacja Polski rusza na mistrzostwa świata w Katarze. Mundial 2022

Sparing kadry odwołany! Mieli zagrać na Narodowym...

Michniewicz zaskoczył w studio TVP: przepraszam. Lepiej późno niż wcale
Czesław Michniewicz
Michniewicz zaskoczył w studio TVP: przepraszam. Lepiej późno niż wcale

Messi, Ronaldo i... "Lewy". Wyjątkowa kampania FIFA

Czytaj też

Robert Lewandowski (fot. Twitter/FIFA/Getty)

Messi, Ronaldo i... "Lewy". Wyjątkowa kampania FIFA

Potrykus jest w sztabie Michniewicza analitykiem, czasem też tłumaczem, ale i człowiekiem, który często podtrzymuje kontakty z innymi. W reprezentacji młodzieżowej jego rolą była także obserwacja zawodników i dyskusje z klubowymi trenerami. Zdolności komunikacyjne zaowocowały stworzeniem silnej więzi z Marco Giampaolo. Wizyty w Sampdorii sprawiły po czasie, że Włoch polecił do sztabu Michniewicza Alessio De Petrillo, który najpierw pracował w Legii, a teraz jest też wśród współpracowników selekcjonera w reprezentacji Polski. Potrykus nawiązał też relację z Marcelo Bielsą, który na koniec prosił o materiały dotyczące występów Mateusza Bogusza w kadrze.

Cień selekcjonera


Potrykus stał się dla Michniewicza współpracownikiem, z którym konsultuje większość decyzji. Regularnie da się dostrzec obrazki, kiedy obaj konsultują większość decyzji. To ten duet widziany jest najczęściej wspólnie w trakcie zgrupowań. 38-latek otrzymał też funkcję szefa sztabu biało-czerwonych.

W trakcie treningów Potrykus często krąży wokół boiska. W trakcie pracy w Legii często przejmował stery drona i szukał odpowiednich ujęć pod kątem analizy. To wszystko składa się na terabajty przejrzyście uszeregowanych danych. Przyjrzeliśmy się funkcjonowaniu całej grupy w trakcie dni meczowych.

W reprezentacji Polski powstała tradycja, że w dni meczowe sztab ubiera się na biało. Założenie koszulki polo w tym kolorze stało się pewnego rodzaju symbolem dla trenerów pracujących z reprezentacją. W takim ubiorze zaczyna się dzień i schodzi na śniadanie, które ma się odbywać przy okrągłych stołach, przy których też panuje pewna hierarchia.

W dniach meczowych reprezentanci mają zaplanowaną aktywację ruchową. Na ogół odbywa się to w małej salce pod okiem trenerów przygotowania motorycznego. Czasami opcją jest też krótki spacer w okolicach hotelu, co za kadencji Michniewicza było tradycją w Legii. Szkoleniowca i Potrykusa nigdy nie da się wtedy spotkać. To zadanie dla innych członków sztabu. Wspomniany duet trenerów jest wówczas zaszyty przy innych obowiązkach, które skupiają się na przygotowaniu materiałów na ostatnią odprawę.

Czas na odprawę przychodzi po obiedzie. Ta zawsze jest domeną Michniewicza. To on przekazuje ostateczny skład. To ważny moment, bo zdarzało się, że idea się zmienia. Wiele mógłby o tym powiedzieć w Neapolu Kacper Kostorz, który do obiadu był w podstawowym zestawieniu na mecz w Lidze Europy, a potem musiał pogodzić się ze zmianą strategii. Dodatkowo nakreśla plan taktyczny na mecz. Wtedy jest też chwila na kilka motywacyjnych słów i wskazanie kluczowych cech przeciwników na bazie wcześniejszych analiz.

W przeszłości kadra miała też swoje przesądy w trakcie podróży na mecz. Adam Nawałka nalegał, by autokar nigdy nie cofał, gdy zawodnicy są już w środku. U Michniewicza takich przesądów nie ma. Jest jednak założenie, że ma być cicho, co powinno sprzyjać pełnej koncentracji. Nie da się uświadczyć głośnych rozmów czy głośników nastawionych na cały regulator. Także w autokarze jest hierarchia. W pierwszym rzędzie siedzi Michniewicz, a po jego drugiej stronie zasiada Potrykus.

