Reprezentacja Walii wyrwała remis w pierwszym meczu mistrzostw świata z USA (1:1), a wielka w tym zasługa Garetha Bale'a, który doprowadził do wyrównania w końcówce. To pierwszy gol Walii na MŚ od... 64 lat. Nic więc dziwnego, że były gwiazdor Realu Madryt jest komplementowany w swoim kraju.