22 lis 2022 | Tenis

Tenis. Mocne oświadczenie Igi Świątek ws. afery w PZT. "Nie mogę przemilczeć"

Michał Chmielewski

Traktuję poważnie artykuły, które ukazały się na temat prezesa Polskiego Związku Tenisowego Mirosława Skrzypczyńskiego. (…) Miałam szczęście przeżyć swoją dotychczasową drogę sportową bez tak trudnych doświadczeń – pisze w oświadczeniu Iga Świątek. Jego pojawienie się ma oczywiście związek z publikacjami portalu onet.pl, który dotarł do ofiar przemocy seksualnej, jakiej miał dopuścić się Skrzypczyński. Iga nakłania do korzystania z pomocy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Temat, który od jakiegoś czasu rozpakowują na łamach portalu onet.pl Janusz Schwertner i Jacek Harłukowicz, poruszył środowisko sportowe w Polsce. Dziennikarze dotarli do osób, które – dziś już wprost – zarzucają prezesowi PZT Mirosławowi Skrzypczyńskiemu przemoc na tle seksualnym. W ostatniej publikacji o postępowaniu działacza, a dawniej trenera, opowiedziała w porażającym wywiadzie posłanka Katarzyna Kotula. Prezes związku zaprzecza informacjom zawartym w tekstach Schwertnera i Harłukowicza. Jednak coraz więcej wskazuje, że zarzuty co do jego działalności, jak również liczba poszkodowanych mogą w najbliższym czasie jeszcze rosnąć.

Rozmowę z Kotulą w mediach społecznościowych udostępniły dziesiątki sportowców, także z międzynarodowego topu. Teraz do tematu odnosi się również Iga Świątek.

Tenisistka wydała oświadczenie, bo – jak zaznaczyła – jako liderce rankingu WTA nie wypada jej milczeć. Prezentujemy je w całości:

"Pamiętam o tym, że sama cenię wolność i możliwość decyzji, w jakich sprawach zabieram, a w jakich nie zabieram głosu i ma to związek z moją wrażliwością, wiedzą, granicami i siłami, jakie w danym momencie mam, aby opowiedzieć się za krzywdzonymi czy zachęcić do czegoś, jak dbanie o swoje zdrowie psychiczne. Dlatego wiem, że gdy chodzi o przemoc fizyczną i psychiczną bardzo ważna jest wrażliwość i troskliwość względem ofiar i zabierając głos to o nich trzeba myśleć najpierw. Postaram się to zrobić jak najlepiej potrafię.

Nie godzę się na przemoc w sporcie, nie tylko w tenisie, ale w każdym sporcie i po prostu w życiu. Dlatego traktuję poważnie artykuły, które ukazały się na temat prezesa PZT Mirosława Skrzypczyńskiego. Rozstrzygnąć w sprawie powinny odpowiednie organy i mam nadzieję, że zajmą się tym po tym, jak media zaalarmowały o historiach osób, z którymi rozmawiały. Nie moją rolą jest, aby wchodzić w kompetencje państwowych organów czy dziennikarzy – to zbyt poważne sprawy, a na szali są ludzie i ich zdrowie...

To co czuję, że mogę zrobić, to zachęcić do tego, aby szukać wsparcia, dotyczy to nie tylko sytuacji w środowiskach sportowych, ale w każdych okolicznościach, w których ktokolwiek może padać ofiarą przemocy fizycznej lub psychicznej. Jeśli doświadczyło się przemocy w jakiejkolwiek postaci, warto zadbać przede wszystkim o siebie i szukać odpowiedniego wsparcia. Pomocy można szukać pod telefonem zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111, a także pod telefonem Niebieskiej Linii: 800 120 002.

Czuję, że moją rolą i wykorzystaniem zasięgów tutaj może być teraz właśnie to: głos wspierający edukację, gdzie szukać wsparcia i że jest ono kluczowe oraz przypomnienie, aby pielęgnować w sobie wrażliwość względem wszystkich osób, które mogły ucierpieć m.in. w wyniku przemocy, niezależnie od tego, czy mają siłę i zasoby, aby o tym mówić. Alarmować i próbować pomóc, gdy jest się świadkiem czyjejś krzywdy.

Osobiście miałam szczęście przeżyć swoją dotychczasową drogę sportową bez tak trudnych doświadczeń i jestem wdzięczna mojemu Tacie za to, jak mądrze kierował moją karierą. Mam wspaniały zespół, bezpieczeństwo i jestem obecnie w uprzywilejowanej sytuacji, ale mam świadomość, że nie wszyscy sportowcy mogli pozwolić sobie na taką niezależność.

Mam nadzieję, że wraz z nagłaśnianiem i rzetelnym wyjaśnianiem nieprawidłowości sport będzie zmieniał się na lepsze, i w Polsce, i na świecie.

Iga Świątek"

Czuję, że jako obecna liderka tenisa na świecie nie mogę przemilczeć pewnych spraw: pic.twitter.com/4fiGye32eb
— Iga Świątek (@iga_swiatek) November 22, 2022