Człowiek techniki


Potrykus w trakcie pracy z Michniewiczem dał się poznać jako spec od niestandardowych rozwiązań. Jego pomysłem było wprowadzenie drona, który jest teraz znakiem rozpoznawczym szkoleniowca. Sztab selekcjonera stara się korzystać z wszelkich nowinek. Asystent selekcjonera wprowadzał analizę w czasie rzeczywistym, korzystanie z tabletów, druk wielkoformatowy, wszelkie aplikacje, a w ostatnim czasie był pomysłodawcą wielkiego ekranu, z którego korzystała kadra w trakcie treningów.

Messi, Ronaldo i... "Lewy". Wyjątkowa kampania FIFA

Czytaj też

Robert Lewandowski (fot. Twitter/FIFA/Getty)

Messi, Ronaldo i... "Lewy". Wyjątkowa kampania FIFA

Michniewicz po powołaniach: czułem jaka przede mną odpowiedzialność
Czesław Michniewicz i Mateusz Borek (fot. TVP)
Michniewicz po powołaniach: czułem jaka przede mną odpowiedzialność

Kadra bez Milika, Szymańskiego i kilku innych graczy?

Czytaj też

Reprezentacja Polski gotowa na mistrzostwa świata w Katarze. Pierwszy trening bez kilku kadrowiczów

Kadra bez Milika, Szymańskiego i kilku innych graczy?

Takie rozwiązania często podobają się piłkarzom. Reprezentantom podobają się analizy w programie Piero, bo wszystko jest w nich klarownie i ładnie rozrysowane. Korzystanie z niego wspiera przekaz Michniewicza i spójność analizowanie konkretnych sytuacji meczowych i treningowych. Potrykus w trakcie zajęć ma widzieć to, czego nie dostrzeże selekcjoner. Dodatkowo on nadzoruje położenie kamer analitycznych, by tworzyć odpowiednie odległości i perspektywy, które zwiększają pole manewru przy ponownej obserwacji zajęć już na komputerach.

Jeśli chodzi o przygotowanie do treningu, o analizę, o rozwiązania taktyczne, to nie mamy się czego wstydzić, wręcz przeciwnie – możemy zawstydzać innych. Dodatkowo miałem takie szczęście, że gdy przeszedłem do Legii to akurat otworzył się ośrodek treningowy – infrastruktura również jest więc na wysokim poziomie. Ale same analizy meczów, rywala, treningów i materiały, które znajdujemy potem na swoich tabletach, to wszystko jest na najwyższym poziomie. W Leicester też mieliśmy taką możliwość po meczu, by na tabletach zerknąć na różne rzeczy i sytuacje meczowe, mogliśmy obejrzeć swoje zagrania lub cały mecz. W Legii jest to o wiele bardziej rozbudowane, możemy na swoich tabletach znaleźć bardzo wiele informacji, trenerzy poświęcają mnóstwo czasu, aby to wszystko przygotować. Trener Kamil Potrykus spędza setki godzin przed komputerem i wykonuje tą pracę dla nas. Zaangażowanie trenerów widać na każdym kroku, świadczy o tym choćby fakt, że mieszkają w ośrodku treningowym – opowiadał w rozmowie z Legia.Net Bartosz Kapustka.

Rola Potrykusa jest też istotna w trakcie meczów. To on analizuje obraz z własnej kamery, za którą u Michniewicza odpowiada Robert Musiałek. Na ławce rezerwowych znajduje się laptop, na którym asystent selekcjonera na bieżąco wycina odpowiednie klipy i pokazuje je 52-latkowi w trakcie spotkań lub w przerwie. Wybierane są wówczas fragmenty rywalizacji, o których sztab będzie dyskutował z graczami po pierwszej połowie. Potrykus i Michniewicza przez osiem lat poznali się na tyle dobrze, że patrzą na futbol właściwie w identyczny sposób.

Przerwa jest czasem, który początkowo zawodnicy spędzają sami. Michniewicz podejmuje wówczas ostateczną decyzję w kwestii fragmentów, które zawodnicy obejrzą w szatni. Potem selekcjoner wchodzi do szatni, prowadzi rozmowę i szybką analizę, która ma na celu pomóc w dalszej części spotkania.

W drugiej połowie pojawia się aspekt zmiany. Charakterystycznym obrazkiem są konsultacje Michniewicza z Potrykusem. Ten pierwszy w trakcie meczów nie wchodzi w zbyt długie dyskusje. Liczy za to na krótkie i rzeczowe komunikaty, które powinny mieć dobre uzasadnienie. Kiedy decyzja już zapadnie, do gry znów wkracza asystent.

Potrykus często przekazuje instrukcje wchodzących zawodnikom. Regularnie do gry wchodzą ilustracje zapisane na tablecie, które skupiają się wokół stałych fragmentów gry. Minimalizm grafiki i spójność z wcześniejszą analizą mają sprawić, że zawodnik pojawiający się na murawie będzie miał komplet informacji, które zapamięta i postara się wcielić w życie wypełniając swoje role w ofensywie oraz defensywie.

Analiza do upadłego


Przez ostatnie tygodnie sztab reprezentacji Polski miał dwa główne zadanie. Pierwszym była analiza mundialowych przeciwników, a drugim obserwacja poszczególnych zawodników i kontakt z ich klubowymi trenerami. Kiedy rozpoczęło się zgrupowanie biało-czerwonych przed mundialem, sztab miał już gotową większość materiałów na temat rywali w Katarze. Przykładowo gotowa jest już pełna odprawa na mecz z Meksykiem, z którym drużyna narodowa rozpocznie zmagania na mundialu.

Kadra bez Milika, Szymańskiego i kilku innych graczy?

Czytaj też

Reprezentacja Polski gotowa na mistrzostwa świata w Katarze. Pierwszy trening bez kilku kadrowiczów

Kadra bez Milika, Szymańskiego i kilku innych graczy?

Reprezentacja Polski gotowa na mistrzostwa świata w Katarze. Jak działa sztab biało-czerwonych?
Kamil Potrykus w trakcie pokazywania reprezentantom Polski analizy na wielkim ekranie (fot: 400mm.pl)
Nawałka zgłosił gotowość do przejęcia reprezentacji

Czytaj też

Adam Nawałka (fot. Getty)

Nawałka zgłosił gotowość do przejęcia reprezentacji

Właściwa analiza meczu to twarde kilometry, które trzeba przebiec, by dostarczyć graczom wysokiej jakości treści i informacje – krótko mówi Potrykus. Charakterystyczne dla Michniewicza i jego asystenta stało się odcinanie od świata w domku na Kaszubach. Tak było w kadrze młodzieżowej, tak jest i teraz. Obaj potrafią się zamykać i godzinami oglądać i analizować materiały dotyczące przeciwników. Znów do gry wchodzi program Piero, z którego sztab korzysta, by w klarowny i ładny wizualnie sposób przedstawić kadrowiczom wszelkie plusy i minusy przeciwników, ale też pomysły na własną grę.

Piero wspiera sposób myślenia i jego spójność z narracją selekcjonera. Piłkarze mogą dzięki temu analizować konkretne sytuacje meczowe w ten sam sposób i mogą dzięki temu identycznie ją interpretować – komentuje Potrykus. Kluczem ma być wykorzystanie ogromnej bazy informacji i przełożenie jej na zrozumiałe informacje. Materiał często też trafia na tablety, z których kadrowicze mogą skorzystać.

Michniewicz przed każdym meczem dysponuje dużym zeszytem z informacjami na temat każdego przeciwnika. Nie brakuje tam schematów konkretnych akcji dla własnej drużyny, ale są tam też zebrane pomysły przeciwników. Wspomniane terabajty danych są tak opisywane, by łatwo było do nich wrócić po kilku miesiącach czy nawet latach. To kwestia, do której Potrykus przykładał uwagę już w czasach Pogoni. Dzięki temu Michniewicz dysponuje wielkim bankiem informacji.

W tej chwili biurem kadry stała się siedziba PZPN, w której na ogół spotykają się członkowie sztabu. Tam zazwyczaj dzielone są zadania. Jednocześnie przed mundialem Michniewicz postawił na nową formę zebrania trenerów. Wszyscy spotkali się na tydzień w Arłamowie, by stworzyć burzę mózgów i dać możliwość spokojnej analizy i dyskusji.

Zazwyczaj sztab rozjeżdża się po przydzieleniu zadań. Potem jest czas składania dokładnych raportów. Michniewicz z Potrykusem mają jednak swoje rytuały. Kiedy asystent pojechał kiedyś obserwować konkretnych piłkarzy na zimowe zgrupowanie, obaj panowie łączyli się ze sobą codziennie wieczorem i dyskutowali o formie poszczególnych zawodników.

Michniewicz i Potrykus to w pewnym stopniu symboliczny duet. Na sukces składa się praca wszystkich wokół kadry, ale obaj trenerzy mają dość wyjątkową relację. Razem jeżdżą na Kaszuby, często wspólnie wybierają się na zagraniczne obserwacje. Razem zaczynają i kończą pracę. Dzielą swój los i odpowiedzialność za drużynę. Nie ma grama przesady w nazywaniu asystenta prawą ręką selekcjonera, bo zaufanie między nimi jest na bardzo wysokim poziomie.

Inna przyszłość?


W polskim futbolu nie ma wielu asystentów, którzy przez tak długi czas chce wspólnie współpracować. Lata spędzili ze sobą Waldemar i Tomasz Fornalikowie, lecz to braterskie więzi, które odpoczywały też w trakcie pracy starszego w reprezentacji Polski. Dziesięć lat u boku Piotra Stokowca spędził Łukasz Smolarow.

Nawałka zgłosił gotowość do przejęcia reprezentacji

Czytaj też

Adam Nawałka (fot. Getty)

Nawałka zgłosił gotowość do przejęcia reprezentacji

Szpakowski: liczę na to, że Polacy przełamią fatum
Dariusz Szpakowski (fot. PAP)
Szpakowski: liczę na to, że Polacy przełamią fatum

Są decyzje, co dalej z Narodowym. "Bajpasy nie rozwiążą problemu"

Czytaj też

PGE Narodowy z usterką. Reprezentacja Polski zagra na innym stadionie

Są decyzje, co dalej z Narodowym. "Bajpasy nie rozwiążą problemu"

Staż wspólnej pracy Potrykusa i Michniewicza stawia ich w ścisłej czołówce polskich szkoleniowców. Obaj często podkreślają, że nie byłoby to możliwe bez poświęcenia i ciężkiej pracy. Nie bez znaczenia jest też lojalność, która stała się spoiwem duetu. Tak długa współpraca jest zazwyczaj mało realna, bo zawsze pojawia się moment, że ten z cienia marzy o samodzielnej pracy. W tym wypadku jest inaczej.

Nie oznacza to, że duet Michniewicz – Potrykus jest wieczny. Młodszy z trenerów już w 2015 roku, kiedy wracał z Anglii, wspominał o tym, że jego celem na przyszłość jest praca w roli dyrektora sportowego. I nie będzie niczym dziwnym, jeśli w przyszłości podąży w tym kierunku, bo będzie mógł wówczas wykorzystać doświadczenie i swoje kontakty.

Nie zmienia to faktu, że to w tej chwili perspektywa przyszłości. Na razie do wykonania są inne zadania i cele. Michniewicz, Potrykus, ale i cała reprezentacja Polski, chcą jak najdłużej pozostać w Katarze. Żeby to się stało, potrzebne będą dobre wyniki w spotkaniach z Meksykiem, Arabią Saudyjską oraz Argentyną. Materiały i analizy już są. Teraz pozostaje je wcielić w życie.

Są decyzje, co dalej z Narodowym. "Bajpasy nie rozwiążą problemu"

Czytaj też

PGE Narodowy z usterką. Reprezentacja Polski zagra na innym stadionie

Są decyzje, co dalej z Narodowym. "Bajpasy nie rozwiążą problemu"

Mundial 2022: Michniewicz ogłosił kadrę na Katar! Są zaskoczenia
(fot. TVP)
Mundial 2022: Michniewicz ogłosił kadrę na Katar! Są zaskoczenia

Zobacz też
"Lewy" w czołówce. Sprawdź najlepszych strzelców drużyn narodowych
Najlepsi strzelcy reprezentacji narodowych - klasyfikacja

"Lewy" w czołówce. Sprawdź najlepszych strzelców drużyn narodowych

| Piłka nożna 
Wiek to tylko liczba... Wszystkiego najlepszego dla "Lewego"!
Robert Lewandowski (fot. Getty)

Wiek to tylko liczba... Wszystkiego najlepszego dla "Lewego"!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze
Piłkarze reprezentacji Argentyny wygrali mundial w Katarze (fot. Getty Images)

Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze

| Piłka nożna / MŚ 2022 
Duża przemiana Neymara. "Nie pił, nie imprezował, zachowywał czystość""
Neymar jako nastolatek (z prawej) i obecnie
tylko u nas

Duża przemiana Neymara. "Nie pił, nie imprezował, zachowywał czystość""

| Piłka nożna / Inne ligi 
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Wersja wyidealizowana i rzeczywista wioski kibiców na MŚ 2022 (Fot. qatar2022.qa/Bloomberg)

Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi

| Piłka nożna / MŚ 2022 

najnowsze

Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze

Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze

Piłkarze reprezentacji Argentyny wygrali mundial w Katarze (fot. Getty Images)
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi

Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi

Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ

Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ

Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami

Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami

Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać

Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać

Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu

Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu

Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia

Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia

Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo

Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo

"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka

"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka

Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!

Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!

więcej

wyniki

niedziela, 18.12
3 : 3 ( k. 4 : 2 )
Zakończony Skrót
sobota, 17.12
2 : 1
Zakończony Skrót
środa, 14.12
2 : 0
Zakończony Skrót
wtorek, 13.12
3 : 0
Zakończony Skrót
sobota, 10.12
1 : 2
Zakończony Skrót
więcej

tabela

Mistrzostwa świata, gr. A
 
Mecze
Zwycięstwa
Remisy
Porażki
Bramki
Punkty
1
3
2
1
0
5 - 1
7
2
3
2
0
1
5 - 4
6
3
3
1
1
1
4 - 3
4
4
3
0
0
3
1 - 7
0
Awans do 1/8 finału
Rozwiń wyniki
Najnowsze
ATP Miami. Alexander Zverev odpadł w 1/8 finału
ATP Miami. Alexander Zverev odpadł w 1/8 finału
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Alexander Zverev (fot. Getty)
Industria wciąż wierzy w awans. "Możemy wygrać w Berlinie"
Michał Olejniczak (fot. PAP)
Industria wciąż wierzy w awans. "Możemy wygrać w Berlinie"
| Piłka ręczna / Europejskie puchary 
Polki gotowe na Euro! [WIDEO]
Reprezentantki kobiet w piłce nożnej (fot. Getty)
Polki gotowe na Euro! [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Mistrzostwo Europy dla Niemca, Polacy daleko
(fot. Getty)
Mistrzostwo Europy dla Niemca, Polacy daleko
| Inne 
Probierz odpowiada "Lewemu". "Nie ma takich piłkarzy"
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. PAP)
Probierz odpowiada "Lewemu". "Nie ma takich piłkarzy"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
Niesamowita walka w starciu Industrii z Fuechse (fot. PAP)
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
| Piłka ręczna / Europejskie puchary 
Tauron Hokej Liga, finał (#2): GKS Tychy – GKS Katowice [MECZ]
GKS Tychy – GKS Katowice. Hokej na lodzie, Tauron Hokej Liga – finał (#2). Transmisja online na żywo w TVP Sport (26.03.2025)
Tauron Hokej Liga, finał (#2): GKS Tychy – GKS Katowice [MECZ]
| Hokej / Polska Hokej Liga